-
Liczba zawartości
12 537 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
6
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Blogi
Kalendarz
Collections
Zawartość dodana przez Dokumosa
-
[opinie] Internetowe Sklepy Rowerowe cz.2
Dokumosa odpowiedział durnykot → na temat → Sklepy rowerowe
Miałem podobną sytuację do Twojej jednak z diametralnie innym zakończeniem. Zamówiłem coś w sbike we wtorek, potrzebowałem tych gratów na weekend. W czwartek zaniepokojony brakiem maila potwierdzającego wysłanie skontaktowałem się z nimi (grzecznie, najpierw ich pochwaliłem, że jestem stały klient i zawsze wszystko działało jak w szwajcarskim zegarku i tylko dlatego u nich zamawiam dalej a tu taka niemiła niespodzianka i nie będę miał co w weekend robić...). Miły pan sprawdził co z zamówieniem, przyznał, że faktycznie czegoś im zabrakło, przeprosił i obiecał że stanie na rzęsach ale towar będzie u mnie najpóźniej w sobotę do godz. 10 (pomimo, że nie mają takiej opcji standardowo). Tak się też się stało. Niestety w PL takie zachowanie to rzadkość bo w 9 na 10 przypadków w takiej sytuacji usłyszałbym odpowiedz "nie wysłaliśmy twojego zamówienia i możesz nam naskoczyć". -
Akurat w firmalizard te graty FSA to są na 99,999% oryginalne. Co do mostka to faktycznie to jest kompozyt alu-węgielny (CSI - Carbon Structural Integration). Ale waży tyle co lekkie mostki zrobione w 100% z alu. (125g@100mm). Wg producenta dedykowany do szosy. Kierownica ciężkawa jak na węgiel UD (185g@700mm). Sztyca z kolei to już staroć. Poza tym do XC chcesz mostek 110mm (żeby uzyskać większe pochylenie) i jednocześnie giętą kierownicę (żeby jednak się nie pochylać)… to tak trochę się IMHO wyklucza.
-
Trzeba wymienić uginacz na amortyzator.
-
Nie ma takiej opcji. Do adaptera CL to IS tarczę montuje się bez użycia śrub pomiędzy dwa kawałki adaptera. Nie ma opcji zmieścić tam dodatkowo 5mm dystansu żeby nakrętka złapała gwint w piaście i dodatkowo kołki trzymające tarczę przeszły przez zarówno adapter jak i tarczę. To, że nie widziałem takiego nie oznacza, że nie istnieją bo jest np.: https://r2-bike.com/NOW8-Conversion-Kit-Boost-Adapter-Front-Centerlock-15x110-Boost
-
Akurat na ritchey, fsa i race face trzeba wyjątkowo uważać bo nasz rodzimy serwis aukcyjny usiany jest podróbkami.
-
[Kompatybilność napędów] Temat do dyskusji, zadawania pytań, etc.
Dokumosa odpowiedział Puklus → na temat → Napęd rowerowy
Możesz do tej ramy założyć przerzutkę e-mount side swing. -
Nie, pod CL nie widziałem.
-
[aluminiowy bębenek] Poprawa fabryki - bębenek DT Swiss i stalowe inserty
Dokumosa odpowiedział cervandes → na temat → Druciarstwo rowerowe
Zapewne koledze chodziło o dokręcenie kasety. Można jeszcze użyć na styku luźnych koronek pasty zwiększającej tarcie (jeśli ktoś ma pod ręką). -
[Kompatybilność napędów] Temat do dyskusji, zadawania pytań, etc.
Dokumosa odpowiedział Puklus → na temat → Napęd rowerowy
@Bartek86xl bez wymiany przerzutki przedniej to co najwyżej 38x28. Większe blaty to też dłuższy łańcuch. Przy oporach opon mtb w rozmiarze koła 29" blat 38 i tak będzie na wyrost -
Możesz użyć adapterów z ali pozwalających na montaż piasty non.boost w widelcu boost. Boost staje się b.szybko standardem i za rok dwa będziesz żałował, że nie masz boosta.
-
Schwalbe robi dwie wersje sv19a i sv21a ta pierwsza jest pod 27,5-29 i waży 200g drugą jest dedykowana do 27,5 only i wybrane egzemplarze ważą nawet poniżej 130g.
-
10 lat jeździłem DH gdzie od dawna jest szeroko, po wypadku i przesiadce na rowery XC/trail byłem zniesmaczony gibkoscią kół. Problemu nie było dopóki były v-brake nieco węższe bębny. Obecnie mamy tarcze, z 8mm szersze bębenki a rostaw widełek historyczny. To wymusza bliskość kołnierzy w piastach i przy dużym kole jest naprawdę słabo. Tak więc osobiście uważam, że boost jako taki jest i tak mocno spóźniony.
-
Nie poczuje. Sam miałem wielką zagwozdkę wkładając z pike'a na Yari. Jeździłem na Yarku cały dzień byłem przekonany, że ma chargera. Dopiero pod wieczór sprawdziłem po s/n że MC delikatnie tunowany fabrycznie. Podobnie odczucia mieli profesjonalni bikerzy - różnica wyczuwalne dla 5% ogółu. Jeśli chodzi o napędy 1x to były już w latach 70 w szosach;) więc to żadna nowość. Sprzęgło w przerzutce też przez lata nie nie było potrzebne.
