Skocz do zawartości

[rowerowa etykieta] Białe skarpetki


Rekomendowane odpowiedzi

Biera:

miałem okazję rozmawiać z "zawodowcem" i powiedział że gdyby to golenie nóg zależało tylko od masaży i balsamów to nikt by tego nie robił(nie golił nóg)... otóż można powiedzieć że jest to już "tradycja": dawniej kolarze musieli ogolić kłaki na nogach bo inaczej zrobiłyby to za nich spodnie które na pewno nie były z lycry, a o "odprowadzaniu potu" można było zapomnieć.

 

"masaże, maści rozgrzewające" -dosyć naciągane ale od biedy można tak to teraz tłumaczyć:P

 

A co do białych skarpetek to bardzo możliwe że to jest jakaś pozostałość "szyku i stylu" u szosowców... biel skarpetek jest świetnym wyznacznikiem "kto je zmienia", kto dba o higienę... po 100km na pewno nie będzie od nas pachniało porannym prysznicem więc można zakładając coś 'optycznie czystego' pokazać że "dbamy o higienę" ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Biera: "..... a ja głupi myślałem że golenie nóg ma uzasadnione powody w stylu "masaże, maści rozgrzewające"... a to tylko taka tradycja widzę, ta? mellow.gif ........"

 

 

No wiec golenie nóg jest spowodowane czynnikami praktycznymi: masaże czy maści rozgrzewające ale też ze względów medycznych: tzn. po glebie czy szlifie masz zranioną nogę na wysokości np. piszczela a na ogolonej nodze łatwiej założyć opatrunek a i oderwanie np. plastra jest mniej bolesne. :P

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnie skarpetek, to nie wiem czemu ale już się tak utarło że muszą być białe. Bywało, że trener oddawał swojemu podopiecznemu skarpetki aby ten wystartował, inaczej mógłby być zdyskwalifikowany. Ale skąd ten zwyczaj, niestety nie wiem. Znajomy eks-szosowiec do dziś startując w maratonach zakłada bielusie skarpetki :) Ale nie pytałem się czy on, czy żona mu pierze :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dyskwalifikacja za brak bialych skarpetek? kpina? nie wiem, nie startuje i nie mam zamiaru, ale jakby mi tak powiedzieli, to bym zapytal czy potrzebuja psychiatry, czy jakos sobie poradza, albo czy maja jakies negatywne wspomnienia z dziecinstwa zwiazane z kolorami...

 

z tym goleniem nog to wiadomo, praktycznosc, a nie jakas utarta zasada, chociaz ja i tak nigdy tego nie zrozumiem

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...