Waga 10 kg jest do złamania, ale tylko przy starannym doborze części. Rurki karbą, lekkie koła....1xx i będzie 9,99 ale jak dołożysz pedały to już zrobi się 10,4.
Nawet przez moment miałem taki zamiar poskładanie gravela stallovego na bardzo lekko, ale retro look jak i komfort stallovego widelca wygrał. Mam 11 z młym hakiem i jest OK. Jednak to wszędołaz.
Co do projektu Hageland - oczekujemy relacji w wątku stalowym.
Co do napędu 1xx to w gravelu na lekko się świetnie sprawdza, zresztą jak ktoś ma naleciałości MTB to pokocha na pewno.