Chociemir

Jeśli masz obawy co do tego Cube'a, to jest wiele innych rowerów na rynku "używek".

I to Madone ma wyglądać "po prostu źle"?

Niewiele ponad budżet jest np. https://www.rowertour.com/p/292614/rower-gravel-lapierre-crosshill-cf-5.0-crepuscule-blue?variant=l&gad_source=1&gad_campaignid=19801697420&gbraid=0AAAAADbda6AVx7RvqR5bIy1MMoEqj6-LR&gclid=Cj0KCQjw_rPGBhCbARIsABjq9ceUM1GvrfdKMJecxSgMinPyrDnuf4t6kfHMklPi6QB5FDLNQJjJe-EaApE_EALw_wcB Aluminiowa Orbea to slaby wybór.

Zdecydowanie warto popatrzeć na rowery używane.

Z takim budżetem zdecydowanie nie warto.

Jeśli nowy to trochę dołożyć i np. https://www.giant-bicycles.com/pl/tcr-advanced-disc-1-2024

I zastanawiasz się nad Canyonem z karbonowa ramą, sztycą i kokpitem? Może karbon "lubi" pękać, ale pierwsza modyfikacja od której zawsze zaczynam w rowerze gravelowym to karbonowe koła i żadne jeszcze nie pękły.

2} Koła karbonowe w gravelu nie mają "w ogóle" sensu i z tego powodu w wyższych modelach producenci montują wyłącznie karbonowe koła...

Nie sądzę, żeby przy obecnych obniżkach cen rowerów i potężnej ilości rowerów używanych miało to jakikolwiek sens. Pytanie czy zapłacisz cło antydumpingowe oraz vat powinieneś skierować do konkretnego chińskiego sprzedawcy czy oferuje wysyłkę z podatkami "przedpłaconymi" (która jest droższa niż zwykła).

Bez przesady z tym TCR-em i generalnie Giantem: rower jak dziesiątki innych. Z jakością też bywa różnie np. była cała seria pękających ram w Revoltach. Hak przerzutki np. do Canyona zamawia się w Canyonie i jego dostępność oraz innych części jest często lepsza niż w wielu markach, które sprzedają "tradycyjnie" w sklepach.

Do odpowiedzi są potrzebne takie dane jak szerokość opon, szerokość wewnętrzna obręczy, masa użytkownika + roweru z dodatkami (np. pełne bidony).

Przecież piasta DT 240 EXP jest głośna.

Muszą zostać koła 26".

Jeżeli rzeczywiście jeździsz tak jak piszesz to "powinieneś" wiedzieć lepiej od "nas" czy "rozglądać się" za napędem jedno czy dwurzędowym...

Jest bardzo dużo graveli z napędem 2x. Jeśli w Meridzie coś nie pasuje, to najprościej będzie kupić gravela, który jest bliżej szosy niż MTB i wymienić opony na takie o odpowiedniej szerokościi. Chociaż wiele z nich ma w standardzie opony 40 mm i warto się zastanowić czy jest sens wymieniać na węższe. Ewentualnie wymienić jeśli zamontowane byłyby opony mocno terenowe.

Niewiele ponad budżet, ale dużo lepiej wyposażony od Treka: https://www.centrumrowerowe.pl/rower-gravel-r-raymon-soreno-ultra-pd47919/

https://bikerstudio.com.pl/pl/p/Adapter-do-obreczy-zmniejszajacy-otwor-z-wentyla-Auto-na-Presta/3328

Wysokość ramy to jedno, ale warto byłoby się dowiedzieć ile fabrycznie jest podkładek pod wspornikiem kierownicy - w tym rowerze jest chyba FSA SMR i przy tym mostku często "komin" jest dosyć wysoki.

Tak właśnie próbował zrobić "renomowany rowerowy"...

Czy Ty masz jakiekolwiek pojęcie o geometrii? Silex model 2025 w rozmiarze L ma 426 mm zasięgu, mostek 80 mm i baranka - czy masz ręce do kolan? Bo wtedy może będzie dobry.

Jeżeli się wybierze odpowiedni sposób wysyłki to "tych słynnych 49% nie ma co się bać"....

Rozmiar L -przy wzroście 183 cm- nie będzie za duży, będzie za wielki...

Wg deklaracji producenta karbonowa rama Silexa waży 1220 gramów (i tak sporo), aluminiowa 1900 - to jest przepaść. A różnica w masie to nie jedyna przewaga karbonu nad aluminium. Minusem Meridy jest to, ze -zdaje się- dla zachowania gwarancji trzeba wykonywać płatne przeglądy w autoryzowanym serwisie, plusem Canyona (w przypadku np. Cannondale też chyba tak jest), że żadne przeglądy nie są wymagane. I bardzo dobrze, że nie są "fabrycznie zamleczone". Jaki byłby sens "fabrycznie zamleczać" opony, kiedy rower potencjalnie może stać miesiącami w sklepie?

1,5 cm w efektywnej dłlugośći (rama + mostek) to bardzo dużo. Wymiana mostka jest śmiesznie prosta i tania.

Czyli skończyło się na "totalnie dziadkowym endurance"?