KNKS

"Łapanie luzów" w rowerze typu FS XC to naturalna kolej rzeczy. Nie do uniknięcia jeśli użytkujesz rower zgodnie z przeznaczeniem. Decydując się na taką konstrukcję trzeba się z tym liczyć.Czy Orbea jest w tym temacie wyjątkiem ? Nie, nie jest.

Sam mam 181cm i jeżdże na 56. Mam w domu również rozmiar 54, i jest dla mnie za mały. To znaczy byłby dobry, przy sztycy wysuniętej na max. + dłuższy mostek. Niemniej jednak zdecydowanie lepiej czuje się na 56. To oczywiście kwestia osobistych preferencji.

52T w gravelu... To odróżnia mężczyzn od chłopców 😉.

Jakbyś miał jakieś pytania to pisz. Postaram się odpowiedzieć.

No kurde, zależy do czego porównać. Przy Addict RC wydaje się komfortowy, niemniej jednak nie jest to maszyna do turystyki. W serii jest 1000000 podkładek pod mostkiem, tak więc jest z czego schodzić. W RC30 jest chyba tradycyjny, aluminiowy mostek+kierownica, tak więc ewentualne korekty nie zrujnują portfela. Od razu przygotuj sobie 1200zł, i zamów jednoelementową sztycę. Ta seryjna 3-elementowa od razu powinna wylądować w śmietniku. Skrzypi, trzeszczy i denerwuje. Warto też wymienić montowane seryjnie badziewne Schwalbe ONE na coś pokroju P ZERO Race czy GP5000.

Mam FOIL RC10. Co chciałbyś wiedzieć ?

To wyślij 🙄.

Tak. Trzy "zdrowaśki", 5 punktów karnych... Idąc tym tokiem myślenia, można równie dobrze uznać sygnalizacje świetlną za zbędną.

Obejrzyj sobie film, o którym mowa w temacie, może wtedy zrozumiesz co miałem na myśli. W uproszczeniu: kierowca jedzie mając sygnał zielony, jezdnia trzypasmowa. Pieszy wybiega prosto pod koła będąc bezpośrednio zasłoniętym przez stojący pojazd (ten nagrywający). W jaki to niby sposób sprawca miał ustąpić pieszemu pierwszeństwa ? Wysiąść z pojazdu i sprawdzić czy żaden debil nie ma zamiaru akurat w tej chwili przebiec "na czerwonym" ? Proste. Ale do tego trzeba się wykazać logicznym myśleniem a nie teoretycznymi dywagacjami, jak to kolega @Mihau_ma w zwyczaju.

Jak czytam twoje wynurzenia @Mihau_ to nie dziwie, że czasem jakiś zramolały tetryk zatrzymuje się "na zielonym" żeby przepuścić pieszego 🙄. Oczywiście. Policja zinterpretuje takie zdarzenie jako wtargnięcie.

Nie mów tego głośno, bo zaraz na ulicach zaroi się od pieszych, którzy uwierzą w te "bzdury" i zaczną łazić "na czerwonym" jak po swoim.

... pewnie zaraz wprowadzą całkowicie bezwzględne pierwszeństwo pieszego, czyli nawet na :"czerwonym"... 🙄 Co nie zmienia faktu że ucieczka z miejsca wypadku, to już grubsza sprawa.

Tak jak piszesz @hehass OC i na jezdnie. A skoro na jezdnie, to obowiązkowo prawo jazdy, bo jak się patrzy co wyczyniają skuterowcy, jeżdżący na dowód osobisty, włos się jeży na głowie.

@marvelo podpowiedział i mamy zawrotną kwotę 112,87zł. Toż to niespełna 10% wartości 😎 Można by rzec, koszt eksploatacyjny 😉. Robić i jeździć.

Dziwne, myślałem że sprzęt z tej półki cenowej, tak renomowanego producenta, zapewnia bezawaryjna eksploatację przez setki tysięcy kilometrów. Podobno nawet łańcucha nie trzeba smarować.

A tak w ogóle to po co ty się @kaido2 odzywasz... W końcu jesteś sportowcem a nie teoretykiem. Całe życie się ścigasz więc co możesz wiedzieć o oponach... RollingResistance nie nauczyłeś się na pamięć, a poza tym mało oglądasz płatnej promocji na YouTube żeby się orientować... Brawo, brawo. Dziesiątki lat doświadczeń i setki tysięcy kilometrów, a ty już doszedłeś do tego wniosku 👨‍🎓. Odkrywcze i imponujące. Bo w sumie jakie ścianki ma mieć opona, która waży 205g ? Betonowe czy raczej RunFlat ?

