@elkaziorro Tyle ludzi w lesie, że rowerzyści tracą dla kleszczy atrakcyjność. Szybkie, żylaste, wiecznie spocone i ubrane w jakieś termoszmaty... Dużo lepiej trafić na pączka 120kg w sandałach, z 5m2 gołej powierzchni, która od pępka w dół jest banalna do zwiedzania, szczególnie że najczęściej bezpieczna od wzroku gospodarza.
PS. A tak serio to ten rok jest ponad 1 miesiąc do tyłu pod każdym względem jeśli idzie o naturę. Teraz to się wszystko właśnie lęgnie i razem z meszkami, gzami, komarami i ostatnio biedronkami "z Aliexpress", niedługo zacznie inwazję na lasy, łąki, parki, rzeki, stawy itp... Opryski kosztują, więc jak zwykle będą dopiero po fakcie, gdy dotrze do wójta/burmistrza że jednak tanio się nie da i trzeba to zrobić... szkoda tylko, że prewencyjnie, np. teraz, dałoby dużo lepszy efekt.