Skocz do zawartości

Brombosz

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    2 839
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4

Zawartość dodana przez Brombosz

  1. Ty jesteś świadomym użytkownikiem. Jak ci się przyśni, że czyścisz goleń, to nawet przez sen będziesz to robił poprawnie... A prawda jest taka, że nieumiejętnie użyta na brudnej goleni szmata może sprawić, że to co nazbierane jest na uszczelce, zamiast od niej odpaść, znajdzie się tam gdzie być nie powinno... i to w ilości zależnej od częstotliwości takiego "zabiegu". W skrócie: Jak czyścisz anodę szmatą, to rób to w stronę korony, a nie uszczelek... chyba, że te są czyste.
  2. Tylko z tym to akurat ostrożnie. Łatwo nabić tą szmatą jeszcze więcej brudu w uszczelki niż go tam było przed przecieraniem. Ja sam do uszczelek używam puszki sprężonego powietrza, dmuchając na nie pod kątem i dopiero po tym zabieram się za czyszczenie szmatką goleni. Z tym serwisem rowerowej amortyzacji jest trochę jak z onkologią. Profilaktyka najważniejsza, objawy z reguły występują jak już jest za późno, a leczenie często jest wtedy już trudne, drogie i czasami nieskuteczne.
  3. Znaleziona przypadkiem amatorszczyzna, ale nawet fajna.
  4. Są takie zawody. Nie tylko zjazdowe, ale też pumptracki, dirty i takie tam.
  5. Ja po części gościa podziwiam. Jakby mi tłoczyli tyle jadu, to dawno bym zwinął interes. Nie prościej zwyczajnie nie klikać i nie oglądać jak tylko denerwuje i odrzuca?
  6. To musiałby dokonać "coming out'u", a technicznie nie ma takiej możliwości.
  7. Padalec to nie wąż. Zaskroniec to wąż.
  8. Siedzę w temacie i powiem wam, że dziki Boa constrictor znaleziony na płaskiej powierzchni się tak nie zachowuje. Ten ze zdjęcia to mieszkaniec czyjegoś terrarium.
  9. Nie no... zejdźcie z gościa, bo jak on robi 1000km na raz, to musi mieć tak zahartowaną du*pę, że stówka to faktycznie może być nic. Przecież tyle co on na rowerze to ja w aucie nie wysiedzę.
  10. Widzę coraz więcej artykułów o tym jak bardzo koty są nieekologiczne i jakie spustoszenie sieją w ekosystemie. Tak więc strzeżcie się kociary i kociarze podatków nowych, bo ekologia ważną sprawą jest.
  11. Nie no, lampkę chociaż jakąś mogli dać zamiast tego.
  12. A nie postawiłeś go sobie do góry kołami, żeby np. zmienić dętkę? Co byś nie zrobił, to bez pomalowania tego zgodnie ze sztuką, będzie tylko na chwilę. Czarny, dobry flamaster i tyle.
  13. Dobrze dla ciebie. Ja nigdy nie sprawdzałem. Teraz się to może pozmieniało, ale dekadę temu moje towarzystwo dzieliło się na tych, którzy konta nie mieli oraz na tych, którzy siedzieli online 24/7. Nie było tych pomiędzy.
  14. Nie żałuj. Też nie mam FB... dlatego, że zanim go zdążyłem założyć, napatrzyłem się wystarczająco na takich, co z tej rozrywki musieli się później leczyć.
  15. Ta sama kategoria. 100% szpital, zaczynając od tomografii...
  16. Kiedyś z gościem gadałem dwa dni o tym, że mogę podjechać, obadać i jak będzie ok to kupię. Umówiliśmy się na godzinę. Przed wyjazdem jeszcze potwierdziliśmy czy na pewno i jak byłem już na miejscu, to facet mi dzwoni i mówi, że pogadał z żoną i auta jednak nie sprzedaje. Myślałem, że mnie trafi. Dobrze, że to było 60km a nie 300.
  17. Rower jak rower... Weź tu auto kup albo sprzedaj zachowując zdrowie psychiczne. I to jeszcze z tą późniejszą papierologią całą.
  18. Norma. Ja poprzedni rower sprzedawałem ponad pół roku. Najbardziej wkurzała gównażeria bez odrobiny kultury. Niektórych to aż blokować musiałem, bo odmowa proponowanej ceny jakby do nich nie docierała.
  19. To szukaj amora. Tu nie warto oszczędzać. Jakieś firmowe powietrze chociaż średniej klasy w standardzie 15x110mm boost.
  20. To bierz Sainty, będzie żyleta.
  21. Jak przednią oś weźmiesz pod 15x110mm TA boost, to z porządnymi amortyzatorami problemów nie będzie... No ale bezpieczniej ulepić najpierw frameset, czyli rama, widelec i pierdoły typu stery, śrubki, zaślepki itp, a potem postawić to na kołach, przewidując opuszczaną sztycę z linką w ramie, albo i nie. Napęd i kokpit to raczej na końcu, z tym że taniej wyboru Shimano/SRAM/inne Shimano dokonać już przy zakupie kół.
  22. Ilość ząbków na koronce ratchet ma wpływ na czułość korby. W tych piastach od tej właśnie ilości zależy jaka będzie ilość "cyknięć" przy pełnym obrocie koła, a każde takie cyknięcie to nowy punkt w obrocie korby, o który możesz się zaprzeć i dalej przekazywać siłę. Przydatne gdy, np. nie masz jak wykonać kolejnego obrotu korbą, a cofnięcie pedałów aby dokręcić chociaż 1/4 ruchu może uratować sytuację. Teoretycznie ratchet 54T byłby najlepszy, ale podobno nie jest już tak wytrzymały... Za to głośny jak cholera.
  23. Jak ci nie szkoda dopłacić 200pln, to ja bym brał ratchet 36t jak dostępny. Jest przepaść. No i po co Centerlock?
  24. Bo szosy się nie składa na nawierzchnie od szutru, przez błoto, po skały. Ja bym najpierw się na kołach i amortyzatorze skupił, a dopiero potem myślał o napędzie. Co jak w dobrej cenie trafią się później SRAMowskie wynalazki?
×
×
  • Dodaj nową pozycję...