Ranking

Bo drewno z drzewa Pozdrow'er

Bo dumałem gdzie @IvanMTB mógłby zasmakować jeziora: fot.: @adamos

Bo jeszcze rano biało się trzymało

Bo ktoś nie zamknął bramy.

Bo pajęczynka Pozdrow'er

Luboń 04.03.2021

Bo he he truskawki Pozdrow'er

W kwestii zdjęcia Peaka - potraktowałem je jako zwizualizowane zdanie komentarza. Sobek82, jak nadmienił ITR, przez lata zdarł zęby na stalowych rurkach, dlatego widźmy "oburzające" foto w perspektywie jego niepoliczonych, prawilnych komentarzy. Za to mi zgrzytnęły wpisy adwersarza - naładowane abominacją jak połajanka strażnika koszerności z Mea She'arim. Się tutaj przyjęło, że siejemy pokój, nie burzę. Amen.

Brakuje klamkomanetki 9s, póki co pacjent oddycha, wyszeptał- część tato, miło się na serduszko robi. 😏 Pozdrow'er

Krótko tylko wspomnę że przez ten badziew zaczęła się moja przygoda z forum owaniem, był to też pierwszy rower który złożyłem bez żadnej tajemnej wiedzy kupując części i narzędzia, złożyłem go bez setek pytań na forach i oglądania filmów instruktażowych. Latałem nim po wsiach, lasach, maratonach. W międzyczasie co poniektórzy tutaj zaszczepili zażyłość do stali, wpadł breezer, z jakże wątpliwej chińskiej stali 4130. Były spoty, zloty gdzie poznałem kilkoro z was mości panowie, przodownicy, obrońcy, ortodoksi 🙃 Peak przechodził przemiany to z ciekawości to dla beki, tak jak przechodzi je breezer, honzo, longitude, stary Stinson, nawet moje oczko pinarello też się załapie. Będziem modzić aż do śmierci. Chwalcie Pana Stalezusa Wyrozumiali bądźcie Jagnie to skręta zapolcie. Pozdrow'er

Bo w nocy trochę dosypało, to przed pracą...

Bo zima,zimą..ale jest promyk nadziei że się w końcu skończy.

Bo dawno mnie w lesie nie było, a tu jeszcze dosypało.

Bo gdzieś w leśnej głuszy.

Bo naszła ochota, na trochę błota.

Bo wśród leśnej głuszy...

Bo gdzieś na zadupiu tegoż świata Pozdrow'er

W zbliżonym budżecie fajną sztycą, która faktycznie trochę pracuje jest Canyon S13 VCLS CF Inne, z którymi miałem/mam do czynienia i są warte polecenia są już sporo droższe.

Ruskie, przeszmuglowane na Ukrainę, ziom mi podesłał, jestem w kontakcie, będę coś wiedział napiszę na pewno.

Faktycznie, dałbym sobie rynce uciąć że zamykałem. 🙃

Ja także przepraszam za "alu badziew" w stosunku do monster Peaka vel Sobek82 🤝

Sypię głowę popiołem i diamentem: odcisnałem słoniem porcelanę swoim językiem uznania nad Gary Fiszerem, używając rogatywy ambiwalę w dumę jego posiadacza używając pluszowego dla mnie lecz logicznie nie dla wszystkich epitetu ob -leśny dziad , mea mobbing kulpa.

To ja wrzucę na początek moją ostatnią rzeźbę. Rower złożony z myślą o mojej 12 letniej córce i wspólnych wycieczkach po okolicznych lasach. Kupiony w grudniu za całe 100zl jako dawca ramy i amortyzatora. Pozostałe części w stanie katastrofalnym trafiły na złom. Do roweru trafiły głównie części zalegające w garażu z nowych części linki i pancerze, suport, kaseta, łańcuch oraz korba która była zdemontowana z jej starego roweru w dniu zakupu . Koła Rodi Scorpion z piastami Novatec, opony Conti Race King 2,0, napęd 1x8 oparty o korbę z zablokowanym łańcuchem na blacie 32t, kaseta Sunrace 11-32, manetkę 8 rz Srama z ciągiem pod Shimano oraz przerzutkę Altus z nowymi kółkami. Kierownica Romet, mostek Uno, siodło Mongoose, sztyca Giant, klamki hamulcowe Avid. Całość kosztowała mnie 250 zł. W kolejce do prezentacji stoi w garażu Gary Fisher z 94 i Trek z 92 roku. 😋

Salsa CroMoto Grande Disc 29" Pozdrow'er

Odpowiadając na wszcześniej zadane pytanie, zmatowił bym papierkiem ściernym te parchy i się nie przejmował.

Cotic (chyba) najciekawsze geo.Ogladałem od wczoraj naście razy. Dobra,nie zrobię tego,kupie 50c do Marina,mam drugie koła,nie potrzebuje 5go roweru. Nie.

Obraża uczucia, nazywając ten piękny ameliniowy ramiak, alu badziewiem 🙃

Polecam produkty brubeck

Bo na Złomistym Wierchu zima i duje. Na rower ni chu chu, trzeba człapać na nartach.

Bo z górki na pazurki

Bo ,taki styczniowy widoczek

Bo lubię też błoto ale takie czystości mają swoje radości😜

Bo znów się trochę zabieliło, wiatr chmury pędzi, że nawet słońce ma szansę

Bo rowerowy miesiąc z głowy...czyli luty za pasem.

Wartostrada 02.04.2021

Bo jeszcze słońce świeci

Bo w końcu wyszło słońce, nieważne że pod wiatr ...

Bo taką zimę lubię, a nie to co tam dziś wieje na dworze

Bo takie widoki i miejsca podczas wycieczek rowerowych doprowadzają do błogiego stanu świadomości:)