Skocz do zawartości

[chusto/czapka] multifunction 8 in 1


gdy

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Ja używam swojego oryginalnego buff'a już przeszło rok i moje uwagi na jego temat to to co zauważyli przedmówcy, że brzegi buff'a są niewykończone i się strzępią (Oczywiście jeśli się pociągnie za taką strzępkę robi się supeł, ale jest to lekko irytujące). Poza tym po jakimś czasie materiał się rozciąga i buff traci swoją elastyczność i robi się lekko "workowaty". Wracając do materiału po kilku praniach (ręcznie oczywiście- radzę lekko wygnieść i pozwolić buffowi odcieknąć- zmniejsza to szansę wyszczerbienia końcówek) kosmaci się. Mimo wszystko buff jest dla mnie niezastąpionym elementem mojej garderoby i staram się mieć go zawsze przy sobie. Idealnie nadaje się jako chusta pod kask, maska w chłodne dni i moja ulubiona opcja to czapka:D.

 

pozdrawiam.

Napisano

Napędzony tym tematem postanowiłem też zakupić sobie jednego :whistling: Wreszcie 9,90 w Horyzoncie to nie majątek.

 

Ogólnie to śmigałem z nim na szyi podczas takiej małej śnieżycy co była ostatnio.

Jak jechałem pod wiatr to zaciągałem go na twarz. Jedną ręką nie sprawia to większych problemów, ładnie się dopasowuje i dobrze chroni przed śniegiem (wtedy śnieg był jeszcze dosyć twardy/mokry i normalnie było strasznie go czuć na twarzy).

Przez dwie warstwy można było nawet dobrze oddychać, chociaż mi osobiście lepiej jechało się tylko z jedną.

 

Dobra sprawa, zajmuje mało miejsca i praktycznie go nie czuć na sobie, ale czuć jego działanie :)

Napisano

Martinii tylko pozazdrościć trwałości Twojego buffa. Ja mojego ostro katuje, powiedziałbym wręcz, że go nie oszczędzam, być może dlatego mój buff trochę zmienił się od nowości.

Napisano

Tez mam oryginalnego Buffa, juz rok mija :). Uzywam zima jako maskoszalik, a latem jako chuste pod kask. Zniszczen nie ma zadnych, mimo intensywnego uzywania. Bardzo wielofunkcyjna szmatka :).

  • 2 miesiące temu...
Napisano

Nieświadomy tego jak wygląda orginalny Buff na przełomie 2007/08 kupiłem w lidlu chustę poliestrową łączoną z polarem. Fajny patencik ale stwierdziłem, że lepiej się będzie użytkowało jak oddzielę oba materiały i polar wedruje pod kask a chusta na szyje/twarz.

 

W sobote odwiedziłem HiMountain i spodobała mi się chusta sprzedawana jako 8in1. Zabrałem ją ze sobą i pierwsze co w domu to porównanie.

Lidlowa dzielnie służy mi już drugi sezon. Końce się jakoś specjalnie nie strzępią.

W różnicy do 8in1 to Lidlowa mimo czasu jaki jest użytkowana chyba będzie nieco grubsza.

 

Innych róznic jesli chodzi o włóno, rozciągliwośc itp nie stwierdziłem.

 

Pozdrawiam!

Marcin

Napisano

Dziś zakupiłam kolejnego buffa do mojej już pokaźnej kolekcji :) - a mianowicie: firmy TCM, wykonanego dla Tchibo i sprzedawanego w Tesco za 19 zł. Buff jest wyraźnie grubszy zarówno od oryginału za 60 pln, jak i od tańszych, "horyzontalnych" zamienników, wyglądem wzbudza zaufanie; a co ciekawsze, brzegi ma wykończone elastyczną nicią. Ciekawe, jak się sprawdzi w praktyce :D ...

Napisano

Buff - jeszcze trochę i to słowo na dobre wejdzie do polskiego słownika... :) Kto wie, może moje dzieci, za 30 lat, nawet na zwykłą chustkę do nosa będą mówiły buff <_<

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...