Skocz do zawartości

[społeczność] Bikerzy na codzień


Rekomendowane odpowiedzi

A ja skończyłem ukochaną Politechnikę. Kształciłem się na kierunku mechaniki i budowy maszyn, a wyspecjalizowałem w aparaturze i sprzęcie medycznym. Po kończeniu studiów, życie miało dla mnie inne plany i pracowałem w przetwórstwie tworzyw sztucznych, obróbce skrawaniem i sprzęcie AGD. Teraz znowu mocno zajmuję się obróbką skrawaniem (wg nomenklatury angielskiej), a dokładnie obróbką wiórową, a dokładnie - szlifowaniem :) - pracuję w Liverpool John Moores University na stanowisku research assistant i przy okazji dorabiam sobie kolejne literki przed nazwisko - PhD :) pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki. Iskra to żaglowiec szkolny MW. Pływamy ze studentami z Akademii Marynarki Wojennej. Taką robotę trzeba lubieć bo czasami bywa ciężko - np. w sztormie, ale to akurat lubię. Im gorsza pogoda tym lepiej się czuję i bardziej chcę pływać :)

To znaczy wilki morski jesteś :) chyba zbuduje sobie taki kajak :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja pracuję w wypożyczalni wideło:) hajsu to nie mam parwie wcale za to ale jest miło i przyjemnie no i mogę oglądać filmy za darmo:) ponadto uczę się więc praca na zmiany i w dodatku połówkę etatu mi na razie styknie...a że na hebel zbieram miesiąc...no cóż coś kosztem czegoś:D nie mam żony, dzieci mi nie płaczą, póki co mieszkam z rodzinką jedzenie pod nosem, więc jako tako żyję:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przyznaję się chyba jako pierwszy i ostatni na tym forum - jestem ogrodnikiem (już w zawodzie) i jako student Ogrodnictwa na Akademi Rolniczej w Krakowie.

Niestety nie ma to nic wspólnego z rowerem ale oprócz jazdy na rowerze lubię się "pobawić" roślinkami ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kanonier, z nieba mi spadłeś. Bo ja mam w piwnicy hodowlę konopii i nie wiem dlaczego mi usychają :glare:

Czy one tak zimą zawsze? :angry:

 

:wink:

 

Trochę mnie zaskoczyłeś bo ja choduje bardziej "przyziemskie" rośliny (dozwolone wg. prawa) ale z tego co mi się dobrze wydaje to konpia jest rośliną jednoroczną (przed zimą zbierasz liście i pozyskujesz oczekiwany produkt a orócz tego wytwarzają jeszcze nasiona które zbierasz - suszysz - itd - na wiosnę znowu wysiewasz).

Niektórzy podobno je przetrzymują (mój kuzyn dawniej) w pomieszczeniach z jakimś okienkiem (żeby dochodziło światło), dodatnią temperaturą i bardzo rzadkim podlewaniem ale wtedy normalnym normalną rzeczą jest opadnięcie liści tak jak w przypadku roślin wieloletnich np. jakiejś Fuksji i podobno na wiosnę znowu wypuszczaja młode chociaz wydawało się że uschnie ale niestety ja tego nie choduję i nic na 100% nie moge Ci zagwarantować ale bezpieczniej było na pewno zebrać nasiona.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...