-
Liczba zawartości
1 746 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Blogi
Kalendarz
Collections
Zawartość dodana przez clavdivs
-
[gravel] Dobór rozmiaru Romet Aspre 2 2022
clavdivs odpowiedział Pawelw3 → na temat → Gravel/Przełajówki
Rozmiar L, główka ramy będzie miała 17cm. Jest to bardzo mało. Ja przy 193 w gravelu mam 21cm. Osobiście szedł bym w Xl i krótki mostek. -
Jak mu wpakuje amor i opony w okolicach 2cali to prawda, nie będzie lżejszy ale wygodniejszy na długich trasach. Jak pozbędziemy się amora i kapci to będzie lżejszy :). Będzie szybszy na praktycznie większości trasy. Przekonaj mnie że 68 to bzdura. Bo nie raz miałem sytuacje że jedziesz po ściezce nagle gwałtowny zjazd, chciało by się zjechać no ale jak masz gravela który przypomina geometrią szosówkę endurance, troszkę strach. Skom 12tys to nie jest jakiś obecnie sufit nie do przebicia. Obecnie baaaaardzo często można spotkać rower o takiej wartości.
-
Tyfon79 ale kogoś to szczypie, że gravele wypierają XC? Dla mnie to normalne w naszym kraju. Bo to rower lzejszy, mniej obsługowy wygodniejszy, a wyobrażenia przeciętnego kowalskiego o jeździe terenie są wyolbrzymione. Jaka narracje reklamowa przyjąć dla Mlync? Przecież ten rower ewidentnie czerpie z MTB i jasny przekaz czego można oczekiwać po tym rowerze. To jest gravel na jazdę w terenie. Alsew Sztyca ułatwia zjeżdżanie nie ważne na jakim rowerze, gdy wchodziła do XC to tez obśmiewano, teraz nikt poważny tego pomysłu nie krytykuje. Amor, masz pancerne nadgarstki? że potrafią wytrzymac np 3 dni jazdy pod rząd po drogach polnych, leśnych, szutrowych? Kat 68, hmmmm nawet na leśnej drodze trafisz w nizinie na drogę w wąwozie o znacznym nachyleniu. patrz na cały fragment jazdy. co ż tego że MTB lepiej sobie radzi w trudniejszym terenie kiedy to tylko 2-3% trasy. Dlatego baranek jest potrzebny, bo przez pozostałe 98% trasy będzie na nim wygodniej.
-
Nie napisałem że mi się podoba. Mogę tylko napisać co mi się w nim podoba, a co nie. Podoba mi rozmiar sztycy. taki normalny. Górna rura ma wypłaszczony profil, że można zastosować opuszczana sztyce. Sporo miejsca na bidony, czy inny bagaż w ramie. Głowka ramy ma dziwny kształt, ale to jest pewnie związane z zintegrowanym kokpitem. Mogła być troszkę wyższa. Gravelem o takiej geometrii nie jeździłem, może faktycznie 68stopni sprawia że po szosie się kijowo zjeżdża. Poczekam na 3-4 opinie tych co kupią.
-
Malkontenctwo 100%, jak daje słowo. -Rondo wypuszcza gravela na trudniejsze trasy. "Co za paskuda" " tym sie nie da jezdzić' " najlepiej to niech sobie kupi XC" -Canyon wypuszcza Grizzly " kiedy będzie?" " już można się zapisać?" ",,,,,,,o nie wykupili " Jak dla mnie naturalny trend w gravelach, jest odpowiednia grupa ludzi którzy lubia gravele i tak szczerze mają w pompce XC czy inne rowery, a rower z nastawieniem na teren będzie miłą opcją, zwłaszcza kiedy swoim gravelem spędzą w terenie większość czasu i maja umiejętności. Nawet na filmie promocyjnym nie widać żeby ktoś próbował tym Mylc Tatry pokonać na przełaj.
-
Rama ma liczne punkty mocowania, geometria bardziej przyjazna do zjeżdżania w terenie, ilość miejsca na opony, jak dla mnie ma wszystko co powinien mieć dobry gravel, nawet jest BSA. Z komponetów "No name" co tam jest: Sztyce, mostek, kierownica. Raczej to nie są rzeczy do których wyjątkowo potrzebna jest instrukcja serwisowa. Korba faktycznie jest nieznana, ale jest pod 24mm, zapewne suporty shimano podejdą. Alternatywy korb na 1xx nie ma. Shimano nadal się trzyma dziwnego standardu z mocowaniem na śruby . Koła 1700g, stalowy bebenek, plus opony zwijane z dość przyjemna wagą. trudno się ostro przyczepić Microshift jest znany, coraz bardziej popularny. Mogli dać hamulce od TRP, było by fajniej.
