Skocz do zawartości

[Kask] Po co to komu? Jaki wybrać? Za ile?


Rekomendowane odpowiedzi

  • 2 tygodnie później...

Długo przymierzałem się do zakupu kasku.

Początkowo zamierzałem kupić kask w sklepie stacjonarnym.

Przymierzałem wiele modeli - Kelly's, Decathlonowe Bell'e, Met i parę innych - jednak mało który był wygodny; a jeśli już to w cenie >400zł.

 

Dlatego też poszperałem trochę w internecie i zdecydowałem się na Giro Indicator (z przesyłką jak dobrze pamiętam wyszło 175zł).

Szczerze nie żałuję wydatku, gdyż kask, w przeciwieństwie do pozostałych które przymierzałem, jest wygodny.

 

Początkowo było dziwnie, ale to mija z czasem.

Teraz byłoby ciężko jeździć bez kasku :laugh:

Też zastanawiam się nad tym kaskiem. Nadal jest tak dobrze jak pisałeś te 3tyg. tegmu? Czy zauważyłeś pewne niedogodności? Mógłbyś napisać coś więcej o nim?

 

Może ktoś jeszcze ma ten kask i mógłby wyrazić swoją opinię? Cena wydaje mi się bardzo korzystna - co sądzicie?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mógłbym napisać że jest idealny, ale Ci tego nie napiszę, gdyż nie miałem dłuższej styczności z innymi kaskami.

 

Jednak moją subiektywną opinię podtrzymuję i jeśli nie masz możliwości doboru kasku w sklepie poprzez przymierzanie, to mógłbym Ci go polecić.


 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja mam już ten z Naxa, który linkowałem wyżej .... Jestem pozytywnie zaskoczony.... Za taką kasę? Również przewiewnością (jestem osobą która obficie się poci)..... Niedługo recenzja. Na tą chwilę - spokojnie mogę polecić!

ps. Siateczkę też ma.

 

Chociaż swoją drogą uważam ją za nie do końca przydatny bajer.

Sensownosc spora owego ustrojstwa (siateczki), owad który ostatnio mi tam wpadł tylko bzyczał w otowrze, a nie wbił się we włosy. Wystarczyło zwolnić i potrząsnąć dyńką....poszedł w pinechy...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja mam już ten z Naxa, który linkowałem wyżej .... Jestem pozytywnie zaskoczony.... Za taką kasę? Również przewiewnością (jestem osobą która obficie się poci)..... Niedługo recenzja. Na tą chwilę - spokojnie mogę polecić!

ps. Siateczkę też ma.

 

Sensownosc spora owego ustrojstwa (siateczki), owad który ostatnio mi tam wpadł tylko bzyczał w otowrze, a nie wbił się we włosy. Wystarczyło zwolnić i potrząsnąć dyńką....poszedł w pinechy...

 

 

kolego odnosnie tego kasku naxa jak wyglada sprawa z wygada, astanawiam sie takze nad zakupem i bedzie to moj pierwszy kask wiec zalezalo by mi na wygodzie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

 

kolego odnosnie tego kasku naxa jak wyglada sprawa z wygada, astanawiam sie takze nad zakupem i bedzie to moj pierwszy kask wiec zalezalo by mi na wygodzie.

Kask b. wygodny i po prostu ....zapominam, że go mam na dyńce.... Nie chciałem wstawiać recenzji po paru dniach, ale już przejechane ponad 500 km i mam o nim pozytywną opinię - dzisiaj relacja....

.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

witam

Kupiłem kask Authora, ale nie bardzo jestem zadowolony z przewiewności. Nie mam doświadczenia, czym się kierować, żeby ocenić czy będę dobrze wentylowany czy nie.

Czy ktoś mógłby mi podpowiedzieć co kupić? Budżet max 200, kolor kasku niebieski

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Ja też przymierzam się do zakupu "porządniejszego" kasku, jednak nadal w studenckim budżecie ;) Po wielokrotnym przekopaniu m.in. tego tematu, byłem nastawiony na wybór pomiędzy Giro Rift a Indicator. Dzisiaj wybrałem się do Intersportu pomacać te kaski na żywo i pomierzyć i rezultaty są takie, że chyba kupię Uvexa  :002:
Rifta dosyć szybko wyeliminowałem, bo nachodził bardzo płytko na mój czerep i byłem wielkim grzybem xD Następnie mierzyłem Indicatora, tu już dużo lepsze dopasowanie jak dla mnie, głębiej nachodził na głowę i już nie wyglądał tak groteskowo ;) Jednak sprzedawca podał mi jeszcze Uvexa I-vo i wygląda na to, że to strzał w dziesiątkę. Nachodzi głęboko na głowę, jak czapka, dopasowuje się bardzo dobrze i to, czym dla mnie przewyższa Indicatora ma dużo grubsze gąbki zarówno na "czole" jak i na skorupie. Ma też siatkę antyrobaczaną, 24 otwory wentylacyjne i co fajne, waży 250g.

