
lewocz
Użytkownik-
Liczba zawartości
1 886 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Blogi
Kalendarz
Collections
Zawartość dodana przez lewocz
-
Spoko wyjazd.
-
Bagażnik nadaje się każdy, natomiast jest kwestia jak ten bagażnik przymocować. Podejrzewam, że rama nie posiada otworów montażowych więc trzeba kombinować. Można wybrać klasyczny bagażnik i mocować go np na adapterze Tubusa w piaście i specjalny zacisk sztycy z otworami do przykręcania. Można też kupić bagażnik Thule na obejmy. Ewentualnie jakieś wynalazki hybrydowe - obejmy + klasyczny montaż u góry. Musisz poszperać. Jeśli to ma być prezent to w zasadzie jest tylko opcja Thule bo tylko on na bank podejdzie.
-
[zakupy cz5] co kupiłeś ostatnio z części rowerowych
lewocz odpowiedział Puklus → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Uzbierało się szpeja przez kilka miechów. 1 - Namiot Minima Camp Super Light - waga około 1kg. Sprawdzony w boju w Beskidzie Sądeckim. Dwie solidne burze w nocy, nie przecieka, kondensacji nie stwierdzono. 2 - Torbka na ramę Zefal Frame - prosta i efektywna torebka na ramę. W miarę niedroga, dobry zakup. 3- torba na kierownicę Apidura 14l. Tania nie jest, dała radę. 4 - torba podsidłowa Ortlieb Seta Pack 15L - droga, porządnie zrobiona, bardzo fajna, ale nie spełniła moich wymagań. Gdyby rano ją spakować i wieczorem rozpakować to super. Ale ja jestem zapominalski, co chwilę muszę sięgać do środka..no jest z tym zabawy. Wolę zwykły wór Crosso na bagażniku sztycowym. Na razie leży...pewnie poleci do żyd...tfu. do sprzedaży. 5 - kilka bidonów Zefal Shark. Taniutkie, bez przykrych zapachów. Spokojnie możne sobie co sezon nowe kupować. 6 - U-Lock Tonyon - solidna brecha 7 - lmapki Infini WUKONG - taki bajer do kolarki fajne -
[zakupy cz5] co kupiłeś ostatnio z części rowerowych
lewocz odpowiedział Puklus → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
Sprzęt na Majówkę się kompletuje. Torba Apidury nie kierę już przetestowana - Ortlieb troszkę fajniejszy ale Ortliebów mam całą piwnicę więc chciałeś coś innego przetestować. No, a wczoraj poleciał do mnie namiocik. http://www.camp-polska.pl/Produkty/sport/namioty/camp-2392-camp-2392-minima-sl-i-namiot.html Ciekaw jestem jak się sprawdzi bo już kiedyś miałem taką trumienkę Colemana, ale nie byłem zadowolniony tyle, że tamten był jednopowłokowiec, ten ma tropik i sypialnię. Pierwszy nocleg planuję na Polanie Stumorgowej pod Mogielicą...może ktoś chętny na kilkudniowy wypad po górkach? -
A ja zawsze miałem wrażenie, że właśnie organiki najmocniej łapią. To, że lecą moment to insza inszość.
-
[crosso + bagaznik trans alp] czy pasuje?
lewocz odpowiedział bliink91 → na temat → Sprzęt turystyczny
Nie widać wyraźnie ale wygląda, że jest tam "oczko" gdzie będzie można założyć dolny hak. Powinno podejść. W ostateczności kupić adaptery crosso lub samemu coś dorobić. -
Experty to już zupełnie inna półka, autor tematu szuka sakw do 200 zł, a nie ponad 500 zł Jeśli te sakwy mają służyć do tego do czego służą sakwy, jakieś wyjazdy kilkudniowe itp. to nie widzę nic sensownego w cenie poniżej 200zł. No chyba że Crosso Small
-
Sporo zamków błyskawicznych w tych sakwach...będzie sie fajnie psuło. Crosso mogą Ci się nie podobać, ale ich wygląd wynika w dużej mierze ze konstrukcji - sprawdzonej konstrukcji. Wszystkie porządne sakwy ( Crosso, Ortlieb, Msx) tak właśnie wyglądają. Rolowane zamknięcie nie jest może ładne, ale jedyne, które gwaratuje wodoszczelność i nie psuje się byle kiedy.
-
Jeśli masz otwory montażowe i nie masz tarcz to każdy bagażnik Ci podejdzie.
