Skocz do zawartości

itr

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    4 520
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    24

Zawartość dodana przez itr

  1. Piotr Wielką Rację ma. Duże zębatki są winne. Koncepcyjnie. Dokładniej koncepcja napędów 1rzędowych w mtb z patelnią na końcu kasety i wizja aby łańcuch nie spadał z blatu. Sprzęgło i Zęby NW zmniejszają ryzyko pogubienia łańcucha... W dawnych czasach ramka przedniej przerzutki i możliwie dobra sprężyna w tylnej robiły robotę a rurka ramy była obita łańcuchem. Sam druciarsko zrobiłem wyciąg antenę z linijki do tyłu od osi i cięciwę z gumy wentylowej jako amortyzator dopinacz tylnej przerzutki ze slabą sprężyną wózka. Prekursor sprzęgła ... Zee do roweru po bułki ? To będzie Mercedes Wystrczyło kupić Sorę 3500, stare 105 albo ultegrę z długim wózkiem. ( używane) do kasety 11-25 jak znalazł
  2. Rower w mieście gładka opona, błotnik, i nie ma makabry z utrzymaniem czystości... do tego opcjonalny opinacz w kolorze żarówa... Generalnie poszedłem w lenistwo, Sakwa lenia , wersja z zamykaną klapą, założyłem sakwę z takiego sklepu od Treków na literę na L , dla leniów, sklep a w nim kupuje się rzodkiewkę i chlebek, Sakwa miała cenę przecenę, (40? Zł? 🤓) nie ma jakości Orlieba, ma wrzepkę na laptopa i.... na stałe jest przypięta... ( miękka wrzepka na laptop się wyjmuje i idziemy z nią do domu. I mam wywalone... Materiał rok przetrzymał, zaczyna się macerować powoli. Może dlatego, że robię częściej zakupy do pełna w portugalskim owadzie. Taka sytuacja Dla mnie wizja kalekiego mocowania na sztycę jest niedobra, super pasujący bagażnik klasyczny - nie ma wstydu, jest dobrze. Są lekkie fajne są lepsze z zawijasami, są z szerokim przykrętem omijające zacisk . Wiadomo, że do najsuperwoszych ram ciężko jest przykręcać - no każdy lubi to co lubi. Jeszcze jest opcja przedni błotnik i bagażnik, kosz, platforma widelcowa na fajną torbę nad przednim kołem, można wieść normalny pleck laptopowy albo aktówkę zapiętą gumą do koszyka.
  3. U mnie Spank Ozzy, Easton ARC pod 29+, i niestety jedna SunRingle Duroc 30 , to może być słaby punkt. Chyba na insertach.
  4. Temat identycznych obręczy któryś z Ju Tu berów poruszył. Chyba taki nawet fajny, który lubi opowiadać. Tak jest : ludzie mają ciągoty estetyczne , opony i obręcze takie same wentylki przy napisie, broda, tatuaż na łydce, i okulary jak George Michel na nartach w 1986 A tak naprawdę każdemu wg potrzeb. I subiektywny świat - tak fajnie odkrywać swoje własne eldorado. Ciekaw jestem czy ktoś jeszcze poza DT wymieni jakieś obręcze?
  5. Bagażniki na sztycę mają czasami dodatki albo wbudowane podparcie dla w miarę lekkich sakw, do latopa plus kanapki chyba ok. Podparcie
  6. Sakwa, tylko kolor dziwny , używana ? Nie mam torby górnej, mam sakwy Crosso, i z Lidla , dobre ale z bagażnikiem klasycznym , jednak jest coś co chyba można użyć z bagażnikiem na sztycę rozbudowanym o podparcie. Torbo sakwa z Decathlonu. Mocowana tylko na górną rurkę . Blokada. Przedział na laptop miękki, dobrze na ramieniu ( nie idziesz z sakwą tylko z teczkotorbą sportową) na błoto i ulewę opinacz, mżawka nie zabija ... lubię bardzo. Na szybko wyszukana w linku jest taka kolorowa, moja jest prawie czarna. Wersja nowsza, chyba szczelna Torba 900
  7. Chyba trzeba tylko kupić piastę z najdłuższa osią bo np145mm będzie za mało no i linia łańcucha, i miejsce ucisku na widełki - jeśli rama delikatna można wlutować podparcie, i ostatnia sprawa rama przełajowa z hakami do piasty wielobiegowej? Co to za gruz? Czy to 26 cali z piwotami ham. do małych kół?
  8. Nie żartuję, dynamo to do gruza jest bajka, nie wiem skąd uprzedzenie. Nie jeździsz po zmroku? Nic na siłę Velostill na tym forum ktoś opisywał rozpadnięte. Ma byc tanio, węziej i ciężko link: zac 19 Nie przypominam sobie dostępności pancernych obręczy do trekingów na 28 otworów... Pewnie coś się wynajdzie z czasem, ale jeśli ma być tanio i szybko... nawet stalowe obręcze z męskiego roweru można rozważyć...
