afly
-
Liczba zawartości
4 078 -
Rejestracja
-
Ostatnia wizyta
-
Wygrane w rankingu
24
Typ zawartości
Profile
Forum
Galeria
Blogi
Kalendarz
Collections
Zawartość dodana przez afly
-
Zdecydowanie lepszy.
-
Jeżeli ma być budżetowo to proponuję minimum BB7 lub z hydraulików Shimano M596
-
Tak, dobrze myślisz .
-
Zakładając że wymiary podane w tabeli pokrywają sie z rzeczywistością to: -długość ramy będzie ok -kąty również całkiem przyjemne, jedyne co osobiście wolałbym 71* z przodu (jest 70.5*) -szkoda ze tylne widełki mają długość 450mm (miło gdyby to było 440-445) -suport mógłby być z 5/10mm niżej - niżej srodek ciężkości, można na trochę więcej sobie pozwolić -główka ramy 130mm (sporo, szkoda że w 120 się nie zmieścili). Jeżeli sztywnośc ramy będzie na przyzwoitym poziomie, całkiem ciekawa oferta dla Ciebie w tej cenie, jednak bardziej by do mnie przemawiał Agang http://velo.pl/rowery/gorskie/cross-country-29/agang/gangsta-729-2013 (za 3000tyś w PL powinieneś dostać, a poza granicą kraju jak wyżej uzytkownicy wspomnieli (Czechy) jeszcze taniej).
-
@terez - niestety jeżeli chodzi o bardziej sportowe zacięcie, uważam że Canyon powinien być dłuższy o minimum 2cm (koło 620-630 przy rozmiarze ~19") @zadra1965 - obowiązkowo zostaw oryginalną sztyce od Agang'a, na forum są dwa przypadki z pękniętą podsiodłówką i oryginalna sztyca jest kluczem do bezproblemowej wymiany.
-
M na pewno odpada, za krótka rama. Jeżeli Canyon to tylko "L" i teraz pozostaje pytanie o przekrok.
-
Podaj jakiś punkt odniesienia, wrost i rozmiar na który się zapatrujesz, akurat ostatnio kolega był mocno na Canyon'a napalony, neistety jego wzrost 178 i rozmiar M (przy 29") okazał się mało trafiony i skończyło się na Specialized 17"
-
19" Rometa byłoby pewnie idealne, ale 20" według mnie mogłoby być za duże, więc bezpieczniej skusić się na 18", a najlepiej spróbować sie przymierzyć do jakiegoś Rometa Ramblera.
-
Musisz się określic czego potrzebujesz, ponieważ stawiając Agang'a po jednej stronie, geometrycznie Ghost/Cube są totalnie przeciwne a Scott gdzieś po środku.
-
Osprzętowo nieźle, nawet bardzo dobrze w tej cenie. Gdyby poznać geometrię tych ram można by mieć jasny obraz sytuacji, a tak to jednak kot w worku.
-
Widzę, że budżet do 800zł i że cieżko może być wysuplać 200zł więcej, jednak tej rower jest warty tej ceny i na pewno będzie zakupem ktory zaowocuje http://allegro.pl/polski-rower-26-romet-rambler-5-0-acera-wyprzedaz-i4174391499.html Romet Rambler 5.0 - przemyśl to, tutaj raczej już będzie można powiedzieć o czerpaniu radości z jazdy z powodu mniejszej awaryjności niż w modelach powyżej (kaseta + reszta osprzętu) Mój błąd, Rambler 5.0 w linku powyżej jest już bardziej ubogą wersją - wolnobieg 7rz. Tutaj jest rower zdecydowanie warty pieniędzy i próżno szukać lepszego do 1200zł http://e-sportowiec.com.pl/rowery-gorskie-c-8/rower-romet-rambler-50-2013-alivio-p-2001.html Romet Rambler 5.0 z kasetą i cześcią "Alivio".
-
Mam 194cm, ujeżdzam Agang'a 21", zapas na sztycy min 2cm (przy fabrycznej 350mm). Według mnie zrobisz błąd, kupując 29er w rozmiarze 23", chyba że to rower do rekreacji, ale i z tym nie bardzo.
-
coś pomiędzy 70-90mm? Tutaj trzeba już pożyczać/próbować.
-
a wzrostu masz 140cm? Wtedy 17" za duża.
-
będzie ok, ewentualnie z powodu mostka może być zbyt długi, ale to będzie łatwe do skorygowania (chyba że znasz długość mostka montowanego do tego rozmiaru, dobrze żeby nie więcej jak 90mm).
-
Hmm, ja przy mojej wadze 95kg i skoku amortyzatora ustawionym na 80mm, pompuje 100-105psi - dobijanie w Firscie nie jest takie straszne jak w innych konstrukcjach, ponieważ ma zamontowany prawie 2cm odbojnik - który jest z nawet sciśliwej gumy - oczywiście jeżeli dobijanie jest częste problem leży w ustawieniu.
-
We wcześniejszym First'cie Air D 26" stosowałem Brunox, jednak po czasie zauważyłem, że zdecydowanie lepiej dla amortyzatora i dla mnie, wychodzi częstsze jego serwisowanie (brunox dawał poprawę na 100km, serwis na 800-1000km). Obecnie w przypadku First'a Air 29" tego nie robię, Brunox dawno odstawiony, leży gdzieś na półce. Podczas serwisu posmarowałem górne uszczelki smarem stałym (tak jak w manualu RST), a do goleni dolnych wlalem 12mln oleju mineralnego do zawieszeń citroena - 4 dni temu, robiłem serwis po przejechaniu 1.5k km od momentu zalania, olej wyleciał brudny (z zielonego na szary), ubytków czy szkód z tego powodu żadnych nie zauważyłem i amortyzator został ponownie zalany. Jestem z tego powodu zadowolony, ponieważ w koncu nie odczuwam problemu z tępym działaniem amortyzatora. (Dolne połaczenia uszczelniłem taśmą teflonową).
-
również uważam że lepszą opcją będzie Mondraker w rozmiarze XL
-
a więc tak wygląda bez fabrycznego mostka
-
ostatnio w Krakowie minąłem fat bike 26", więc jest tylko coraz lepiej, czekam na zwiększenie oferty u producentów i obniżkę cen , a wygląda że machina złapała pęd.
-
"podobno" jesteś świadomy na co się decydujesz.
-
i Racing Ralph lub Rapid Rob (odnośnie Twojego Racing Rob).
-
Zacięcie sportowe, czy jazda dla własnej przyjemności? Wiesz jaki fabrycznie mostek daje trek (długość) + kierownica? Całkiem przyjemnie wygląda górna rura przy 19.5" - 639mm do tego taki mostek 70mm z kierownicą 720mm i calkiem przyjemny sprzęt, musze większą uwagę na Treka zwrócic,
-
A może problem leży w połaczeniu króćca z otworem w klamce do odpowietrzania? Masz może w tym miejscu mały oring chociaż jeden, a najlepiej dwa ?
-
Co do Firsta i 80mm, macie na myśli małą wartość skoku czy wysokość widelca (geometria)?