No wody to nie bardzo bo wysilek mam caly czas na zblizonym poziomie.
Tluszcz tez schodzi, najszybciej oczywiscie z watroby i sledziony.
Kolega chce spalic tluszcz a nie trenowac do maratonu. Wtedy ladowalby 3 dni wegle
Chodzi o to, ze gdy chce zrzucic wagę to tydzień na jajecznicy, stekach z poledwicy gotowanym kurczaku i salacie dziala wspaniale :}
Jak kolega chce spalac tluszcz to dlugie areoby, nawet spacery.
Dwie dluuuugie, spokojne jazdy w tygodniu, jedna krótka ale intensywna, tak do 2 godzin, mniej węgli, więcej białka i złota zasada: śniadanie zjedz za dwóch, obiadem podziel się z kolegą a kolację oddaj wrogowi.
I zero nocnych napadów na lodówkę
Zmiana z 175 na 170 jest kompletnym szokiem. Wnoszę, że o 2,5 mm jest po prostu szokiem 175mm to taka długość mtb-owa a niektórzy i tak jeżdżą przy wzroście 180 na krótszych bo im tak pasuje.
Na moje oko to on się ma do Fairfaxa tak, że jest znacznie niżej. Ma wszystko to, czego nie chciałbym mieć w rowerze. Słaby mostek w pradawnym standardzie, mostek regulowany który będzie trzeszczeć, amortyzowaną sztycę która złapie luzy i hamulce obręczowe (no, jak tani to ujdą). Do tego pozycja typowego mieszczucha.
Ten Fairfax przynajmniej z wyglądu przypomina rower Tak czy owak trzeba się przymierzyć.
Dobra. Czyli dopóki klamka działa to wymieniamy zaciski i szlus.
Dzieki !
Tzn mam też 506 (miałem) i właśnie kupiłem komplet 8000 stąd pytanie, czy nie wystarczyło kupić zacisku ale to już historia.
To super, bo coś mnie korci, żeby pokombinować. Czasem myślę, żeby sobie strzelić BR-M8020 z dwoma tłoczkami ale wolałbym sam zacisk po taniości.
W każdym razie mam nadzieję, że klamka M506 nie pasuje bo inaczej przepłaciłem za kompletny hamulec
Raczej nie, przecież klamki też się różnią. Podłączyć to można i przewód od Magury.
Pytając czy będa pasować miałem oczywiście na myśli to, czy nie pogorszy to pracy hamulca.
O, dzięki, zmieniłem tylny hamulec bo mi się skończył i mi kolorystycznie nie konweniuje Bo wiedzialem, że są jakies z servo, gorsze, lepsze, nie znam się na tym ale tak miałem nadzieję, że starsze XT z nowszym zagra.
Nitka cienka i nie pęka
A w temacie - tak dzień po dniu te setki są trochę bezsensowne (o ile nie jest się koniem). Po wczorajszej przedłuzonej setce dziś 40km z mocą nieco powyżej 60% było hmmm ... uciążliwe, bez radości z jazdy. Takie trochę dobijanie się ale musiałem gdzies pojechać w kilka miejsc to wziąłem rower. Jednak żeby te plany coś dały to trzeba być zregenerowanym bo inaczej tylko się człowiek niszczy bez sensu
Trochę trudno o taka aplikację. Endomondo umarło, Strava przestała obsługiwać czujniki, obsługuje tylko po BT i to w starych wersjach.
https://pl.aliexpress.com/item/1005002396263919.html tu masz komplet.