spidelli

Skoro decyzja podjęta, to pozwolę sobie na wtrącenie się. Rozważam urlop na Mazurskiej Pętli Rowerowej, w moim wątku kilkukrotnie pojawił się motyw piachu. Pierwszy wybór, czyli gravel na oponie 40C Bontrager GR1 Team Issue stanął pod znakiem zapytania. Zastawiam się nad czymś szerszym, bo miejsca jeszcze trochę jest w trójkącie/widelcu. Szerokość obręczy to 21. Wiem, że problemu piachów to za bardzo nie rozwiązuje ale tak czy siak chciałbym nieco mocniej zróżnicować swoje rowery. Jeden jest bardziej "szosowy", więc ten, o którym mowa jest mocno turystyczny - bagażnik, sporo miejsca w ramie itp. Prędkość nie jest tu priorytetem, zresztą w tym rowerze jest bardziej miękka korba (46/36 vs 50-34) więc chcę z niego zrobić coś do turystyki albo do przejażdżek niedzielnych po gorszych nawierzchniach. Fakt, że dwie ostatnie sakwiarskie wyprawy to głównie gładkie asfalty a teraz celuję w piachy ale albo oblecę to na oponie uniwersalnej, albo za taką uznam obecne Bontragery, a kupię coś bardziej hardkorowego i będę zakładał na piachy,, szutry i dziury, (może nawet wymienię Tiagrę na GRX ) Podsumowując: 1) Ile najwięcej (ale rozsądnie) da się założyć na obręcz 21 (w międzyczasie pomierzę sobie ile mam luzu w rowerze)? 2) Uniwersalna czy specjalistyczna (mogę przeboleć wymianę opon pod konkretny wypad sakwiarski). 3) Obręcze mam Tubelless Ready więc może warto (oczywiście w tej opcji chyba wymiana opon raz czy dwa w roku nie ma już sensu, lepiej porządnie zamleczyć i zapomnieć)? Przepraszam za wcinkę w wątku ale nie chciałem tworzyć kolejnego o podobnej tematyce.

Jeden wpis na forum i od razu link do sklepu A jak akwizycja? 4 dni ciurkiem na sakwach, 100 km dziennie, netto ok 5,5 godziny w siodle, brutto - bliżej 8 bo były przerwy gastonomiczno-piwne. 2 dni słoneczne, dwa pochmurne. Rzeczone przeze mnie slipy z Dekla + spodenki Kalenji za 45 zł, żadnych pieluch. Zero obtarć, chociaż od 3 godziny trochę już kości kulszowe czułem - ale to kwestia twardości siedzenia a nie bielizny. Zgadzam się, że to kwestia indywidualna, trzeba sobie samemu wypracować swój złoty zestaw. Chcę przez to powiedzieć, że czasami podchodzimy do tego ortodoksyjnie, bo coś się przyjęło, a warto samemu spróbować

Pokuten machen: Z wizytą w osiedlowym sklepiku Ten musztarden Tapstoun został zanabyty przy moim udziale przez mojego brata. Jak mu tłukłem 3 lata temu do pustego kasku, że po co mu rower z uginaczem, to nie słuchał. Dobrze, że teraz posłuchał, jak mu uginacz po sakwach bokiem wyszedł

Widziały gały, co brały 🤣

Dzięki, w opony kompletnie nie umiem 😉 strzelałem na oślep. Na pewno moje obecne się nie nadają,

Tak myślę, mam Backloadera 10 l, Frontloadera, w którym będę mógł wykorzystać wreszcie całą pojemność (w przeciwieństwie do baranka). Torba w ramę, jakaś nieduża też wejdzie, kosztem bidonu. Jeden to i tak mało, pomyślę nad dwoma na widelcu.

@kipcior To raczej kuźnia. Kuźnia pomysłów 😉😁 Ponieważ watek jest ZFOR to ja zadam ZPOR czyli pytanie. Myślałem nad nabyciem uzywanego Muirwoodsa sprzed spi3przenia geometrii przez Marina. Do tego max szerokie kapcie szutrowe - z myślą o sakwach na Mazurskich piachach. Stan konta do sierpnia znacząco nie poprawi się, dlatego plan awaryjny obejmuje wymianę opon na szutrowe w tej bestii i obwieszczenie jej tobołkami: Eny Kłeszcziąs?

