Podobno na WYWCZASACH drogo. A ja tu widzę trzy darmowe porcje rosołowe. Wystarczy oskubać.
PS. No chyba, że ktoś woli być "oskubany" przez nadmorskich właścicieli smażalni. Ruszt gotowy na zdjęciu powyżej.
W stosunku do tegorocznego ma klasyczny napęd 3x9 . To i + i - , większy zakres przełożeń , być może lepsze zestopniowanie ale większa też waga . Opony są nieco węższe co może być lepsze przy jeździe po twardym . Jeśli rower przejechał faktycznie ok 500 km to cena wydaje się dobra ale nie śledzę rynku używek i nie wiem jak kształtują się ceny . Po takim przebiegu należało by już sprawdzić stopień zużycia łańcucha i okładzin hamulcowych .