Od czasow 1x12 ciezko chyba o rame MTB na ktorej da sie zamocowac przednia przerzutke. Ja jestem raczej fanem napedow jednorzedowych. W mtb mam 1x12. Przekosami nie ma sie co przejmowac, technika poszla do przodu. W grupie 8000 (cyz 900) mozna zrzucic na raz trzy poziomy. Wiesz przeciez w jakich warunkach (plasko, podaldowane, gry) bedziesz jezdzil, wiec dobierasz blat do tego dostosowany (no i do wlasnych mozliwosci). MTB to nie szosa, i szybkosc nie jest tu priorytetem.
Do gravela, na ktorym przejechalem tysiace kilometrow po plaskim na napedzie 1x11, dokupilem przednia przerzutke po przeprowadzce w gory.
Jak dla mnie to mtb naped 1x12 wystarczy, gravel zalezy od terenu, szosa 2x