-
Na poważnie to boost w dużym kole akurat ma sens większy niż połowa razem wziętych nowości z ostatnich 10 lat
-
Pany, dzisiaj do ścigania must have to duże koło w booscie 27,5 zdarzają się coraz rzadziej nawet fullach scieżkowych. Jeszcze rok temu myślałem, że właśnie w cięższych zastosowaniach średnie koło w booscie będzie się trzymać nieźle, ale po tym jak obejrzałem ofertę na 2019 liczących się producentów... @kamar59 oczywiście, że startów nikt Ci nie zabroni... a może nawet będziesz miał wyniki. Miny "wygolonych łydek" we wdziankach za 2 średnie krajowe wtedy bezcenne.
-
[aluminiowy bębenek] Poprawa fabryki - bębenek DT Swiss i stalowe inserty
Dokumosa odpowiedział cervandes → na temat → Druciarstwo rowerowe
W katalogu mają... HWRAAMWSS0342S -
Trzeba sobie tylko odpowiedzieć na pytanie czy schodzenie o te kilkaset g ma sens? To nie rower zawodniczy ani nie współczesny rower wyścigowy dla zaawansowanego amatora. Co więc ma dać niższa masa? Satysfakcję posiadania lekkiego roweru z minionej epoki?
-
[aluminiowy bębenek] Poprawa fabryki - bębenek DT Swiss i stalowe inserty
Dokumosa odpowiedział cervandes → na temat → Druciarstwo rowerowe
@Sabarolus można przerobić współczesną 370 (3 zapadki) uzyskuje się wtedy dokładnie piastę 350. Na dobrą sprawę z 370 zostaje korpus, oś, endcapy, łożyska osi. Trzeba zmienić pierścień zazębiający (ring nut), dołożyć dystanser (shim ring), pierścień uszczelniający, wymienić tulejkę dystansową (być może niekoniecznie) no i oczywiście sam bebenek + ratchety. Zabawa na nowych częściach to koszt 400-500zl. Bębenek do 370 (3 zapadki) występuje również w wersji ze stalowym korpusem więc można nie martwić się o nacięcia i stosować kasety z niskich grup. -
[aluminiowy bębenek] Poprawa fabryki - bębenek DT Swiss i stalowe inserty
Dokumosa odpowiedział cervandes → na temat → Druciarstwo rowerowe
Zarówno ratchet jak i 3 zapadki jeśli chodzi o serwis są równie proste i nie wymagają narzędzi. Co więcej są konwertowalne w obie strony (z 3-zapadek da się zrobić ratchet i odwrotnie). Różnica jest jedna i zasadnicza - w ratchet moment przenoszony jest przez 18, 36 lub 50 zębów jednocześnie a w systemie 3-zapadkowym przez 3. Dodatkowo występuje mniejsza różnica polegająca na kącie zębienia - w 18 zębowym ratchecie jest to aż 20 stopni i znacząco pod tym względem lepiej wypada 3-zapadka (o ile pamiętam 12 stopni). Nie bardzo rozumiem wspomnianej powyżej kalkulacji... -
Różnie z tym bywa. Np. mam koszulkę topowej niby firmy która robi odzież do DH/Enduro z długim rękawem (kupiona u autoryzowanego przedstawiciela) i jest zdecydowanie gorsza pod względem materiału, szycia czy trwałości niż jej chińska, ~7-8x tańsza podróbka która miałem wcześniej. Podobnie jest np. z platformami znanego producenta, który robi dużo komponentów z węgla (wyścigowa twarz) gdzie na znanym portalu azjatyckim pedały o zmałpowanym kształcie tyle, że na 2x3 łożyskach maszynowych (a więc bez ślizgów) można kupić 4-5x taniej. Na pewno natomiast tzw. taniego carbonu z chin bym nie chciał nawet za darmo gdyż często mam z tym kontakt w rowerach klientów :). Ważyłeś ją może? Miałem w łapkach kilka sztyc carbonowych z ali właśnie, które były cięższe niż sztyce z Alu 7075.
-
Miałem tą chińszczyznę od różnych dostawców, w różnych wersjach i kolorach. Ich mianownik wspólny to: - są tak rzadkie że czuć w chwycie kierownicę jak się nawet niespecjalnie mocno sciśnie - cholernie się slizgaja spocone ręce - brak jakiegokolwiek profilowania (esi mają chociaż asymetryczne spód) - przy byle otarciu potrafią się przerwać - dla mnie wszystkie były za chude Podsumowując to wyrób chwyto-podobny.
-
No czasami da się kupić extra za 75zl ale drugi raz bym tego nie kupił.
-
ESI jedni chwala inni nie. W rowerze xc mam extra chunky - przesiadłem się z grubszych ergonów. Nie ma rewelacji, da się jeździć, zero tłumienia. Szukam jednak czegoś profilowanego np. korkowe regiony.
-
Ja z kolei ostatnio miałem taki przypadek (stary węgielny cube), że na stojaku ni chchu się nie dało wyregulować napędu tak, żeby działało poprawnie (zwykle był problem ze zrzucaniem) a pod obciążeniem wszystko działało idealnie. Hak prosty, napęd cały nowy, manetka i linka też, podmieniałem nawet po kolei wszystko na inne nowe egzemplarze i za każdym razem to samo.
-
Ja bym się skoncentrował na zważeniu całości. Obecnie wygląda to tak, że bez wymiany kół i opon rower ważyłby pod 13kg a więc blisko mu do alu rometów i krossów z najniższej półki. @Sabarolus biorąc pod uwagę koło 27,5 to faktycznie nieco zawyżyłem wycenę.
