Skocz do zawartości

[przerzutka tyl] Shimano Deore


BomBa

Rekomendowane odpowiedzi

nie no ostro.... ale ludzie jak przeRZUtka wam nie_wrzuca wszystkich biegów po 3k km czy tam wiecej to nie jest to nic dziwnego:)) wtedy należy sie pofatygować i pokrecic takimi śrUbkami które sie na niej znajdują:D) wtedy z pewnością nie będzie wam gubiła biegów jak to zrobicie dobrze...:) a co do loozów, na mojej doerce ich nie_ma ale bardzo malo przejechalem:)

najlepsze są stare sis'y w starym bianchi mam ją 12 lat i zadnych loozów i da radę ją pięknie wyregulować:D

Edytowane przez Ecia
przeżótka, śróbka - to już naprawdę przesada. Oby to było ostatni raz. Polecam lekturę pktu 10. Zasad
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 miesięcy temu...

Hm, nie wiem czy to normalne, czy mi się jakiś feralny model trafił, ale po 2 kkm moja deorka ślimaczy się przy zmienianiu przerzutek niemiłosiernie :) I niby regulacja trochę pomaga, ale... to wciąż nie jest to, co było na początku... zastanawiam się czy nie zainwestować i złożyć napęd na SRAM sx5 i X7 (myślę o kombinacji triggery / gripy sx 5 + przerzutka przednia sx 5 + tylna X7). A tak w ogóle, czy tylko mi czytając ten topic wydaje się, że te nowe modele są coraz mniej wytrzymałe?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Spróbuj na początek naciągnąć linkę, jeśli jeszcze nie próbowałeś tego sposobu.

Jeśli już próbowałeś i nie pomogło - to może pancerze ci się zanieczyściły? Jeśli masz nieuszczelnione - sprawdź ten trop, zmieniając pancerz i linkę na nowe.

Kolejną przyczyną - jeśli okaże się, że oba w.w. sposoby zawiodły - mogą być luzy przerzutki, a wówczas - no, cóż... faktycznie, czas na zmianę tej ostatniej.

Pozdrówko trzyetapowe :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Wiedziałaś kiedy to napisać :P Akurat godzinkę temu zrobiłem jej taką gruntowną regulację, i faktycznie linkę naciągnąłem, "na sucho" (tzn krecac kolem w powietrzu) śmiga lepiej (ale wciąż się trochę gubi i niektóre wrzuca z niezłym opóźnieniem, ale to już chyba kwestia tych luzów, nic nie poradzę... albo za słabej sprężyny) :D Także zobaczymy co będzie jutro w terenie. A obadam jeszcze te pancerze, chociaż są stosunkowo nowe, nie powinno nic się z nimi dziać.

 

PS - a w mojej głowie zrodził się taki nieco szatański plan... czy sprężyna w deorce jest wymienialna? Może da się tam wpakować taką np. z rozwalonego xtr'a? :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...
  • 3 tygodnie później...
  • 9 miesięcy temu...

Dobry sprzęt jeżeli ktoś chce pojeździć, ale też nie chce przy tym nie wiadomo co wyprawiać. Wiadomo, nie jest to XTR, ale jest to dobry sprzęt w drodze doskonalenia umiejętności ;)

Faktycznie naciąg łańcucha na głowę nie bije a nawet jest po prostu ŹLE, i do tego bije ramę ;(

Jeżeli chodzi o trwałość - wydaje mi się, że jest dobrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Przerzutka ma już luz w każdej płaszczyźnie ale jeszcze daje radę.

U mnie jest bardzo podatna na tzw. ghost shifty. Wystarczający sprzęt jak do turystycznej ( nie znaczy wolnej) jazdy. Już bym pewnie ją wywalił ale mam do niej sentyment i będę na niej śmigał, aż się nie rozleci:)

W miarę dobry sprzęt za niewielkie pieniądze.