Się rozpisałem, ale chciałem podsunąć osobom szukającym kolejną, w miarę korzystną propozycję do rozważenia ;)

Pozdrawiam!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Rifta dosyć szybko wyeliminowałem, bo nachodził bardzo płytko na mój czerep i byłem wielkim grzybem xD

Co głowa to obyczaj. Na mnie Uvexy w ogóle nie leżą, zarówno rowerowe jak i jeździeckie. A Giro Rift jest ok. Do tego bardzo przewiewny (w porównaniu choćby z moim poprzednim Bellem). Na moim mężu rzeczywiście wygląda jak grzyb atomowy, ale na mnie już spoko.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tam kasku nie używam, używać nie bede i nie używałem.

 

Spoko - Wolnoć Tomku, w swoim domku - przecie to Twoja głowa Great.gif

 

Jednakże... to wypadki "chodzą" po ludziach, a nie na odwrót gwizdze.gif

 

http://www.podrozerowerowe.info/index.php?topic=3834.msg187591#msg187591

 

...polecam prześledzić historię do końca.

Edytowane przez dziobolek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dziobolek, jak ktoś chce kozaczyc to jak będziesz mu pokazywał dziesiątki podobnych przykładów, niczego nie zmienisz. Sam miałem dzwona rok temu, gdzie będąc wystrzelonym z siodła lądowałem w zaroślach lupiac centralnie czołem w krawędź jednej z leżących tam bali. Kask do kasacji. Wielki wgniot z przodu, popekana cala konstrukcja, tylna czesc z jednej strony niemalże cala oderwana. Jak ktoś ma wyobraźnię, to może jej użyć i pomyśleć jakie obrażenia głowy mogłyby nastąpic w takiej sytuacji nie mając kasku na głowie. Obylo się tylko na uszkodzeniu obojczyka.

 

Temat poruszany gdzie tylko można. Każdy ma rozum i sam wyciągnie wnioski.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kask nie kask, kask nie zastąpi zdrowego myślenia/rozsądku i patrzenia co może się stać. Również nie jeżdżę w kasku bo jakoś nie widzę potrzeby choć ostatnio coraz bardziej chyba się przekonuje, że kask to nie balast, a i lepiej go mieć, na zimno chuchać- przezorny ubezpieczony.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W pewnych sytuacjach nie ma znaczenia zdrowy rozsądek/myślenie, przewidywanie i patrzenie co może się stać.

Są sytuacje, w których tylko jeden objaw zdrowego rozsądku może być pomocny - kask na głowie.

 

Ja także jeszcze nie jeżdżę w kasku, pomimo tego, że dostałem już kilka "lekkich ostrzeżeń" od życia.

A kasku jeszcze nie mam, bo... kurna mam jakoś tak nietypową głowę,

że nie potrafię dopasować niczego, co ma rozsądne ceny.

 

I nie chodzi tu o rozmiar, itp. Każdy kask uwiera mnie na czubku głowy

w dwóch punktach - po prawej i po lewej stronie.

 

Moja kobiełka śmieje się ze mnie, że niby rogi mam   :devil:

Edytowane przez dziobolek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zdrowy rozsądek, przewidywanie, owszem ale nie przewidzisz okoliczności nad którymi nie masz żadnej kontroli.

Kolejny, niestety mój przykład: 4 tygodnie temu zjezdzajac z malej gorki, ok 50km/h okolo 10m przede mną, z pobocza wyjechał mi wan na połowę drogi. Jedyne co zdążyłem zrobic to po hamplach, tylne kolo w uslizg, ja z roweru i w przednia czesc wana, odbitka i kilkumetrowy szlif na asfalcie.

Na szczęście głowa tu nie uczestniczyła ale zapewniam, że nie miałem żadnej kontroli nad tym, którą częścią ciała przywalilem w auto, a ktora wylądowałem na drodze.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

 

Na szczęście głowa tu nie uczestniczyła ale zapewniam Cię, że nie miałem żadnej kontroli nad tym, którą częścią ciała przywalilem w auto, a ktora wylądowałem na drodze.

 

I to tylko potwierdza statystyki, głowa to najrzadziej "ucierpiający" narząd :)

 

Żeby nie było na mnie wrzasku, jeżdżę w kasku, czuję się bezpieczniej (nie wiem dlaczego) i jest w upale wyraźnie chłodniej (wbraw pozorom)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...