Skocz do zawartości

[8828g] Giant XtC by Wax'


Wax

Rekomendowane odpowiedzi

Zawsze możesz sobie wyczyścić owijkę i będzie prawie jak nowa. Ja tak jeździłem przez ponad pół sezonu do puki się nie zaczęła trochę rozwalać i zmieniłem manetki na gripy. Jak owinąłeś ją na raz to może być za mało dla Ciebie, ja miałem na raz i miałem lepszą kontrolę nad rowerem, z tego co zauważyłem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak, zostało mi tyle owijki że jak się ta zniszczy to będę miał jeszcze 2 komplety. Owinąłem na raz i podoba mi się dla czego dla mnie akurat ma być za mało ? Mam niewielkie dłonie w połączeniu z rękawiczkami (bo tylko tak jeżdżę) powinno być ciekawie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jak owijałem to sprawdzałem czy mi będzie pasiło i pewnie będzie. Jak będzie mało to żaden problem nawinąć jeszcze raz.

O tyle dobrze że te pierdółki nie są drogie ;)

 

Ma ktoś namiar na pianki Bontragera - 12/14g ? - to nie dla mnie, jakby co hehe :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Żeby nie było że cały czas siedzę na forum to się przyznam że akurat jak napisałeś to zmieniłem sobie avatar ;D

 

Dzięki Iron :D Tak, chciałem trochę rozjaśnić a i jeździ się zacnie. Nigdy wcześniej nie jeździłem w MTB na owijce i podoba mi się, a nawinięta jest tylko jedna warstwa. Zostało mi jeszcze na 2 albo 3 komplety, więc jak te się zużyją to nawinę następne :) - 20zł to nie pieniądze.

 

Szykuje się powoli kolejna zmiana wagowo-wyglądowa, ale to za jakiś czas wszystko się okażę :D

 

Opony będą, ale nie wiem jeszcze co, tylu już miałem faworytów... . Myślałem też by zrobić myk z mleczkiem, ale wolę dętki póki co, w następnych obręczach będę się paćkał :D

 

Opony:

- RoRo 2.1,

- Speed King SS,

 

Przy w miarę dobrej selekcji (2x400g) na Rocketach mogę zyskać około 370g, a wtedy 9kg to już małe miki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

speed kingi to gowno po miechu juz sie nienadawaly do jazdy. niemowie o czestych kapciach a mialem wersje 500gramowe te tansze. duzo opon RoRo sie trawia ponizej 400. ja zamowilem moje w sklepie roerwowym sprowadzili mi po 119zl bez selekcji i wagi byly 410 i 390 czyli w normie 400srednio.

 

imo dla mnie MTB bez tarcz to nie MTB tylko ATB.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do Speed Kingów to są różne opinie, ale i tak skłaniałbym się ku RoRo. Raz że pasują do roweru (srebrne napisy) a dwa że dobre recenzje zbierają.

Nie wiem jeszcze gdzie ew. bym kupował Schwalbe, wolałbym w stacjonarnym sklepie żeby poważyć, bo mimo próśb o lekkie egz. do sprzedających na necie, różnie bywało z wagami :D

 

Nie każdy ma grube dupsko i musi hamować tarczówkami gotując je na każdym zjeździe, są tacy którzy ważą 60kg i v-ki wystarczają.

Czy to MTB czy to ATB, wrażenia z jazdy są ważniejsze... . Teoria mnie nie bawi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No cóż, każdy miał V i jeździ dalej :D

 

wiec nie ma co wybrzydzać każdy ma co lubi, ważne, że jest zadowolony z efektu :)

 

 

Mi się fulle i disc podobają, co nie oznacza, że na ht z v nie da się śmigać.

Da się i to bardzo sprawnie :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

ja taka wage osiagnolem z 75ml z przodu mleczka i 92ml z tylu. imo nieiwme czemu z przedniego kola schodzi cisnienie powoli(390g). a tylnie musze pompowac 2x dizenie (410g). zeby sie nieozsczelnilo. imo na zawody beda dobre o mi jak sie kolko kreci to wiadome sie samo uszczelnia plyn joe jest rzadni.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zestaw dętka+płyn ma według mnie jeden minus.

A mianowicie "przyszczypnięcie" dętki na jakimś np. korzeniu i wtedy jak będzie większa dziura niż chyba ok. 0,3cm(?) to może nie załatać. Wtedy i dętka do wyrzucenia/załatania a i płyn się wyleje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Z powodu problemów finansowych niestety muszę zrezygnować z kupna kół pod tarcze i samym tarczy, druga sprawa że przemyślałem wszystko i tarcze są mi nie potrzebne.

Ważę nie wiele, nie chcę wozić zbędnego balastu i nie bardzo mi się chce wiecznie dłubać przy tarczach. Kupowanie tarcz tylko po to żeby wyglądać bardziej profi mnie nie podnieca.

 

Złożę nowe koła pod V-ki, na razie liczę na co mnie będzie stać...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem o jakim dłubaniu mówisz myśląc o tarczach ...właśnie tarcze po pierwsze lepiej hamują po drugie na dłużej starczają zarówno klocki jak i tarcze po trzecie są bezobsługowe (mowa o zapychaniu pancerzy) a po czwarte i dla mnie bardzo istotne ...zużywasz tarcze to ją wymieniasz i po kłopocie a jak zajedziesz obręcz to dochodzą koszta kolejnej obręczy i zaplatania a sądzę że koszt DOBREJ obręczy jest wyższy niż dobrej tarczy , jedyne minusy to waga no i ew koszta ale ja np wolałem kupić komplet tylko na przód a potem dozbierałem do tyłu , w twoim przypadku możesz np złożyć jedno kółko i dołożyć jeden zacisk z klamką a przy przypływie gotówki możesz dołożyć tył ,chyba że strasznie zależy Ci na wyglądzie i symetryczności i nie możesz jeździć z jednym kołem takim a drugim takim, kończe mój wywód ;) nie odbieraj tego jako jakieś pretensje ale myśle że albo ja Cie źle zrozumiałem z tym" dłubaniem" albo ty źle sie wyraziłeś :( rowerowe pozdro!! ;D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Fotki terenowe z dzisiaj, jakość taka jak przystało na telefon komórkowy, a nawet gorsza :) :

 

- 20090315005.th.jpg

 

- 20090315004.th.jpg

 

- 20090315003w.th.jpg

 

- 20090315002.th.jpg

 

- 20090315001.th.jpg

 

Co do tarcz, "dłubaniem" określiłem wieczne ocieranie klocków o tarczę, odpowietrzanie i zabawę z docinaniem pancerzy. Obecnie mam wszystko gotowe pod V-ki i zostaję przy nich na ten sezon. Nie mam i nie będę miał pieniędzy na koła pod tarcze + tarcze.

Co do zajeżdżania obręczy, obecnie mam XM317, jeździła naprawdę w zabójczych dla V-ek warunkach i ma się dobrze. Tak samo nie chcę kombinować z jedną tarczą na przodzie...

Nie odbieram tego co piszesz źle ani jako pretencje ;)

Ja wiem jakie są zalety posiadania hamulców hydraulicznych w rowerze i właśnie chciałem na nie przejść, gdyby nie fundusze. Może na zimę coś wykombinuję - zobaczymy jak KRYZYS się dalej potoczy...

$ + moja waga (max 61/62kg) = V-ki

Rowerowe pozdrówki :confused:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...