Zakładam opcję awaryjną, że nie będzie się dało jeździć przez dzień, albo nawet cały wyjazd. Dlatego wolałabym miejsce w którym można w ostateczności odpocząć bez roweru. Liczę jednak na szczęście do pogody Idealnie, jeśli na trasie będzie dużo noclegów na wypadek gdyby pogoda popsuła się w trakcie przejazdu.