Do podobnego roweru, czyli FS 120/120, na mokre warunki XC, zakłądam Barzo TNT. Poza przyczepnością ma tą zaletę, że ciężko ją przedziurawić.

Widzisz, odnośnie Structum zdania są podzielone. jednak wbrew obiegowej opinii, że chrzastka stawowa się nie regeneruje, u dużej grupy pacjentów następowała poprawa. Z tą uwagą, że okres podawania powinien wynosić minimum 90 dni. Co przy wysokiej cenie i niskiej dostępności rzadko jest praktykowane. Tak czy owak leki z siarczanem chondroityny mają za zadanie hamowanie dalszej degeneracji chrząstki stawowej oraz łagodzenie objawów bólowych. Co do zdolności do jej odbudowy - zdania są mocno podzielone. Tak czy owak leki zawierający siarczan chondroityny to nie antybiotyki żeby działały w przeciągu 5 dni 😉. Reasumując, jeśli coś brać, brać siarczan chondroityny. Większość suplementów na stawy to pełna ściema.

10 watów ? Fiu, fiu... Teraz wszyscy wiedzą skąd bierze się twoja wysoka pozycja w MP 😁 Mistrzu kolarski, a zdradzisz w jakim rozmiarze używasz tych Conti ? Przypadkiem nie jakieś baloniasto-grawelowe barachło ?

Sam nie wiem... Wyższe modele Specialized wymiaruje już tradycyjnie. Ale realnie, w porównaniu z Pirelli 26C, jest odrobinę węższy i mieści się w wąskie widełki/ramy.

@Michal2008 Pomyśl nad Specialized Roubaix Pro. Oficjalnie ponad 200zł, ale do wyrwania w przedziale 140-150zł. Miałem takowe w rozmiarze 700x23/25 (dziwna rozmiarówka) i była wyśmienite jako allrounder. Oczywiście w granicach rozsądku, bo wiadomo, wysokie ciśnienie i wąska opona nie generuje jakiś szczególnych pokładów przyczepności. Jak dla mnie opony Specialized to ścisły top pod względem jakości, biją na głowę moje ukochane P Zero Race. Ludzie mówią że Pirelli P7 dobrze sprawdza się w takich warunkach. Dodatkowo jest jeszcze w wersji 4S. Błagam... 😁 Przecież podstawową wada GP5000, poza przyśpieszonym zużyciem, jest fakt, że dziurawią się nawet podczas stania w garażu.

@Turysta05 Można gdzieś zapoznać się z historią powstania tej zjawiskowej konstrukcji, którą przedstawiłeś na ilustracji nr.1 ? (rower na białej ramie).

E tam. @cervandes po prostu zwrócił na to uwagę, To chyba dobrze, że forumowicze czytają posty "ze zrozumieniem" zamiast bezmyślnie klikać 😎.

Zakładając, że obecnie wymieniam łańcuchy w 1x Sram, średnio co 900km, chyba niespecjalnie jest się czemu dziwić. Poza tym w XC już dawno zrezygnowałem z wosku. Jego skuteczność kończyła się na drugiej kałuży. Tak więc co dyscyplina to inne prawidła, ale zapewniam, że nie wyssałem tych rewelacji z palca. Gdyby Cię to interesowało, to w szosie gdzie mam R8150 (52x36-11-30) wymieniał łańcuch co +/- 2800km. Tak traktowany napęd osiąga mistyczne 12000km i żegna się z kultura pracy. Łańcuch w szosie traktuje woskiem X-Sauce lub rzadziuchnym bike7.

Nie żebym się podśmiechiwał, ale jazda chyba wyjątkowo "delikatna". Kiedyś, na próbę założyłem do nowego roweru na GX EAGLE (34x10-50T) łańcuch X01. Smarowałem tylko woskiem MorganBlue (oczywiście po każdej jeździe wycierany i powtórnie smarowany). Po 4000km, nie było mowy o założeniu nowego łańcucha X01. Poddały się nie tylko 4 koronki ze środka kasety, ale też przednia zębatka. Rower jeździ zgodnie z przeznaczeniem, czyli XC i XCM. Wykonałem taki eksperyment, bo naped 1x od Sram był wtedy nowością i zasugerowałem się sugestią sprzedawcy który to, jak się okazało, znał się na tym jak świnia na galopie. Tak więc sorry, ale Twoje 12000km na jednym łańcuchu wkładam między bajki. Tym samym neguje sens mierzenia łańcucha, bo co przyrząd, to inny wynik.