Skocz do zawartości

schneider

Nowy użytkownik
  • Liczba zawartości

    5
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

Dodatkowe informacje

  • Imię
    Adam
  • Skąd
    Gorzów Wlkp.

Ostatnie wizyty

91 wyświetleń profilu

Osiągnięcia użytkownika schneider

Świeżak

Świeżak (1/13)

  • Pierwszy post
  • Conversation Starter
  • Od tygodnia
  • Od miesiąca
  • Od roku

Ostatnio zdobyte

3

Reputacja

  1. Masz rację, to nie jest forum na taką wyprawę. Tutaj panoszą się same gołowąsy i gołodupce Twojego formatu. Albo nie mają urlopu, albo pieniędzy, albo jednego i drugiego. Jeżdżą dookoła komina i mażą o wycieczkach zagranicznych. Mam już jednego chętnego z Berlina, ale szukam jeszcze kogoś z Polski. Dla Twojej informacji, na Zanzibarze nie ma żadnego baru, są tylko restauracje, ale dzięki za mądrą radę, chociaż zbędną.
  2. Lecę 20 września do 10 pażdziernika do Zanzibaru, chcę zjechać wyspy Zanzibar i Pemba, oraz lądem Dar es Salaam do Tanga. 3 razy prom. Rower (trajka pozioma HP Scorpion) chcę zabrać samolotem. Bilety na samolot kosztują teraz ok 2.500 zł.z Katowic. Czy ktoś dołączy do emeryta ?
  3. Byłem przed kilkoma laty z kumplem, przejechałem z Hawany do Santiago na kołach, z powrotem autobusem. Chętnie zrobię to jeszcze jeden raz. 3-4 tygodnie. Rower na samolot, małe przebiegi dzienne 50-60 km, spanie w kwaterach prywatnych. Szczegóły do uzgodnienia. fiestasee@yahoo.de
  4. Byłem na Kubie na rowerach z kumplem przed pięcioma laty. Wszystko co piszesz o Kubie to święta prawda. Dodać mogę tylko tyle; z lotniska można ruszyć na kołach po rozpakowaniu roweru (problem z kartonem lub torbą), poza tym trzeba pojechać też do Santiago de Cuba, To miasto jest zupełnie nie podobne do Havany, inni też są ludzie i to pozytywnie. Rower można też zabrać ze sobą jadąc autobusem. Ja bym jeszcze raz pojechał na Kubę, ale mogę dopiero po nowym roku, marzec. Mam tu pytanie; czy oferta twojej znajomej w Havanie, wypożyczenie rowerów, dotyczy też innych turystów ?
  5. Chciałbym jeszcze raz pojechać w zimie do ciepłego kraju na rowerze. Kilka lat temu już to robiłem i zatęskniłem znowu. Dzienne przebiegi nie więcej niż 50 km, spanie w hotelach lub prywatnych kwaterach. Szczegóły do obgadania.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...