Przebieg 13 000 km

Pozdro

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam od czerwca(nowy rower) ma już za sobą 2500km(nie lubie jak ktoś pisze, np2000kkm- znaczy to 200000km a wielu ludzi tu tak pisze sorry za oftop) i nie narzekam na nią, największą wadą jest strasznie małe napięcię przy mocowaniu do haka ramy skacze jak opętana przy byle bunnym ale zmana przełożeń nadal precyzyjna, a jeżdżę głównie po beskidach tylko trochę po mieście

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...
  • 3 miesiące temu...
  • 6 miesięcy temu...

ja mam takiego Shadow'a kupionego na wiosne tego roku. Przeleciałem na niej całe wakacje no i teraz ten miesiąc jeszcze.Jeździłem w różnym terenie, brak chyba tylko gór, kilka razy pływała w wodzie i błocie. Puki co jest super luzów żadnych, szybka i precyzyjna, może troche głośna mi nie przeszkadza. Mam porównanie tylko ze Altusem 08' ekhm i z Deore 05' i jest naprawde dużo lepsza. Polecam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 miesiąc temu...

Ja tez posiadam Deore Shadow i tak szczerze myślę o zmianie na SLX. Skatowałem ją w błocie , po gałęziach w piachu i w głębokiej wodzie ... wnioski. Na razie działa.

Pracuje lepiej niż zwykłe Deore jest szybsza i bardziej precyzyjna. Aczkolwiek chciałbym przeczytać jakiś ostry test na dłuższym dystansie. I w sumie nasuwa mi się pytanie zostać na Deore Shadow czy zmienić na SLX ??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Ja tez mam shadow, i złego słowa o niej nie powiem. Ba, powiem raczej ze jest swietna. Ale niestety będę musiał ja zmienić na SLX albo x-7/9 bo po jednym nieudanym skoku wózek mi wpadł pomiędzy rame a szprychy, ale ku mojemu zdziwieniu nadal działa dobrze (z wygiettm wozkiem). Zmieniam bo potrzebuje krótszy wózek.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 5 miesięcy temu...

Miałem deorkę w poprzednim rowerku i rzeczywiście nałapała luzów odrobinę i waliła w ramę jak szalona przy ostrej jezdzie,mam teraz x7 i jak na razie bardzo mi się podoba kultur jej pracy,precyzyjnie,twardo wchodzą mi biegi.

Ale w sumie zrobiłem ok 100km na niej więc napisze coś więcej po dłuższym dystansie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

długodystansowo? 12500km rd-m531 drugi hak, przerzutka ma luzy takie same jak po przekroczeniu 6 tys km, smarowana sporadycznie, co kilkanaście miesięcy solidne czyszczenie ze smarowaniem. Biegi zmienia nawet sama jeżeli ma ochotę, brak tej precyzji jak za młodu ale daje radę żyje z nią tak długo i chyba poprostu nie mogę narzekać lakier juz schodzi a mam srebrną. No to juz taki więc, koleczek prawie nie ma ale ile można :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...

Mam Deore Shadow oraz SLX i faktycznie przerzutki konstrukcyjnie są bardzo podobne. SLX złapał duże luzy po 1,5 sezonu, co oznaczało dla mnie przejechanie ok 5000 km, przede wszystkim po stosunkowo płaskim terenie. Dosyć często jeździłem jednak po błocie, było też kilka "intensywnych" wypadów w góry. Do luzów w SLXie po tak małym przebiegu przyczyniły się chyba również 2 zimy, których jeszcze nie uświadczyła przerzutka Deore. Z tą jeżdżę jeden, kończący się już, sezon (ok. 5200 km) i na razie złapała delikatne luzy, jednak nie wpływa to istotnie na jej pracę. Deore rówież zaliczyła kilka wypadów w góry, nawet więcej niż SLX, jednak w tym sezonie w mniejszym stopniu jeździłem po błocie. Najprawdopodobniej z tego względu Deore trzyma się na razie lepiej - ma mniejsze luzy - niż SLX po podobnym przebiegu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...