Skocz do zawartości

Ranking

  1. durnykot

    durnykot

    Mod Team


    • Punkty

      4

    • Liczba zawartości

      9 030


  2. MikeSkywalker

    MikeSkywalker

    Organizator


    • Punkty

      3

    • Liczba zawartości

      10 577


  3. elkaziorro

    elkaziorro

    Użytkownik


    • Punkty

      3

    • Liczba zawartości

      2 029


  4. SoloTM

    SoloTM

    Użytkownik


    • Punkty

      2

    • Liczba zawartości

      6 426


Popularna zawartość

Treść z najwyższą reputacją w 15.12.2018 uwzględniając wszystkie działy

  1. Ponieważ w wątku Ojca-Założyciela @kazafaza ciągle oprócz Galerii pojawiają się niepożądane dyskusje - na temat, ale niezwiązane ze zdjęciami myślę że możemy mieć miejsce na pogadanki w przełajowym gronie Zacytuję zasady: I na mocy udzielonego mi błogosławieństwa Zapraszam do dyskusji. Swoimi baranami po przebudowie pochwalę się na wiosnę w odpowiednim wątku a tymczasem mam pytanie: czy korba Apex 1 42T (SRAM S350-1) ma jakąś konkurencję do taniego napędu 1x11?
    2 punkty
  2. Nie znałem, ale fajne. Tu masz inny, tym razem polski zespół który wydal tylko 2 kultowe płyty 1995 ( Acme ) i 97 ( Did Tomorrow Come ), później były jakieś próby powrotu, ale to już nie to samo. ( wokalu się nie przestrasz, są różne w tym kobieta)
    2 punkty
  3. Ze względu na przebłysk geniusza u Mike dyskusje o niczym ( czyli o korbach, zębatkach i innych takich ) prowadzimy w nowym temacie. W Galeri zrobię nieco porządków ,także niektóre wpisy mogą zniknąć.
    1 punkt
  4. Przemalowana rama od Ronina 2017 rozmiar 58 i wideł karbonowy Trigon XC06A. Wideł zostaje, a rama leci na handel
    1 punkt
  5. W moim pickenflicku zagościła tytanowa szytyca. Ale po komforcie jaki zapewnia przyszla myśl żeby iść jeszcze dalej i kupić cane creake eesilk. Jednak to nie maly wydatek wiec postanowilem że sie zdecyduję na nią jak tytanowa znajdzie nowego wlasciciela. Wiec jak ktos chetny to 350mm x 27,2 mm offset 20mm do kupienia.
    1 punkt
  6. To teraz trochę z innej beczki Judas Priest klasyka W sumie, jak wchodzimy w różnorodny wokal to może jeszcze to....
    1 punkt
  7. lubię a takie historie trawisz? od czasu do czasu zapodam, ale jeśli chodzi o wokale i sposób prowadzenia muzyki to bardziej do Judasów mi. w sumie to kocham wokal geja trzy najlepsze utwory z płyty RockaRolla. jeszcze łysy byłem i broda jak u kozła na szczęście z tego stanu się wyleczyłem
    1 punkt
  8. Eeee........jakieś pogaduchy widzę? Że do miasta lepsze 46/16 a do lasu gumowce? Haaaloooooo.......Panie i Pany... to watek galeryjny jest. Skupta się Pany . Się rozmarzyli o hakach .....
    1 punkt
  9. Bo pora szykować dwie deski. Jakuszyce wzywają.
    1 punkt
  10. To i ja się pochwalę nowym projektem Zachciało się taniej zabawki na zimowe warunki, żeby oszczędzić napęd w Pickenflicku
    1 punkt
  11. Ja Ojciec Założyciel TM niniejszym uchwalam, że każden jeden członek poczytnego wątku "[Galeria] Pokaż Twojego XXera ... gdziekolwiek byle wewnątrz" , który użyje wyrazu "gravel" "przełajka", "monstercross" lub "glebogryzarka" w stosunku do pojazu napędanego siłą mięśni i którego rama nie wykonana jest ze stali albo tytanu: winien odbyć kolejową pielgrzymkę do Kutna, celem spędzenia tam nocy winien zostać wybatożony po rzyci własnej za pomocą suchego pora, jednocześnie oglądając "Kuchenne Rewolucje" - minimum 2 odcinki, z czego w jednym prowadząca wymiotuje powinien wpłacić jałmużnę na rzecz Regionalnego Towarzystwa do Walki z Analfabetyzmem przy Ośrodku Badań Kosmicznych w Złej Wsi Wielgiej - co łaska winien przez co najmniej jeden tydzień na gołej sztycy dzień w dzień do pracy jeździć. I to sam miłościwie nam moderujący obywatel towarzysz @durnykot takąże herecję popełnił. Biada, biada!!!! @durnykot Na OLX wisi obecnie tyle fajnych stalowych graveli, że jest w czym wybierać. Jest parę Marinów, od groma Roninów, Holsworth, Breezer i inne.
