Po roku przerwy wróciłem do jazdy, co oznacza kolejne zmiany. Wróciły Conti Cyclocross Speed, teraz pod nazwą CONTINENTAL Speedride 700x42 (to dokładnie ta sama opona). Wróciły też dętki, bo mleko wymaga trochę za dużo zabawy, jak na moje możliwości ostatnio.
Od dłuższego czasu wkurzała mnie też pozycja za kierownicą - o wiele za bardzo wyciągnięta, jak na moje możliwości. Radykalne (aż o 25 mm) skrócenie mostka bardzo pomogło. Czuć po prostu, że rower lepiej się prowadzi, a mi jest wygodniej. Pewnie w tym układzie nie zaszkodziłaby nieco szersza kierownica, ale nie czuję żadnego ciśnienia na zmianę. Teraz przynajmniej łatwiej przez drzwi przeprowadzić :P