-
Nie ma niczego do obsmiania. Rower w ciekawej konfiguracji. Bardzo rozsadkowo poskladany. Im większa konkurencja na rynku, tym rowerzyści bardziej zyskują. Jak dla mnie ciekawa nowość.
-
Raczej to próba wyłudzenia 300zl, często można się z czymś takim spotkać na olx.
-
Nie każdy, bo trudno mi sobie wyobrazić taką Meridę silex na kolach szosowych użytkować jako rower szosowy i pamiętaj ze wiele graveli nie ma możliwości montażu przedniej przerzutki. Jedynie czego można się czepiać to samego marketingu a nie samego roweru, bo to że można włożyć koła 650 nie jest żadną nowością, nawet w Rondo nie jest bo juz pare lat temu zrobili coś podobnego z HVRT. Jedynie nowość w tym, że sztywna rama aero specjalnie nie nadaje się na gravela i zrobili coś bardziej ludzkiego.
-
Abdesign Jeszcze jeden argument, że koncepcja nie jest taka głupia. Mam szose i gravela, na oba wydałem podobną kwotę co kosztuje ten Ratt, a może nawet więcej, żaden z nich nie jest na karbonowej ramie i tylko jeden z nich ma hydraulikę. W Warszawie jest sporo ludzi których stać na taki rower, ale żyja w 50m2 mieszkaniach, bo jeden metr kosztuje tyle co ten rower. Problem posiadania więcej niż jeden rower jest i to dla dużej części osób.
-
Raczej chodzi o to że 27,5 maja podobną średnicę do kół szosowych, czyli nie maja takiego wpływu na geometrię ramy i napęd. Czyli w tym przypadku można połączyć na jednej ramie cechy roweru gravel i szosa.
-
Jaka jest definicja przyzwoitej cyklokroski, w czym jest lepsza od Ratta w jeździe po drogach szutrowych i polnych?Co sprawia że Ratt, na kołach szosowych będzie substytutem roweru szosowego? Taka ciekawostka, Michał Toór który współpracuje z 7anna, startuje na zwodach cyklocrosowych na Rondo Ruut. Hulk14 Bo koła 28 z większym balonem maja wpływ na konstrukcję ramy. Żeby je zmieścić musisz zwiększyć bazę kół, miedzy innymi żeby nie zaczepiać butem o przednie koło. takie rowery są zazwyczaj długie, z wysoką główką ramy i krótkim mostkiem, cechy które są nie pożądane w rowerach typowo szosowych
-
Klientem pewnie będzie ktoś kto nie ma miejsca na więcej niż 2 rowery, albo wychodzi z założenia że 1 rower to i tak tańsze rozwiązanie niż 2 na ramie karbonowej. Na kołach szosowych można użytkować jak szosa, na kołach 27,5 jak gravel. Nie widzę przewagi koła 28 z szerokim kapciem nad kołem 650 w gravelach. CX wymyślono do wyścigów. Nie trudno jest sobie wyobrazić pętle na Mazurach, Podlasiu itp o 120km z czego 2/3 jest po drogach gruntowych. Ile wytrzymasz na tym CX 3-4 godz? Na green velo często spotykałem właśnie rondo. Pewnie większość rowerów przełajowych można "skaleczyć" kołami 650, chociaż często taką barierą jest ilość miejsca na oponę w okolicach suportu. Gravele i przełaje od dawna się troszeczkę przenikały między sobą. Canyon w wiekszości góruje relacją cena/ jakość, tylko wchodzisz na ich stronę i "dostępnosc wkrótce" Z opinią że canyon milion razy lepszy jest zbyt wielkim przejaskrawieniem.
-
Można zaprojektować rower gdzie wejdą opony 700x44c i więcej tylko uważam że jest coś za coś. Szersze opony to rozłazi nam się baza kół, wydłuża się długość tylnego trójkąta ramy, a to cechy niezbyt przyjemne dla roweru z charakterystyką mającą przypominać rower szosowy. Szersza opona, to też wzrost wagi, lekkie koła i zabijamy je wagą opony? Czy 700 z szerokim kapciem jest lepsza od 650? Moim zdaniem nie, fakt może jest większa dostępność opon do tych pierwszych.
