Skocz do zawartości

spidelli

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    6 077
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    102

Zawartość dodana przez spidelli

  1. Ale nie oszukujmy się, czy włożę 400 zł na GRX czy 600 na FSA, szanse na sprzedaż niszowego roweru nawet z tak fajną ramą ale w cenie, która odzwierciedlałaby dodatkowo wartość nowych części jest zerowa. A za pół darmo nie oddam, bo nic mnie nie goni - najwyżej pojeżdżę, zamortyzuję i sprzedam jako używkę Rowery customowe mają chyba średnią sprzedawalność, bo dla ludzi szukających używany rower liczy się cena, a customowcy i tak zrobiliby lepiej, co najwyżej szukają ramy, do której przykręcą swoją biżuterię. Nie nastawiam się na to, że w poniedziałek rower ląduje na OLX. Wręcz przeciwnie, mam trochę lakieru z poprzednich naprawek więc spróbuję zamalować wszystkie ubytki, projekt będzie do zabawy. Jeździć czym mam, szybko to bym się fulla pozbył po mi pół garażu zajmuje. A reszta - w swoim czasie...
  2. Zawsze jest opcja zwrotu klamotów, zgadza się.
  3. My wolimy jednak bez smrodu i halasu 😎 @ernorator Dobre postanowienie 👍 Dorzuć jeszcze Grossglockner, to w sumie najbliżej.
  4. @pecio 30 sierpnia jest dzień dla rowerzystów. Wczoraj padło hasło, żeby pojechać to samo ale w drugą stronę czyli 48 zakrętów w dół. A za chwilę byl już wariant z Bormio 😎
  5. Tak się droczę trochę, nie odrzucalbym ani GRX ani Tiagry ale gdyby Wasze uwagi wpłynęły wczoraj... Wczoraj poleciało zamówienie na graty FSA 😎 Wahałem się do ostatniej chwili ale poszło FSA.
  6. Linia łańcucha. Przy FSA tajrmnica, zero dokumentacji. Są pewne różnice między GRX a Tiagrą i pewnie równie minimalne przy FSA ale to tylko domysły. Ten projekt na pewno nie jest zarobkowy 🙂
  7. Klamki Tiagry, zaciski Ultegry, jeszcze mi GRXa brakuje 🤣
  8. Nie upieram się ale klamki są Tiagry 🙂
  9. Wiem, że kasy nie odzyskam i marne szanse, że ktoś doceni ramę serii 4 czyli max odchudzrnia alu u Marina, nie wszystkie modele dostają, ze współczesnej palety chyba tylko Team Marin ma 4-kę. W pierwszej kolejności pogobię fulla bo stoi i się kurzy, potem Gestalta ale na razie stoi w chomiku, a Cortinka na końcu albo zostanie jako przełajka. Z drugiej strony - ściągnąłem do niej zamienniki osi z USA, oryginalą, dedykowaną pod otwory w ramie stopkę z UK więc nie oddam jej za grosze. W salonie postawię między choinką a TV a nie oddam 😎
  10. Są pierwsze przymiarki (+30 km i +1000 m w porównaniu z 2024):
  11. Ja nie kojarzę problemów a mam w dwóch rowerach, w obu przebieg ponad 5000 km (odkąd zacząłem rejestrować aktywności w rozbiciu na profile), w Cortinie wymieniam bo zapiaszczony i "stanął" po kilku tygodniach roweru na wieszaku - dało się obrócić ręką ale za pierwszym podejściem czuć było, że go przykleiło. Z plusów - drążone korby - można rower nadziać na stojak i prosty serwis zrobić.
  12. Generalnie mogę to potwierdzić ale jak z jakością?
  13. Co by nie mówić, to sporo osób uważa, że mimo wielu przewag Garmina, Nighty Recharge jest lepsze od Body Battery A dziś jemy pączki bez patrzenia na rączki, czy wskazania zegarów, żremy bez umiaru To może od lewej do prawej po kolei? W niedzielę można coś większego ewentualnie wrzucić, a w tygodniu dokończyć. Albo plan minimum - zrobić powyższe wyzwanie...
  14. Na pewno Marin Four Corners udźwignie temat - rower juczny, do tego dość luźna sylwetka. FC1 bym odpuścił i szukał FC2 - na napędzie Sram Apex widziałem za 7200 albo 7500 i sam się mocno zastanawiałem....
  15. Ok, wyszło na to, że o ile korba to Gossamer (tyle jest w katalogu Cortiny) i tyle wynika z napisów na ramionach korby, o tyle w archiwum FSA nie ma nic na ten temat. Metodą porównawczą wyszło mi, że te tarcze to: 1) FSA Pro Road 110mm 10/11s tarcza 46T 2) FSA Pro Road 110mm 10/11s tarcza 36T. Drugą raczej zgaduję ale na zewnętrznej widać te same napisy, kołki i nity w tych samych miejscach. Nawet stopień zużycia moich tarcz jest z czym porównać i chyba nie jest jeszcze tragicznie. Ale do rzeczy, ta przyjemność to koszt 236 zł i 197 zł. Kasa nie do odzyskania, bo ani roweru nie sprzedam za Bóg wie jaką cenę ale powiedzmy, że nawet byłbym skłonny wyłożyć taką kwotę i potrzymać jeszcze rower u siebie. Pozostaje jeszcze kwestia suportu, od FSA to jakieś 160 - 180 zł. Czyli robi się 600 zł albo przy suporcie Shimano 500 zł. Przejście na Tiagrę to koszt nieco niższy, bo korba z tarczami to jakieś 430 - 450 zł za korbę i 70 zł za suport czyli 500 z haczykiem. Nie wiem, czy istnieje tu problem dostępności części przy kolejnej wymianie, nawet jeśli założyć, że łatwiej będzie zdobyć Tiagrę niż tarcze do FSA to właściciel roweru, ktokolwiek nim będzie po prostu przejdzie na Tiagrę. Chyba że jest haczyk w linii łańcucha a Q-factor. Dla Tiagry są znane, dla FSA - zagadka....
  16. @pecio Nie, mam przeciążenie wg zegarka. A tak bardziej serio, to odwodniłem się wczoraj, głowa mnie boli cały dzień, odpuszczam. Szukam klamotów do Cortiny. Jutro pączki możemy pospalać
  17. Hm .. mam ze dwa katusze w garażu 😎🤣
  18. ...albo kierowcy Porsche :
  19. Powinno być w innym dziale ale tu też pasuje - żeby nie było - podsumowuję własne doświadczenia 🤣
×
×
  • Dodaj nową pozycję...