  9. Jaka jest najlepsza dostępna na rynku piasta z Torpedo ? Nie bierz lipy. Koło warto zrobić nowe , żeby nie narzekać. do tego współczesne obręcze 29 ( dość szerokie) Accent np Marvelo ma takie Przednie koło - może piasta z dynamo od shimano. Trzeba poszukać, pewnie trafi się np za ok 100 zł przyszłościowo z mocowaniem tarczy. , albo inna piasta pasująca, podobna kolorem i stylem do tej z torpedo ...
  10. Po co kupować komplet kół, gdy tylne ma być zaraz rozmontowane? Nowe szprychy i zaplatanie kosztuje. Czy musi być to torpedo? Jaka jest szerokość ramy dla tylnej piasty? Mocowanie przedniego koła ? QR, czy przelot?Hamulec w przednim kole ? Obręczowy? Budżet max do wydania . Skoro ma być tanio i gotowe koła to po co 28 szprych? Chyba 32 albo 36 jest dużo łatwiej kupić z gotowym otworem na gruby wentyl?
  11. Dziękuję , popatrzę, najlepsze ceny były w amazonie, ale chyba już nie wrócą , 2,6 i 2,3 w stajni już są po 70 czy 90 złotych. 3.0 nie było niestety...
  12. No pisz pisz, zdradź sklep, szukam 3,0 Dhr w dobrej cenie, mój 29plus chyba zasłużył na grube kloce zamiast Wtb Rangerów.... i nie chcę się sparzyć. Dd , exo, 3c na razie wstyd ale nie bardzo odczułem różnicę :)))
  13. Do 29" opony TR, szer 2,25 dobra mieszanka, ze wzmocnioną ścianką, i mleko Stana. Taki zestaw, mimo ceny lekko twardy pojedzie gdzieś ma trasie z asfaltami, a z upuszczonym ciśnieniem- po korzeniach i piachu. Dwa Mezcale, albo Mezcal i Barzo. Dziesiątki kolarzy na trasie przez USA lubi to A jeśli na być tanio... jakieś tańsze od Vittorii Cst dżak rabit i dętki z aliexpres albo wspomniane konti na drucie, trudno. 29 na wąskich oponach jest jakiś nie swój, mój głos na 2,25 - i ... nie szerzej ( szerzej to gdy łomot)
  14. Cześć i czołem. Co to za dziwne koła ? Stare na szybkozamykacz? Mavic Speed City? Z oponą 2,35 potrafiłem przejechać nie jeden wyścig mtb - no nie jest to makabra lecz niedogodność, musi być ciśnienie, trzymające żarówkę na miejscu, i chroniące przed dobiciem. Jeśli to rasowe koła szosowe - mogą być za słabe na ostrą jazdę, ile szprych, jak stare? Jeśli koła były śmiesznie tanie - testuj, jeśli drogie - to sprzedaj, możesz też wcisnąć na nie nowe wąskie opony 32. i sprawdzić jak się spiszą w w tym rowerze , sliki , albo przełajowe... co to za rozmiar koła 26? 28?
  15. Głos na Mur! tylko założyć koła z szerokimi obręczami. ( jeśli fabryczne są wąskie) Widelec amortyzowany- i to dobry - to dodatek w ciężki teren. W tym przypadku jestem na nie. . Ale na marginesie: jeśli rowerzysta ma grubą wadę wzroku, jednooczne widzenie, generalnie jest antytalentem, albo nowicjuszem- wtedy nawet podły amortyzator daje bufor przed wyrwą, krawężnikiem.... dla takich osób kros będzie bezpieczniejszy wsiądą, pojadą, dojadą. Korona z głowy nie spadnie.
  16. Przecenia się znaczenie materiału, miękkość i sztywność... no i patrzymy na rower jak kobieta na faceta, marząca o połączeniu chłopięcego uroku z dojrzałością Rama ma być suuuper sztywna i transferować moc i elastyczna zarazem .... w szosie i oponie 23 napompowanej na kamień to czuć znikanie frezów kostki bauma , czy ziarnistego asfaltu... ale już kocich łbów to żadna rama nie wygładzi nawet softogon ... jeśli specjalny maszt siodła daje wrażenie tłumienia drgań wysokiej częstotliwości, to przy rąbance na kamieniach i korzeniach to jest pomijalne. Tu wygrają opony, amortyzacja, mostki czarodziejskie czy sprężyny starodawne siodła retro :))) Łatwiej skarżyć się na złą , wiotką ramę, która gnie się w sprincie czy pod torbami niż odnaleźć panaceum komfortu w oparciu o magiczną opinię o stali... praca samej ramy ze stali - to takie malutkie " troszeczkę", smaczek... dużo bardziej poczujemy materiał widelca.
  17. Opony plusowe podczas testu na asfalcie mulą, kilka ruchów kierownicą prawo lewo i człowiek może się zniechęcić, gdy tylko zjedzie się na ziemię, jazda zaczyna coraz bardziej wciągać. W tym roku nie zdecydowałem czy w Sudety będę zabierać plusa bez amortyzacji czy fulla z oponami 2,5 i 2,3. O ile mamy dość wyobraźni to jazda na rowerze bez zawieszenia jest bardzo przyjemna, choć coś za coś na plusach to jest Range Rower a nie Ferrowerari
  18. itr