-
Jest to korba Mtb, do nich bardzo trudno znaleźć blat większy niz 38T. Mały blat to szybkie zarzynanie małych zębatek w kasecie i skrócenie życia napędu. Poza tym wymiana niewiele zmieni w twojej jeździe. Osobiście nie zauważyłem żeby suporty zewnętrzne były szczególnie bardziej wytrzymałe od dobrego kawadratu.
-
Nie ma sensu za bardzo. Bo jaka korbę zamontujesz? Nic budżetowego nie znajdziesz . W napedach 1xx korba może być najprostszym modelem. Nie odczujesz różnicy.
-
[Przełajki - dyskusja] Inspiruj, pytaj, dziel się wrażeniami
clavdivs odpowiedział MikeSkywalker → na temat → Gravel/Przełajówki
Mam pytanie. Ilu z was wydała by pieniądze w okolicach 25tyś, na gravela ktory bedzie ważył w okolicach roweru za 5tyś? Rowery full nie zyskują na popularności, patrz przykład krossa, gdzie sprzedał w ilościach liczonych na palcach jednej ręki. Gravel full będzie niszą, z wątpliwym sukcesem marketingowym. Argumenty z nieprzydatnością 1xx to zaklinanie rzeczywistości, bez potwierdzenia w realnym życiu. -
Jak rower nie ma mocowania hamulców na FM, będziesz miał kłopoty z zaciskami.
-
W Twoim przypadku jednak zainteresował bym się Silexem. Osobiście uważam że jest to bardzo udany rower, bardzo uniwersalny. Bardzo trudno znaleźć opinie użytkownika który był by niezadowolony. Bardzo dobrze sobie radzi w terenie, a dzięki dolnemu chwytowi możesz śmigać po szosie. Opinia że trekking był by lepszy od silexa jest delikatnie mówiąc wprowadzająca w błąd.
-
Rower to składak z różnych części Allegro, Aliexpress. Pewnie zakupionych w cenie poniżej tej kwoty.
-
[Rondo Ruut Al1 GRX] custom tuning wycena
clavdivs odpowiedział undemalum → na temat → Wyceny rowerów
Jaki to rozmiar ? -
[Rondo Ruut Al1 GRX] custom tuning wycena
clavdivs odpowiedział undemalum → na temat → Wyceny rowerów
Można już wystawić. Gravel to rower który kupuje się raczej na sezon niż na urlop. Ci co chcą kupić, pewnie już się rozglądają by wystartować z rowerem w marcu. Nadal panuje powszechna opinia że rowerów nie będzie. Ja uważam, że ludzie zaczynają się bać wysokich rachunków i drożyzny popyt może okazać się dużo mniejszy niż przedstawiają to sklepy. Zastosuj starą technikę marketingową 6900 wygląda lepiej niż 7000. -
[Rondo Ruut Al1 GRX] custom tuning wycena
clavdivs odpowiedział undemalum → na temat → Wyceny rowerów
Niepoważne oferty należy ignorować, to wszystko. To nie jest powód by oddawać coś za darmo. Oddawanie sprzętu za pół darmo po znajomych tez nie jest dobrą praktyką. Obdarowany potrafi strzelić focha za rozregulowaną przerzutkę, a faktu że dostał rower za psie pieniądze nie zauważa. -
W teorii tak. W praktyce życie pozwala na wykorzystanie 2 typów rowerów, reszta się kurzy i będą nie wykorzystane bo zabraknie doświadczenia jazdy na nich. Rama która wrzuciłeś wygląda dobrze. Jestem w stanie uwierzyć że Chińczycy potrafią zrobić dobrze ramę sztywną, to z rama full może być jedna niewiadoma. Nawet Kross miał pewne kłopoty z pierwszymi modelami.
-
[Rondo Ruut Al1 GRX] custom tuning wycena
clavdivs odpowiedział undemalum → na temat → Wyceny rowerów
Skom ma rację. Ci co nie znają się w technice rowerowej wolą kupić nowe, bo nowe i nie chcą się bawić w eksperta. Nawet jeśli wydaje się to nieracjonalne. Ci co się znają, szukają okazji bo się znają, a nie roweru troszkę tańszego od nowego. 7k to bardzo optymistyczne, próbować można.
