Skocz do zawartości

[Zlot]Pierwszy ogólnokrajowy międzynarodowy Zlot Forumrowerowe.org


MarcinGoluch

Rekomendowane odpowiedzi

Wiem, że sporo osób myśli o przyjechaniu z małym ale .... że ktoś będzie z ich kierunku podążał.

Proponuje ustawki na Grupach Regionalnych.

 

Nie ma ciśnienia żeby jechać samochodem. Do Wrocka z każdej części Polski jest dobry dojazd PKP. Teraz już każdy pociąg ma przedział(pod różną postacią) dla rowerów.

 

Zapraszam również do podawania pomysłów na zlot.

Jak już będziemy znali skalę chętnych myślę nad zorganizowaniem jakiś koszulek. Wiem że koszulki typowo rowerowe to spory koszt i dość sporo czasu potrzeba na wykonanie serii ale może chociaż coś z koszulek bawełnianych z jakąś fajną grafiką.

 

Pozdrawiam!

Marcin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Witam.

Jako mieszkaniec Bielawy także deklaruję swoją obecnośc na zlocie.

W czerwcu nie ma urlopow, więc na 100 % kilku znajomych (5) ze mną przybędzie, a jak się puści info, to liczba ta może niebezpiecznie poszybowac w górę :D

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Garść nowych informacji:

1. Nie ma problemu z rozbiciem namiotu przy schronisku - koszt 10zł :devil:

Kłeszczon per namiot/doba czy per osoba w namiocie/doba ? Bo to jest duza roznica :> (i czy ktos mi namiotu popilnuje bym nie mial gosci jak gdzies w gorki wybedziemy)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jako ze nie mam daleko, a mam tez ogromna chec poznania rowerowych maniaków pisze sie! :D

 

faktem jest ze w czerwcu (planowo :devil: ) mam obrone pracy dyplomowej, ale z drugiej strony nie ma lepszego sposobu na odstresowanie niz rower <_< mysle wiec ze czas sie jak najbardziej znajdzie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Po pierwsze primo:

Co do wyżywienia skłaniał bym się ku zakupie śniadania. Jeśli chodzi o kolacje to myślę, że po ognisku niewiele osób podejdzie do kolacji. Co do obiadu to myślę, że pora obiadowa zastanie nas w terenie więc albo upolujemy kozicę albo odwiedzimy coś po drodze.

Po drugie primo:

jest przy schronisku teren do rozbicia namiotu - koszt 10,-/os./doba - Czy jest sens pchać się w namiot?

Z tego co kojarze miejsce na rozbicie jest ale raczej nie bedzie to teren chroniony.

 

Rezerwację na konkretną ilość osób chce zrobić w połowie stycznia, kolejne osoby będę dopisywał na bieżąco i podawał do schroniska.

 

Pozdrawiam!

Marcin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

schronisko nie posiada parkingu chronionego - ale parking jest - u podnoza, platny.

miejsce do rozbicia namiotu tez jest - tylko raczej nikt tam rzeczy pilnowal nie bedzie.

 

co do posilkow to chyba rzeczywiscie dobrze jest miec cos jadalnego na sniadanie, obiad raczej bedzie w terenie (chyba w niedziele zwijamy sie dopiero pozno po poludniu?), kolacja - heh płynna bedzie przy ognisku :)

 

na najwiekszych "zlotach" bylem z forum emtb i gdy spotkali sie uczestnicy bike challenge'u. jazda w takiej grupie to byla fajna sprawa - ale raczej na pogaduchy a nie na jezdzenie jako takie :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

1-3 MAJA 2009 PLIS

 

 

Pewnie zaraz usłyszę że każdy termin jest zły, ale ja uważam że powinniście pomyśleć nad majowym weekendem

 

ponieważ już w czwartek wieczorem można wyjechać z domu 1,2,3 pt-niedziela są wolne od szkoły i pracy, ponieważ 1 MAJA ŚWIĘTO i WOLNA SOBOTA I NIEDZIELA. tak więc większość ludzi ma wolną sobotę, ponieważ 3 wypada w niedzielę, handlowcy mają wolne, studenci w tym okresie nie mają zjazdów i egzaminu w ten weekend.

 

Mieszkam w Tczewie, okolice Trójmiasta

DOJAZD ZAJMIE MI TO OKOŁO 9 GODZIN , ludziom z trójmiasta z godzinkę więcej.

Mamy długą trasę do przebycia.

 

WIĘKSZOŚĆ LUDZI PRACUJE LUB CHODZI DO SZKOŁY W PIĄTEK

Najwcześniej mogliby wyruszyć popołudniu, wieczorkiem. Cały piątek w plecy, zostaje połowa soboty bo trzeba się zameldować rozpakować troszkę odpocząć po podróży itd. no i w niedzielę rano znów w drogę. To wychodzi że Ludzie z północy wpadną na niecały jeden dzień i wszystko na wariata. bleeeeeeeee

 

W MAJU JUŻ W CZWARTEK WIECZOREM każdy może wyruszyć w stronę Wałbrzycha.