    [Opony] do Gravel-a

    Komfort to coś dziwnego, bo niekiedy jest, a czasem go nie ma, i np 3 miesiące komfort jest z riserem, a potem już tylko barankiem, albo z mostkiem 100 zamiast 80, ze slikiem albo bieżnikiem, czasami lepiej przestać szukać, tylko : wychodzić na rower. Natomiast kiedy nie lubimy zestawu opon, dajmy szansę, zmieńmy coś, zawsze jest jakaś odmiana.
  19. Zekker, piszę tu o powszechnych troskach z naszych jazd w grupce znajomych, ale to lata temu. Wtedy powszechne było jojczenie na mineralny shimano, ale sam swoje XT 775 uwielbiam, i jako traumę wspominam ich pozostawienie na zimę, bo mimo maratonów w deszczu i trofi w błocie, działały jak zaczarowane, zero serwisu czy odpowietrzania, klocki metaliczne zmieniałem i tyle..... no i było jak pisałem, twarda klamka, przy minus 15 20 już prawie sztywna, wtedy dusisz mocno, Tobo jako serwisant więcej widział - napisał kiedyś, że to od sztuki, może serii zależy, u mnie zima z XT zapoczątkowała powolne zapowietrzanie się, i potem co sezon trzeba było odpowietrzać.... Dlatego na własnym podwórku - żałowałem tej jednej zimy z XT. Hamulce mam do dziś, żyją i bardzo je lubię. W sumie przejechały ze mną prawie wszystko co trudne i w górach. Na kilkanaście lat przestałem myśleć o innych hydraulikach,
  20. A tak poważnie , v -braki gdy ktoś znajomy mi wrzuci zapyziały rower - i powie "pomóż" -czasami doprowadzą do furii, Ale już dobry model potem starannie zamontowany, z dobrą fajką działa dobrze dość długo. Mam wrażenie, że jeszcze lepiej (zero obsługi ) działają moje współczesne Canti, w których duże znaczenie ma zastosowanie znanych z normalnych hamulców klocków - np od V brakôw.
  21. W stolicy ostre a nie torpedo
  22. Może coś przebudowano w takim razie ? Mam na pewno model z trzycyfrowym kodem z 2008, xt z czasów korb 3x To było powszechne zjawisko "puchnięcie" w tych hamulcach ( gdy nie było nowszych modeli ) oczywiście dopiero gdy hamulec przemarzł, no i poniżej zera. Przy minus 20 to hamulec prawie nie działał. W sumie ja też nie za bardzo, 2 godziny nie marzłem za bardzo, ale oddechowo nie było "siły" na mróz. Napisał o tym trochę Tobo w rozmowie : o mrozie
  23. Wszystko zależy od tego jak i gdzie się jeździ. I po czym, i jaka zima. Hydrauliki Shimano na mrozie klamka sztywna jak tenis w porcie skok 1 mm i umęczenie, im dłuższa jazda tym gorzej, po zimie szczelne i zawsze sprawne przystają być szczelne i zawsze sprawne ( rozpoczyna się " zapowietrzanie") Na zimę do leśnego zakładałem zamiast hydr XT jakieś mechaniki od shimano 475 ? I klocki metaliczne. I tak to działało. Avidy BB7 gorzej znosiły piasek z wodą. Vki miałem już zbyt dawno, ale rzeczywiście - trzeba było mieć jeden ze sprawdzonych modeli, plus dobra klamka sam kląłem na równoległe V - XT. I koledzy : są warunki gdy woda zamarza na obręczach i nie ma hamowania, albo betonuje się rejon wokół hamulca, rzadko bo rzadko, ale to nie jest tak że problemu nie ma, jednak to najczęściej jednak w leśnym jeżdżeniu. W rowerze najbardziej idioto odpornym mam hamulec szosowy z przodu, i Canti z tyłu. Miejskie zimy zero wkładu pracy. Przôd single piwot Exage, tył 550 ( na klocki ze śrubka) To rower który nie jeździ do puszczy tylko po mieście, czasem przez Kabaty (parkowe warunki) ... nie potrzeba nic więcej. Czasem oczyścić, sprawdzić, kropelka na oś. Na polskie zimy na Mazowszu - wystarczy mieć dobre hamulce obręczowe, nie ma tragedii. No chyba że ktoś świątek piątek od listopada do marca dobija nerwowo , sportowo, codziennie bez patrzenia na pogodę po 50 km. Może wtedy dałbym spokój darciu obręczy. Na 7 km w jedną stronę wystarczą obręczówki.
  24. itr

    [Opony] do Gravel-a

    Epidemia gp 5000 , kto założy, nie chce już innych Wszystko po nich zamula
×
×
  • Dodaj nową pozycję...