Ranking

Bo każda chwila spędzona z moim Bajkiem sprawia wiele radochy Kopiec Piłsudskiego i panorama Krakowa

Bo nie ma śniegu za to deszczu pod dostatkiem.

bo... pomylił Wrocław z Dakarem

Stary rower i morze

Bo stare mury niejedno widziały. Kościół w dzielnicy Bochum - Stiepel z początków XIw.

Przed mrozami i śniegiem

Nocny wypad na Kopiec Krakusa

Ja dopiero się wybieram na pierwszy mój wyjazd z nimi. Ale generalnie celuję na coś z oferty jesiennej.

Dokładnie tak jak napisałeś. Tempo na płaskim dostosowane do grupy, górki każdy jedzie po swojemu i czekaliśmy na całą grupę na górze. Ja osobiście byłem z Janem, wspominam bardzo dobrze

Wstydziłbyś się brudny bieżnik do zdjęcia dawać

188 cm, 90 kg, 114 w klacie. XL nie jest obcisła, raczej luźna, bardziej enduro - wejdzie właściwie na dowolny ciuch, co mi odpowiada.

Ja się zdecydowałem na Pearl Izumi, tym bardziej, że udało mi się ją wyrwać za połowę ceny. Jak już pisałem, mimo, że wszędzie piszą przeciwdeszczowa, przeciwdeszczowa nie jest w ogóle - nie ma klejonych szwów, może jedynie impregnacja chroni od wilgoci czy chlapnięcia, ale pewnie nie za długo bez ciągłego impregnowania, od wiatru chroni dobrze. Nie robiłem w niej długich tras, bo też traktuję ją jako awaryjną warstwę w górach. Acha, nie ma woreczka w komplecie. Mam taki starszy model https://allegro.pl/oferta/kurtka-rowerowa-przeciwdeszczowa-sportowa-pi-r-l-10001152189 , może nowsze czymś się różnią.

Ale czytałeś na forum o pakajak? Bo nierzadko się pojawia. To raczej nie jest kurtka do ciągłej jazdy, ale, jak opisane nawet na stronie, awaryjna "...którą można zabrać zawsze i wszędzie mając pewność ochrony przed wiatrem oraz lekkim deszczem w razie nagłej zmiany pogody". Np.

Krótka wycieczka rowerowa po Arrecife stolicy Lanzarote 2017r.

dlatego mam dwa rowery... jeden na zimę a drugi na lato. Choć szosą jeździłem jeszcze przy minus 2,5 stopnia w dniu 10 stycznia.

I super... idę na rower. Świeżo po serwisie... wymiana klocków, suportu itd. nic tylko jeździć. Nic tylko na rower....

Tour de Kamieniołom

Na szlaku Bo mimo iż ścieżki są zakopane, to drzewa zawsze wskażą Ci drogę

Bo Daglezjowy zimą wygląda tak

bo...niedziela mogłaby być codziennie.

Bo Twistera da się przejechać na wszystkim. Nawet na nartach ktoś próbował. Śnieg po kolana.

Bo u mnie w lasku też jeszcze mało śniegu ale....już niebawem...

bo covid'owe ferie No i syn testuje nowy napęd

Bo i na północy w końcu można znaleźć zimę

Grota smoka Bo stary niedźwiedź mocno śpi

Mój Canyon

Wciąż czekam na koła. Pozdrow'er