W piątek z rana będzie na miejscu, zamelduje się, troszkę się prześpi i może wypaść na wyprawę, ma pt, sob, no i w niedziele z rańca trzeba będzie wracać, bo przecież w pon do pracy i szkoły. ALE WIĘKSZE SZANSE ŻE PÓŁNOC SIĘ ZDECYDUJE NA TAKĄ WYPRAWĘ :D A TAK WEDŁUG MOICH SUBIEKTYWNYCH ODCZUĆ MAŁO KTO JEST TAK SZALONY BY ZROBIĆ TYLE KM BY BAWIĆ SIĘ I POJEŹDZIĆ PARĘ GODZINEK. MOIM ZDANIEM TRZEBA TO ZMIENIĆ

 

PROSZĘ POMYŚLCIE O TYCH, KTÓRZY MIESZKAJĄ NA PÓŁNOCY :D

 

Jeśli chodzi o miejsce i lokal super!!!! Brawo dla organizatorów.

 

ja się piszę na 100%, ale tylko w maju.

 

Ps. W czerwcu najczęściej jest KaszebeRunda, więc raczej tam się w tym okresie wybiorę z KAZUMI, bo jest bliżej i na krótki week oki.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Początek czerwca umotywowałem sesjami, rokiem szkolnym i odległym terminem dającym szansę zorganizowania jednego dnia wolnego dla osób pracujących.

 

Jeśli chodzi o wekend majowy to jestem po rozmowach z właścicielem Orła i czekam na maila co do wolnych miejsc w tym terminie. Wstępnie otrzymałem informację, że długi wekend trzeba rezerwować najpóźniej do końca roku bo w styczniu już jest przeważnie pozamiatane.

TAKŻE REZERWACJE I WPŁATY REZERWACYJNE MUSIELIBYŚMY WYKONAĆ JUŻ ! ! !

 

Moje jedyne obawy to takie że wiele osób w wekend majowy organizuje wyjazdy rodzinne.

 

Jak to widzą inni zainteresowani zlotem?

 

Pozdrawiam!

Marcin

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

co do majowki - jak pisal marcin - zazwyczaj wiele osob korzysta z tego momentu roku i organizuje sobie wyjazdy, wiec ciezko jest zrobic rezerwacje na ten termin jesli nie uczyni sie tego dostatecznie wczesnie. termin wydaje sie fajny - poza tym jednym ale.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jesli bedzie taka mozliwosc to wydaje mi sie ze termin majowy jest lepszy - mozna bedzie wszystko robic bardziej na spokojnie :D

 

Choc pewnie od strony organizacyjnej jest to wiekszy klopot, ale dla mnie nie jest problemem wykonanie jeszcze w tym roku wpłaty rezerwacyjnej, jesli bedzie taka potrzeba.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team
A TAK WEDŁUG MOICH SUBIEKTYWNYCH ODCZUĆ MAŁO KTO JEST TAK SZALONY BY ZROBIĆ TYLE KM BY BAWIĆ SIĘ I POJEŹDZIĆ PARĘ GODZINEK. MOIM ZDANIEM TRZEBA TO ZMIENIĆ

 

Klaniam,

Melduje sie "szalony" :D

Pomysl byl taki ze wsiadam z gratem w samolot w czwartek wieczorem lub w piatek baaardzo rano, laduje we Wrocku odpowiednio. Zostawiam trumne na rower i niepotrzebne graty yyyy.... no jeszcze nie wiem gdzie i zakosami przegrupowywuje sie na miejsce zlotowe. Sobota moja, odpal powrotny w niedziele rano aby wieczorem najpozniej pocalowac JuKejski grunt.

 

KR na takiej samej zasadzie bylaby dzialala...

Wydatkujac max 2 dni cennego urlopu powinno sie udac :D

 

OSTRO!

I.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak zerknełem na kalendarz i wychodzi że wekend majowy doda nam jeden dzień.

 

Jeżeli ktoś nawet wyjechał by z 3miasta w piatek to wczesną nocą (na pewno nikt ze Zlotowiczów nie przytuli się szybko do poduszki) Was powitamy.

Jeśli wybierzecie dojazd PKP to wg obecnego rozkładu np 5:55 wyjezdzacie i o 15 z minutami jesteście na miejscu w Walbrzychu. Jeśli wybierzecie własny środek lokomocji zwany blachosmrodem to możecie jeszcze kogoś po drodze zgarnąć, a chętni na takiej trasie na pewno się znajdą. Kwestia tylko wygospodarowania dnia wolnego od pracy/szkoły w piątek.

 

Mam nadzieję, że Jurasek mnie nie zabije, że uchyle rąbka tajemnicy ale szykujemy kilka ciekawych niespodzianek. Jakich nie powiem :D ale może być naprawde ciekawie. Emocje będziemy dawkować stopniowo :D.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...