-
Widzę, że Cumuls daje radę Namiocik też super. Generalnie sprzęt pierwsza klasa.
-
Wybacz, ale zaczynasz się trochę zachowywać jak WŁAŚCIEL. Spaprali sprawę i muszę to teraz odkręcić - bez łachy.
-
Jak wziął na FV to nie ma prawa do odstąpienia od umowy bo nie jest konsumentem Przyznam się, że aż tak siedzę w paragrafach...ale nie wyobrażam sobie żeby kupujący miał ponosić koszt pomyłki sklepu. Natomiast jako właściciel sklepu interentowego nie wyobrażam sobie innego załatwienie tej sprawy. Tu nie chodzi o przepisy, ale o NORMALNOŚĆ.
-
E no nie...postrasz ich jakimś rzecznikiem czy cuś...nie ma bata. Spaprali zamówienie więc nie nawet o czym dyskutować. Mają Ci zwrócic za kask, za przesyłkę do Ciebie i za przesyłkę od Ciebie do nich.
-
-
O tej decathlonowej nic nie powiem ale w tej cenie kupisz pompkę Giyo, która zbiera bardzo pozytywne opinie.
-
Też uważam, że spanie z rowerem w namiocie nic nie daje poza mniejszym komfortem. Sakwy jednak wkładam do środka
-
Co do tego Topeaka - moim zdaniem jedna wielka kicha. Ten namiot ciężki nie jest, ale lekki też nie. 1,6 kg to naprawdę żadne cuda i można znaleźć podobne namioty rozbijane w standardowy sposób. Bo właśnie użycie roweru jako masztu uważam tutaj za ogromną wadę. A co jak nie będziesz miał roweru? Być może można rozbić go również bez roweru. Nie używałem go nigdy więc nie chcę oceniać ale traktuję to raczej jako wadę niż zaletę. Już widzę sytuację gdy psuje się pogoda i trzeba szybko rozbić namiot...bujanie się ze sciąganiem koła, stabilozowaniem roweru i dalszymi operacjami. Nie widzę tego. Mam wyrobione zdanie na temam namiotów. Dzielę je na kilka typów dobre i lekkie - są bardzo drogie dobre i cięższe - drogie
-
Lej na wszystko...kupuj tego bika i dawaj w trasę. Polska to nie Dziki Zachód, nawet jak coś się zacznie dziać to jakoś poradzisz. Są serwisy, są pomocni ludzie, a w ostateczności wsiadasz pociąg czy autobus i wracasz do domu. Oczywiście jakieś narzędzia i doświadczenie w pracach serwisowych będą in plus
-
Ja kupiłem trzyletnią GHOST LECTOR używaną intensywnie na maratonach. Sprzedałem po 3 latach intensywnego używania na maratonach. Kupujący był bardzo zadowolony, reklamacji nie stwierdzono. Rama ważyła chyba niecały kilogram - rozmiar 17 chyba.
-
Pojeżdżone i pochodzone z termosem jak w temacie. Kupiony raczej na piesze wycieczki ale idealnie pasuje do koszyczka na bidon i w sumie więcej z nim jeździłem niż chodziłem. Zalety - bardzo dobrze trzyma temperaturę. Do tego stopnie, że na krótsze wypady musiałem chłodzić herbatę bo 2-3 godziny po zakręceniu była za gorąca do picia. - odporny na uderzenie. Poleciał mi raz solidnie po kamieniach. Nawet się porządnie nie obił - pasuje idealnie do koszyczka na bidon - obły kształt pozwala zapakować go w zasadzie wdzędzie - przyzwoita pojemność 500ml to naprawdę sporo Wady - dosyć drogi - 80-90 zł, widziałem sporo tańsze i bardzo podobne, nie sygnowane marką ASOBU ale nie testowałem - nie posiada kubeczka do picia. Trzeba mieć osobno albo pić wprost z butelki. - na rowerze picie jest jeszcze bardziej u pośledzone bo w zasadzie trzeba się zatrzymać żeby się napić.
-
- 1
-
-
[Jedno Zdjęcie] Jedna wyprawa - Jedno zdjęcie
lewocz odpowiedział durnykot → na temat → Rowerowe forum na max - ogólna dyskusja
-
Na hamulce nie narzekaj bo ludzie jeżdżą i dają radę. Zmień tarczę i będzie git.
-
Zdarza sie, ale dużo lepiej sobie radzą w takich przypadkach.