    1 punkt
  12. @durnykot Wszelki gravel, którego rama nie pokrywa się od środka Fe2O3 uznaje się za rozwiązanie niekoszerne, niegodne i bałamutne. Wspomnisz o moje słowa, jak jadąc na węglowym odpowiedniku gravela, plomby będą ci nosem wypadać, podczas gdy brać forumowa pocinając szlechetną stalą będzie tylko wąsy na wietrze swe tarmosić.
    1 punkt
  13. Ok, postaram się krótko aby Właścicielowi nie robić bałaganu w temacie. W gruncie rzeczy mamy wolność wyboru i każdy może jeździć na czym chce. Może nam się to podobać lub nie, ale de facto nic nam do tego kto co przykręca do roweru. Niemniej wolność tę ograniczamy sobie pewnymi kanonami, których wypada się trzymać. Większość nie przeklina na imieninach babci, nie zakłada instalacji gazowej do Bugatti i nie startuje na rowerze DH w wyścigu XC, choć w gruncie rzeczy mogłaby. Pozwolę sobie zaryzykować stwierdzenie, że wiem co nieco u budowie rowerów - w tym tytanowych - które szczególnie lubię. I do ramy z górnej półki nijak nie pasuje mi Kalloy czy KCNC, które w tym zestawieniu są paździerzem. To części, które pasują do rowerów ze średniej półki cenowej i w szczególności z innym rodowodem. Tytanowa rama ma szczególny charakter (przypominam, że pochodzi z manufaktury) i o ile nie jest takim samym paździerzem z Alibaby z szacunku dla jej miejsca w rowerowej hierarchii, a przede wszystkim samego siebie i swojej pasji wypadałoby podejść do tematu w odpowiedni sposób. Nie sztuką jest przykręcić w samochodu spoiler i nakładki na pedały, choć będzie przecież jeździł. Sztuką jest zrobić go tak, żeby zyskiwał uznanie wśród osób znających się na rzeczy. Lynskey jest na pewno nietuzinkowy (sam używam produktów tej marki) i delikatnie sugeruję, że do tego typu sprzętu zakłada się komponenty z określonej półki cenowej i jakościowej. Wspornik CB podrzuciłem jako akceptowalny wyjątek bo Właściciel sam napisał, że szukał tej ramy w dobrych pieniądzach i zdaję sobie sprawę, że może nie chcieć wydać "niewiadomoile na niewiadomoco" tylko cieszyć się z jazdy. Wspomniany Cobalt sam w sobie jest dość nietuzinkowy (oraz relatywnie łatwo dostępny!) i jako, że marka jest uznana nie będzie powodował zgrzytu, a i oko jest na czym zawiesić. I raz jeszcze powiem: głosami starych zboczeńców jak ja proszę się nie przejmować. Ta rama pojedzie przecież i na nieszczęsnym Kalloy'u, a jeśli Właściciel poczuje przez to szybszą frajdę z jazdy to, kurcze, fajnie :-) Jak będzie kasa to wrzuci się coś lepszego tylko nie piszcie proszę, że te części tu pasują. W Polsce spotkałem tylko jeden rower tytanowy, który był zbudowany, a nie złożony; miał duszę. Niestety wychodzi brak doświadczenia i... środków. Dlatego będzie to raziło, może śmieszyło ale (mnie) nie gorszyło bo na koniec zawsze staram się patrzeć na wszystko przez pryzmat wolności. Wolno i koniec.
    1 punkt
Ten Ranking jest ustawiony na Warszawa/GMT+02:00
×
×
  • Dodaj nową pozycję...