Skocz do zawartości

RudyGrzybek

Użytkownik
  • Liczba zawartości

    31
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

1 obserwujący

Dodatkowe informacje

  • Imię
    Sebastian
  • Skąd
    Radom

Ostatnie wizyty

110 wyświetleń profilu

Osiągnięcia użytkownika RudyGrzybek

Odkrywca

Odkrywca (3/13)

  • Pierwszy post
  • Collaborator
  • Conversation Starter
  • Od tygodnia
  • Od miesiąca

Ostatnio zdobyte

0

Reputacja

  1. no czyli to tarcie od tego jest? i powinno byc dobrze po porządnym nasmarowaniu?
  2. no tylko takie cos powinno występować? przed serwisem wszystko było cacy i co moze byc przyczyna tego nie wyciągania do końca , tyle jest tam powietrza ze chyba nie powinno
  3. posmarowałem to lecz jak ten tłoczek po tym jezdzi to cały smar z tamtąd wypluwa tak jakby , ale wszystko wyczysciłem i ładnie posmarowałem
  4. Cześć , wracam do tematu , troche zeszło no ale wreszcie się wziąłem za robote . Otóż jest taki problem przy rozebraniu i złożeniu wszystkiego wystepuje taki problem i po założeniu już do roweru przy jeździe normalnej czasem sie wgniecie i już nie wyjdzie , jest tak gdy jest powietrze jak i bez powietrza , zaś tutaj jest pokazane jak to chodzi na tej rurce czy jak to sie tam zwie takie troche trudności sprawiało tak jak widać i powiedzcie czy to może jest ten problem? powiedzcie mi co na to poradzic a będe sie starał na bierząco to próbować i naprawiać .
  5. . do dolnych lag 15ml to za dużo , tyle oleju powoduje ze przy napompowanym i wypompowanym do końca blokuje jakieś 1.5cm skoku , nie da sie go za hiny dobić bo oleju jest za duzo , wiec wlałem tylko 5 i dobic mozna bezproblemowo bez powietrza do samego konca . Co do serwisu to sie na razie się wstrzymam , dziś zaliczyłem niezłą glebe i az mi sie odechciało cokolwiek robić , prosił bym was abyście post dodali sobie do obserwowanych i jak tylko bede na siłach spróbuje rozkręcic cały amortyzator i wam powysyłam zdjecia wszystkiego rozebranego , a i taka ciekawostka dobiłem dzis 120psi no i pojezdzilem troche i już na takim napompowaniu mniej już zostaje tego niewybitego amortyzatora , jakieś pół centymetra może nie , no ale przy 65psi przed serwisem odbijał się do samego końca wiec coś musi być na rzeczy
  6. jutro musze rozebrac i sprawdzic jak to wszystko jest tam poukładane , i wyśle wam zdjęcia tego , bo moze poprzedni własciciel coś grzebał źle złożył i teraz są takie problemy w sumie w typ poradniku do golda nic nie ma aby wlewać do dolnych lagów jakikolwiek olej , i własnie to dziwne bo musi chyba na czymś to chodzic czy nie ? a niby na początku z dolnych coś tam wylewają http://cdn.sram.com/cdn/farfuture/2RtN7qiILXjQiWk0XSNzFh05nz5jcr_Op9bRvaNpLdA/mtime:1381179267/sites/default/files/techdocs/gen0000000004444_rev_a_sektor_recon_xc32.pdf
  7. w poradniku na yt dokładnie typek mówił ze po 5 ml do dolnych lagów , wiec ja juz nie wiem , a widać ze taki profesjonalny serwisant
  8. o widzisz , serdecznie dziękuje za tego linka , przyda sie , a co do niecofania sie do końca ta metalowa blaszka to chyba nie pomoże w tym zabardzo co nie? jakieś inne propozycje co zrobic aby dobrze zrobić?
  9. ale chciał bym zauważyć ze przed serwisem wszystko dobrze było , a mógł byś jakiś dokładny obrazek tego podesłac jak to ma być założone?
  10. taka oto blaszka była w spręzynie powietrznej , myslałem ze 1 własciciel cos zapsuł przy serwisowaniu i ja pigiął i ją wyciagnałem bo nigdzie nie mogłem dopasowac , oto ona http://zapodaj.net/c0ee0de12d55d.jpg.html
  11. sprężyne? ja tam żadnej spręzyny nie mam , a co do poskładania to wszystko dokładnie pierw rozlozyłem czesc po czesci od góry do dołu a potem złozyłem wiec niepowinno byc nic zle złozone , to jest powietrze olej
  12. Witam , ostatnio postanowiłem sobie przeserwisować amortyzator Rock shox gold TK i otóż mam teraz taki problem że nie cofa się do końca przy 80psi , a przed serwisem miałem 65psi wbite i cofał się do zamego końca , on jest prestawiony na 120mm a nie wypycha jakiś 10mm , do dolnych lagów nalałem na początku po 15ml tak jak gdzieś wyczytałem na internecie lecz było to za dużo dla tego amortyzatora i wylałem i włałem od nowa , po 5ml do 1 dolnej lagi , i tutaj takie pytanko , co sie może dziać , że nie cofa go do końca , jaka przyczyna tego i jak ją naprawić .
  13. jakoś pomęczyłem sie i ją wygiąłem i jest prosta
  14. wlasnie prosta jest , straciłem 2-3godziny na prostowanie ( ręczne ) ale jest prościutko
  15. no dobra pobawiłem się troche no i jakoś się udało , nie słychać już tego tarcia taka bardzo jak wtedy
×
×
  • Dodaj nową pozycję...