lewocz

Nie wiem. Ja routingu nie używam bo o ile w aucie jest moim zdaniem bardzo przydatny to jeździe turystycznej na rowerze wręcz mi przeszkadza. Jeżdżę tylko po śladzie, który wcześniej rysuję sobie na komputerze. Wtedy mam pewność, że jadę tam gdzie chcę jechać i drogą, którą wybrałem.

Ale gxp to jest tylko ślad - kreska na ekranie. Musisz zrobić trasę ROUTING.

BIKE HAND YC-32BB

Tu nie chodzi o jakość tego roweru ale o to jak jest opisywany i to czego klienci oczekują od takiego sprzętu. Każdy sprzęt ma swojego użytkownika, ten rower zapewne spełni oczekiwania wielu osób ale jest on opisywany jako super, wybitny i nowatorski pojazd dla bardzo wymagających użytkowników gdy tymczasem może on pełnić rolę co najwyżej bułkowoza. No i kupi tatuś synkowi taki sprzęt, synek wybierze się na na jakąś hopkę gdzie będzie narażał własne zdrowie lub będzie chciał pojeździć dynamicznie po lesie co może na dystansie kiku km zdewastować dużą część pojazdu..że tylko o kołach wspomnę. Było by wszystko ok. gdyby sprzedawca nie pisał peanów na cześć tego czegoś tylko jasno zaznaczył, że to rower dla rekreacyjnych bikerów nie nadający się do jazdy w terenie, w góry czy do skakania.

No właśnie nie jest mechanizm zapinający lubi płatać filgle.

Mam wrażenie jak by dziecko było autorem tematu

No chyba, że sprzedawcą jest OSA - oficjalny sklep allegro.

Mylisz routing z jazdą po śladzie. Ten pierwszy to znany np. z samochodów typ nawigowanie. Prowadzi Cię po drogach, gada co by skręcić w prawo czy w lewo itp. Natomiast jazda po śladzie to ...jazda po śladzie. Masz na ekranie kreską i jedziesz tak żeby z niej nie zjechać.

Wiem...wiem...teraz takie czasy, że pisze się o tylko o złych rzeczach. Jak było dobrze to pozytywów nie pisałeś ale jak tylko coś nie siadło to od razy na czerwono - negatyw.

Ja bym na Twoim miejscu już tam nie kupował.

To może iść dalej i zakładać osobny temat na każde narzędzie

Ja raz kleiłem i trzymało ale okularów nie dało się używać. Klejone miejsce było zbyt blisko oka, być może użyłem niewłaściwego kleju ( już nie pamiętam) ale wydzielał cały czas jakieś opary o oko piekło.

Po płaskim nic nie idzie nadgonić elektrykiem bo odcinasz wspomaganie po przekroczeniu 25 km i spada Ci prędkość Dla mnie góry i pagórki to właśnie jest radość z jazdy. Plaskate trasy i elektryk ..toż to się totalnie nie spina.

Kolejna lista - asortyment ma coś około 200 indeksów. ORTLIEB ULTIMATE 6M 7L ASPHALT BLACK - 260 ZŁ ORTLIEB ULTIMATE 6M 7L BLACK - 260 ZŁ ORTLIEB ULTIMATE 6M 7L sUNYELLOW - 260 ZŁ ORTLIEB ULTIMATE 6M 7L RED - 260 ZŁ ORTLIEB ULTIMATE 6M 7L ORANGE - 260 ZŁ ADAPTER MONTAŻOWY DO ULTIMATE ( BEZ KLUCZYKA) 60 ZŁ ADAPTER MONTAŻOWY DO ULTIMATE ( Z KLUCZYKIEM) 80 ZŁ ORTLIEB ULTIMATE 6S 5L RED- 200 ZŁ ORTLIEB ULTIMATE 6S 5L BLACK - 200 ZŁ ORTLIEB ULTIMATE 6S 5L GRANITE BLACK - 220 ZŁ ORTLIEB ULTIMATE 6M PLUS 7L LIME GREEN - 280 ZŁ ORTLIEB ULTIMATE 6M PLUS 7L SIGNAL RED ADAPTER MONTAŻOWY DO ULTIMATE E BIKE z klcuczykiem - 100 zł ADAPTER MONTAŻOWY DO ULTIMATE E BIKE bez kluczyka - 80 zł ORTLIEB suport FOR ULTIMATE - 65 ZŁ ORTLIEB CAMERA INSERT - 90 ZŁ ORTLIEB SADDLE BAG TWO BLACK 1,6L - 140 ZŁ ORTLIEB SADDLE BAG TWO BLACK 4,1 - 155 ZŁ ORTLIEB SADDLE BAG TWO BLACK - 110 ZŁ ORTLIEB SADDLE BAG LIME - 120 ZŁ ORTLIEB BACK ROLLER CITY WHITE - 300 ZŁ ORTLIEB BACK ROLLER CITY BLACK - 310 ZŁ ORTLIEB BACK ROLLER CITY RED 310 ZŁ

Nie mówię nie ale jak już to raczej po sezonie. Chcę się pozbyć tego towaru ale nie aż tak mnie nie pili

