Na razie niczego nie zastępuję Fulla chcę się pozbyć, bo nie jest to moja bajka - owszem, jest frajda ale robię to za rzadko (nie o kupie mowa 🤣 ) i generalnie nie były to efektywnie wydane pieniądze. Gdybym miał kupić elektryka to właśnie fulla, żeby więcej cieszyć się jazdą, a mniej prowadzić pod górę 🤣 Mam koło siebie takie pagóry. Ale to żadne single, po prostu leśne ścieżki - na górę trzeba wprowadzić albo wjechać dookoła.
Jeśli chodzi o gravela, to wciąż myślę, że jeszcze parę lat dam radę na analogu. Jakoś mi się sakwy z szukaniem wtyczki nie kojarzą
Co do Austriaka to nie chodzi o porównanie między nami, tylko jego elektrykami, po prostu gość wybrał zły rower - rok wcześniej eMTB z konkretnym silnikiem wyciągnął go na GG, a rok później gravel nie był już w stanie. Za słabe wspomaganie. A że chłop miał zerową kondycję, wyjeżdżone jakieś symboliczne kilometry, to poległ. Na tym eMTB pewnie by wyjechał do góry.
To jego rower: