Ranking

Bo sam powiedz jak to jest... to przyciąga mnie jak magnes.

Bo nowa bohaterka Sznibowych obrazków

Brno > Palava > Brno 85km, bo łatwo się jeździ bez śniegu ;o (jedyna górka w tej okolicy, dookoła winiarnie, jezioro i dwa zamki na górze)

Widzę, że coraz ciekawsze zdjęcia w tym temacie... kupa aluminiowego złomu w piwnicy, rower niczym obraz na ścianie, zdjęcie z katalogu...

Bo formę trzeba trzymać :P

Bo ścieżka biegnie z wolna...

Bardzo mi się podoba praca tego stx. 7 biegów też mi pasuje i te przełożenia. Rozebrałem bębenek manetki i jest metalowy środek, wygląda na turbo solidny. Nowe współczesne klamkomanetki altus/alivio też są takie w środku ? Jak się ma stx do współczesności? Chciałbym wiedzieć w jakim kierunku zmierzać że współczesnym dzikiem na bagna i las, i co się spodziewać że będzie lepsze poza amorkiem, większa liczba biegow. Hah, po wczoraj mi było mało, dzisiaj poleciałem na konkretne testy. niestety od 12 łał deszcz i się zrobiło bagno a ja się zgubiłem w lesie. Trafiłem na jakieś offroadowe szlaki, i nawet nie sądziłem że da się po tym jechać. Ten marin mnie zadziwia, szedł jak burza mimo że czuć że oponka i rower bardziej na suche leśne drogi. Super, że jest taki leciutki, zaraz go zważę. Przejechałem 25km w tym z 5 po bagnach, mam nadzieję że nie będę umierał jutro . Dwa pytania mam, jak byłem na bagnach i w lesie wiadomo błoto było wszędzie, i pojawił się efekt że 6 i 7 bieg mi przeskakiwał jak pełna siła deptalem. Po umyciu roweru na myjni przeszło. Zaakceptować to, czy może są na to sposoby np. wyższy model tylnej przerzutki z mocniejsza sprężyna napinająca albo z większymi kółkami. Właściwie po co są większe zębatki w nowszych przerzutkach t. ? A drugie to czy montować błotniki czy dobre ubranie na deszcz/błoto ? ^^ bo jak wyglądałem na powrocie to można się domyślić. Wizualnie chyba wolałbym zostawić bez błotników.

Bo jaki las,takie dziki...

Nie wiem czego Janu_sz się czepia . Całkiem solidny rower . Może chodzi o stosunek ceny do komponentów ? Nie wypowiem się bo inny kraj , inne zarobki to i ceny mogą być inne . Ja mam 2 uwagi : 1 jeśli będziesz jeździł tylko po asfaltach to opony są dość szerokie , 2 jeśli te pagórki są duże to bardzo miękkich przełożeń ten rower nie ma . Ale bez przesady o jeździe w górach nie piszesz , a na pagóry powinno starczyć , opony zawsze można zmienić .

Lazaro ma nieco lepszy napęd (korba, przerzutki, manetki, łańcuch), ale różnice nie są zbyt duże . Seto jest lżejszy bo nie ma amortyzatora, ma lepsze opony i hamulce i najważniejsze o wiele sensowniejszą geometrie ramy. Hmmm, i jest ładniejszy? :)

Temat jest mi bliski, bo uprawiałem "gravel" zanim to było modne zaś ze względu na fakt, że jazda bez amora z przodu zawsze kończy się dla mnie nadgarstkiem/łokciem golfisty zawsze staram się mieć zawieszenie z przodu roweru. Suntoura Swinga miałem - tutaj rewju: http://uzurpator.com.pl/new_blog/documents/Test_widelca_Suntour_Swing.html Szału nie ma. Zapewnia pewną separację od podłoża, ale jest wiotki jak makaron. Popełniłem też swego czasu rower FS w gravelowych klimatach: http://uzurpator.com.pl/new_blog/documents/Rower_wloczegowy.html I jestem z niego bardzo zadowolony. Albo raczej byłem, bo wzion i umar był niedawno. Teraz rozbijam się na gravelu z kołami 27.5, oponami 2" w ramie pod koła 26" i widelcem z trekkinga o skoku 60mm. Jest dobrze. Problem z tymi widelcami jest taki, że trekkingowe widły najczęściej nie mają tłumienia powrotu, przez co ciężko je sensownie ustawić. Do gravela, jeżeli nie przekroczy się opony ~47mm, to można wsadzić obniżony widelec XC pod koła 27.5". Mam taki w szosówce ( Epicon 650b, obnizony do 45mm skoku, niestety brak foto roweru ) EDIT: O moich bojach z amortyzacją do gravela/szosy też pisałem tutaj: http://uzurpator.com.pl/new_blog/documents/Wiesci_z_warsztatu,_25.pazdziernika.2018.html

Jak lekki ma być to bez "amortyzatora" z przodu: Kross seto 2017 rama 17" jest w promocji tu https://www.domenasportowa.pl/product-pol-179541-Kross-Seto-2017-Rower-miejski.html cena " budżet+" Spartacus road pro do rozważenia ( o ile masz długie nogi) bo 19" i od razu zmienić opony na szersze (35) cena " budżet-" O rowerach z "kowadłem z przodu" jest niemal cały ten wątek ciut się trzeba "cofnąć wstecz do tyłu"

Nie wiozłem jeszcze ciężkiej sakwy ( tj. więcej niż 10 kg), ale myślę że powinno to działać. W moim przypadku w górnym mocowaniu nie działają takie same siły na uchwyt, w twoim mocowaniu cały ciężar ładunku spoczywał na uchwycie. U mnie jeśli mnie mój fizyczny zmysł nie myli to tylko siły działają na uchwyt na zakrętach. Dzisiaj złożyłem to do kupy. I wygląda tak:

@arty kup ten mostek na elastomerach, bo też mnie ciekawi Gravela nie mam ale mnie kusi, tylko właśnie ten brak amortyzacji to było dobre 20 lat temu. A dzisiaj jeżdżę na fullu i jak najbardziej chciałbym fulla z barankiem o wadze szosy. No ale takich rowerów na razie nie ma i trzeba jakieś protezy stosować Jeśli się zdecyduję na gravel to amortyzowana sztyca też tam trafi, przecież to świetna sprawa jest. Tylko waży.

Bo stal i szuter...

4 Rowery w kawalerce ciężko gdzieś umieścić. Zwłaszcza, że z różnych względów mamy w pokoju 2 łóżka. Moje rowery na wierzchu, ale dziewczyna jak che iść na trekinga to nie jest zbyt zadowolona, że jej rower jest zastawiony dwoma moimi Jej szosa stoi we wnęce w korytarzu. Całe szczęście, że jest to rozmiar 48 bo inny by chyba tam nie wszedł. Trochę jest wstydliwa, wiec chowa się za ciuchami

Bo Rysianka, warunki super do góry wypychu 2x po 100m reszta w siodle.

Bo jeziorko znowu zamarzło...

Bo rzeka zimna wabi ludzi...

Bo: oto trasa Słonawy - Stobnica w okolicach Obornik Wlkp - obecnie najlepsza ścieżka rowerowa w okolicach Poznania (dł. ścieżki 12km) PS1. Trasę można spokojnie przedłużyć rozpoczynając przed Obornikami Wlkp np z miejscowości Świerkówki lub jadąc dalej ze Stobnicy do Obrzycka -zrobiłem już oba warianty (dla zainteresowanych - dysponuję mapkami - piszcie PW). PS2. Tak - to ta Stobnica gdzie w lesie buduje się znany w całej PL tajemniczy zamek PS3. Więcej fotek pokazujących infrastrukturę ścieżki - w galerii na flickrze - link do galerii w podpisie

Bo było warto

...bo sztywny pal...Anglii

Bo szkoda nie korzystać z pogody

Bo ładne widoki podczas wypraw są spoko. wizyta na polu u "Gladiatora" : ) 1. NIżej: tak dzięki za info...

Bo w Walii są ładne chmurki

...bo ciepełko w ukejowie

Bo rama jest ważna.... I styl też. Stalowe ramy stylowe.

Jak dla mnie to po prostu kolejna kopia z jakiegoś katalogu od majfrenda. Co jakiś czas pojawia się kolejny wypust różniący się nazwą, kolorami, i trochę wagą, pewnie kosztem trwałości.