Smar miedziowy nie może być stosowany jako zapobiegający spiekaniu. Miedź reaguje i z alu i stalą. Lepsze są te białe pasty na bazie jakiejś ceramiki(?) jak shimano antiseize (jak dla kogoś drogo 50g za 10zł to jest coś podobnego pod alufelgi w moto (nie pamiętam rynkowej nazwy) w cenie około 30zł za 400g).
Osobiście od wielu sezonów używam w rowerze "morskich", syntetycznych shc220 i shc460 do wszelkiej maści łożysk i jako uszczelniający przed wodą (np. oś korby). Daję go też do sprzęgła przerzutek. Czasami używam również mineralnego z dodatkiem molibdenu xhp222 (testuję go własnie w sprzęgle ratchet w dwóch piastach - na razie jest ok aczkolwiek smar mocno gęstnieje w niskich temp więc się zobaczy czy się tam sprawdzi).
Wszelka amortyzacja właściwie tylko dedykowane kosmertyki (motorex, maxima i rockshox).