Problem linek znam i rozwiązałem go w taki sposób: Co do bagażnika na obejmy/bickepakingu to mam podobny problem. Na gravelach każde z nas ma bagażniki, wiec wozimy sakwy, w razie potrzeby wykorzystuję torbę w ramę i na kierownicę. Tymczasem w planach są rowerowe Mazury i piachy, więc gravele raczej nie wchodzą w grę. Możemy wziąć sztywne stalowe retro MTB albo crossa (żona) i fulla (ja). W obu tych przypadkach bagażnik tylko u żony (czyli wiezie namiot), u mnie albo bikepacking albo rzeźba Myślałem nad tym, żeby namiot rozdzielić na 3 części - żelastwo, namiot i tropik i wieźć w ten sposób. Czekam jednak na wynik Twoich poszukiwań, bo może być inspirujący Co do otworów montażowych, to brak górnych załatwia taki adapter: https://www.centrumrowerowe.pl/zacisk-sztycy-xlc-pc-b08-pd33560/ W ten sposób sobie poradziła jedna Koleżanka, tu na forum, z brakiem górnych otworów (dolne były). Temat o Scocie, coś ze dwa tygodnie temu zdawała relację. @zlatan Chodzi o coś takiego: https://allegro.pl/oferta/przedluzka-kierownicy-do-roweru-czarne-13045103205

Tak. Nie testowałem ale obiły mi się kilka razy o oczy. Coś podobnego ma też Thule ale tam trzeba jeszcze dokupić dodatkowy nośnik pod sakwy, co czyni zabawę absurdalnie drogą. Quick Rack ma moja żona ale mocowany tradycyjnie, w otwory montażowe. 12 kg to nie jest mało. Czasem problemem jest objętość, nie waga. Nasze sakwy ważyły ostatnio ok. 4 kg/ sztuka. Gdybym wziął namiot to mialbym 2*4+2,5=10,5 kg. Taki bagażnik na obejmy zawsze będzie jakąś protezą - tak mi się wydaje. Możesz pomyśleć o torbie na kierownicy, w ramie - zawsze coś można tam przewieźć. Np w Topeak Frontloader idealnie mieści mi się śpiwór+cześć odzieży. Na baranku, gdzie torba nie może osiągnąć całej pojemności.

@turzol dzięki wielkie za informacje 👍

Topeak ma coś takiego w ofercie ale niestety nie mam teraz za bardzo jak podrzucić linka.

Ja też celuję w połowę sierpnia, jeszcze dokładnie nie wiem ale jest szansa, że się gdzieś spotkamy 😁 Też mam zamiar pojechać romantycznie, dystanse do 50 km dziennie, pikniki, może jakiś dłuższy biwak w jednym miejscu, żeby ta pętla zajęła tydzień. Ale to jest wstępny plan, do przedłożenia radzie nadzorczej 😉 co zostanie postanowione, to się okaże 😂

W sumie ja "dożynam" buty na rowerze, więc mi nie szkoda drzeć na pinach 😉 Powodzenia w szukaniu 👍

@revolta A kiedy się wybierasz? Jeśli w lipcu, to czekam na relację albo chociaż wskazówki 😀

No i wp.. adłem po uszy 😁 ale będę patrzył, co OLX wypluje, może być Muirwoods ale jak się trafi Pine Mountain to też nie pogardzę 😂

Bardzo fajna emanacja Muirwoodsa: Źródło

Fajna maszynka 👍

Ja się już podjarałem na tyle, że chodzi mi po głowie kolejny rower - retro MTB jest ok ale coś bardziej współczesnego, na grubej oponie, bez amortyzacji 🤔😉😁 Dobrze, że mam już jakiś pogląd na to, czego się spodziewać, szutry mają też swoj urok, trochę teraz pojeździłem po asfalcie w Austrii 😀 Piachy to wiadomo, żadna przyjemność... Oby tylko żonie udzielił się mój obecny entuzjazm 😉

@vincek To co piszesz potwierdza treść artykułu i film. Mimo wszystko jednak rowerowe Mazury rysują się jako ciekawa koncepcja. Pozostaje kwestia rozstrzygnięcia, jakie rowery zabrać i czy trzymać się ściśle trasy.

Od kilku sezonów kupuję buty do biegania. Warunek - nie mogą być jaskrawe, najlepiej czarne bo łażę w nich do roboty. Latem używam przewiewnych, zimą - Gore-Tex. Mam ich kilka par, te starsze zakładam na rower (zgodnie z tym samym schematem). Ponieważ są do biegania, to z reguły są lekkie i mają grubą podeszwę. Bieżnik też daje radę z pinami na platformach. Może błądzę ale jeszcze nie odczuwam potrzeby zakupu butów rowerowych nie-klików 🙂

Po filmie chyba postawię na MTBki 🤔😁

Ja mam tylko mapy całego świata ale nie mam wersji premium czyli np. nie mam prognozy pogody albo opcji dzielenia trasy na odcinki:

@wojtasin Będę miał do dyspozycji dwa tygodnie urlopu więc jest z czego "dołożyć" i przedłużyć pobyt na Mazurach 😁 @szy Dzięki, bardzo wartościowy artykuł, film zobaczę za moment 👍😀

A nie można benzyną ekstrakcyjną na czystą szmatkę? 🤔

Mam darmową wersję Komoota ale mapy wykupiłem na cały świat, fakt że pobierałem trasy tylko w PL, DE, CZ I AT ale bez żadnego problemu.... Zatem to nie wersja aplikacji jest problemem a wykupione mapy.