Napisałeś że jeździsz raczej po w miarę płaskich terenach, jeśli nie skaczesz za wysoko, nie ma na twoich trasach trudnych technicznie stromych zjazdów, kamieni, wielkich korzeni to Grand Canyon będzie bardziej uniwersalnym rowerem.
Jeszcze wygodną pozycję i regulowaną sztyce ma Marin Team Marin 2, też możesz spojrzeć, ciekawa propozycja, już z pękającymi widełkami się ponoć uporali.
Laufey, szczególnie model z 2024 roku, to już rower do haratania w górach, albo w trudnym technicznym terenie.