Wycofuję ze sklepu markę Ortlieb i pozbywam się całego asortymentu. Część tego co mam w liście poniżej. BACK ROLLER PRO PLUS - GRANITE BLACK - 710 ZŁ BACK ROLLER PRO CLASSIC CZARNE - 610 ZŁ BACK ROLLER PRO CLASSIC CZERWONE - 610 ZŁ BACK ROLLER PRO PLUS GRANITE BLACK - 490 ZŁ BACK ROLLER PRO PLUS SIGNALRED -490 ZŁ BACK ROLLER PRO PLUS CZARNE KIWI - 490 ZŁ BACK ROLLER PRO PLUS DENIM STEEL - 490 ZŁ BACK ROLLER CLASSIC CZARNE 440 ZŁ BACK ROLLER CLASSIC CZERWONE 440 ZŁ BACK ROLLER CLASSIC SUNNYELLOW 440 ZŁ BACK ROLLER CLASSIC ULTRAMARINE 440 ZŁ BACK ROLLER CLASSIC ORANGE 440 ZŁ ORTLIEB SEAT-PACK BLACK MATT 16L - 460 zł ORTLIEB SETA-PACK SLATE 11L - 440 ZŁ ORTLIEB SETA-PACK BLACK MATE 11L - 440 ZŁ ORTLIEB BIKE PACKER CLASSIC BLACK 40L - 490 zł ORTLIEB BIKE PACKIN M HANDLEBAR BLACK MATT 15L -410 ZŁ Może nie półdarmo ale chyba dobre ceny. Wysyłka paczkomatem GRATIS Mam w zasadzie cały asortyment, postaram się wrzucić tu jeszcze dalszą część listy jeśli będzie takie zapotrzebowanie. Proszę pytać jeśli ktoś potrzebuje coś konkretnego.

Towar może być niedostępny więc czekają kiedy się odezwiesz. Wtedy grzecznie przeproszą, wstawią bajeczkę o błędzie lub chorobie pracownika i zwrócą wpłatę.

To taki model dropshippingu. Ty zamawiasz to oni zamawiają u dystrybutora. Ceny mają niskie bo nie mrożą kasy w towarze. Ale z drugiej strony wysyłka kosztuje i pewnie czekają kilka dni żeby coś się uzbierało więcej bo przy niskiej marży pewnie więcej kosztuje wysyłka od dystrybutora do nich niże zarobią na Tobie.

Jak ma jakość iść w górę skoro tera funkcjonuje hasło "kupić tanio" Kiedyś producenci reklamowali się, że ich produkty są najlepsze. Teraz mają być najtańsze.

Kiedyś rower się po prostu kupowało. Teraz to skomplikowany proces wymagający sporo wiedzy i dużej dozy znajomości matematyki wraz z fizyką. Każdy rower to specjalistyczne urządzenie, a takie muszą kosztować swoje.

Teraz są zwariowana czasy. Pandemia, wojna na Ukrainie, znów pojawiają się informacje o lockdawnach w Chinach. Inflacja, problemy gospodarcze w wielu krajach. Dużo się mówi o tym, że hurtownie i sklepy są zawalone rowerami, których nakupili w czasie gdy brakowało ich na rynku i każdy kupował ile wlezie. Teraz te rowery leżą, ceny mają wywalone mocno w górę i tak naprawdę nikt nie wie co dalej będzie się działo. Ale nawet w tych czasach można kupić przyzwoity rower, który będzie służył nawet ambitnemu bikerowi z zapędami sportowymi. Za mniej więcej jedną wypłatę czyli jakieś 4,5-5 tys idzie kupić jakiegoś Canyona czy np Scott Aspecta. Ja kupiłem Canyona w zeszłym roku. Ciężki jest przyznaję, amor bardzo słaby przyznaję. Ale sporo pojeździłem, dawał rady w górach w typowej jeździe MTB , a i na wycieczce z żoną jadącą na elektryku jechało się przyjemnie. Nie ma co wariować.

Tych Beto to bym za darmo nawet nie wziął

Potwierdzam to co przedmówca. Ortlieb to pierwsza liga. Cena owszem boli ale moim zdaniem warto. Ja jestem fanem Ortlieba chociaz mam styczność z innymi markami i też nie są na straconej pozycji. Jeśli chodzi o Frontloadera z Topaeka to faktycznie fajny system jest z tym "nosidełkiem" Wydaje się to zgrabne i wygodne ale kiedyś jak pakowaliśmy się z kumplem na biwaku to okazało się, że w zasadzie nie ma to znaczenie. Akurat w przypadku torby na kierę to jej troczenie nie jest jakoś uciążliwe czego nie można powiedzieć o torbach podsiodłowych. Co do Geosminy to firma wydaje się ciekawa. Pierwsza generacja ich toreb ( taki szary kolor miały ) nie sprawiała jakiegoś super wrażenia ale o dziwo dawała rady przez 3 lata. A w tym roku wdziałem nową wersję i organoleptycznie sprawia świetne wrażenie.. Inny materiał (czarny) , wydaje się bardzo odporny na uszkodzenia no i przede wszystkim jakość wykonania super, szwy proste, mocne. Nowej jeszcze nie używałem więc trudno mi polecić ale warto się zainteresować. 10L coś koło 280 zł kosztuje.

Ja mam 170 i też wziąłem S czyli tak jak algorytm Canyona podpowiada. Efekt jest taki, że mam 40 cm sztycę wysunięta 5 mm ponad max, a jeszcze pasowało by kolejne 5 mm ale już się boję

Skoro Twoja rura ma 30,9 to jak chcesz tam wepchnąć sztycę 31,6 W drugą stronę można by coś kombinować, są chyba jakieś adaptery ale osobiście wolał bym ich nie używać.