[Dystans] Najdłuższy dobowy przelot !

[zower]

Mój rekord to marne 117 km , ale na wakacjach się poprawię

[Gość]

no ja ja mogę powiedzieć ze mi się udało pobić swój dotychczasowy rekord a On wynosi 195 km niestety jak byłem jakieś 10 km od Wa-wy to mi licznik padł i zrobiłem to w ciągu 9 godzin + przerwy:)

[Kamiill]

Ostatnio mnie natchnęło by zrobić szosę z górala, założyłem 1" gumy, przeskok spory, bo wcześniej jeździłem na Maxxis Larsen TT 1.9"

Pogoda dopisała, trasa dość płaska, a to dane z licznika i kilka fotek:

 

Częstochowa – Działoszyn – Wieluń – Sieradz – Kalisz – Ostrów Wielkopolskie – Ostrzeszów – Kępno – Kluczbork – Olesno – Przystajń – Częstochowa – Olsztyn – Biskupice – Poraj.

2/3 lipiec 2010

 

Dystans: 405,55 km

Czas: 19,5 h (14,5 samej jazdy)

V-Średnia: 27,08 km/h

V-Max: 58,82 km/h

 

 

Wystartowaliśmy o 7.45 w piątek, do domu przyjechałem w niedziele o 3.20 w nocy.

 

mapa trasy (Częstochowa – Kalisz): http://yfrog.com/f/0nczstochowakaliszj/

mapa trasy (Kalisz – Poraj): http://img818.imageshack.us/i/kaliszporaj.jpg/

bike: http://yfrog.com/iybikebyj

 

http://yfrog.com/3ociekaoj

http://yfrog.com/5ojazdaaj

[mess]

ladny wynik gratz

[grzegorz1974paszek]

Wynik ładny - ale on jest zrobiony w ciągu jednej doby? Wyjazd w piątek -a powrót w niedziele?

[Kamiill]

Trasę zrobiliśmy w czasie jednej doby, pomyliłem się tylko co do dnia, wyjechaliśmy w sobotę 3 lipca (a nie w piątek) o 7.45 rano. Do domu dojechałem w niedzielę o 3.20 w nocy co daje 19h 35 min. jazdy w siodle z przerwami.

[ursusek]

Mój rekord to 150 km.Trasę katowice-Ojców-Katowice zrobiłem w 10 godz (w tym przerwy na odpoczynek)

[intruz]

150 km w 10 h ? To coś długo. Wychodzi średnia 15 km/h

[Gość]

hmm 195 km...średnia nie wiem bo mi padł licznik jak miałem 175 km...ale zrobiłem to w ciągu 10 godzin...a mogło być lepiej,ale niestety przez 110 km miałem pod wiatr więc lipa była no i ten cholerny upał był ,ale jeszcze w tym miesiącu będę przekraczał 250 km:)

[dmk77]

Hej,

Nie planowałem tego , ale w końcu wystartowałem w Mazovia 24h i wyszło 450km.

I tak wystarczyło "tylko" na drugie miejsce w zawodach.

Całe 450km w terenie Piachu nie brakowało

[Matesz050]

ja tylko 60 km zrobilem przez 4 godziny

[sebekfireman]

W niedzielę ustanowiłem swój nowy rekord jazdy dobowej.

317,52 km w czasie 13 godzin i 20 minut.

 

Fotorelacja: http://sebekfireman.bikestats.pl/index.php?did=347954

[marcin5244]

Mój rekord to 90 coś km.

W trochę ponad 4h.

[Szyling]

Mój rekord też raczej rewelacji nie zrobi jeżeli o średnią prędkość chodzi bo to ok. 180 km (trasa Jaworzno - Nowy sącz) w ok. 14h. Z tym że wtedy mój rower to też nic specjalnego, myślę że jakbym miał ten co teraz musiałbym czekać na kumpli:)

[Artursx1]

Ja dziś przebiłem swój rekord

Zrobiłem coś około 50 km w 4-5 godzin dokładnie nie wiem , jechałem pozjeżdżać na piaskowni . Ale uwaga zrobiłem to na zjazdówce z prawdziwego zdarzenia z oponkami 2,35 40a przód i 2,50 55a tył na małym ciśnieniu z ogromnym oporem na ulicy .

[Ramone]

102 km na raty, ze średnią 21,3 km/h

[mikołaj]

Wczoraj ukręciłem 233 km. Średnia prędkość 23,6 km/h.

[primorz]

Mój rekord to 304,67 km - przejechane 12 czerwca tego roku na trasie Warszawa - Lublin - Warszawa.

Łatwo nie było - z racji na "tropikalne" temperatury tego dnia, ale najważniejsze, że udało się osiągnąć cel

 

W przyszlym roku atak na 350km

 

http://primorz.bikestats.pl/index.php?did=328260

 

http://picasaweb.google.com/jaczewskipiotr/Czerwiec2010WarszawaLublinWarszawa#

[intruz]

No i wreszcie ustanowiłem swój rekord 235 km wycieczka na "Lysa Hore" do Czech, jazda w sumie 11 h

[Rocky]

Mój nowy rekord to 132 km w ciągu jednego dnia. Czasu dokładnie nie pamiętam, ale średnia prędkośc to około 19 km/h.

Trasa wiodła ze Starego Sącza do Kalwarii Zebrzydowskiej.

[HardRave]

Mój rekord to 215 km. szału nie ma ale zrobiłem to za dnia no i w górskim terenie...

Ale parę razy w miesiącu zapodaję sobie po 120

[Lookas 46]

Ciekawe jak tam jose ....

[kubek20]

Chodzi ci o josearkadio (czy jakoś tak, nie chcę mi sie calego tematu przekopywać) ? Fakt dawno na forum go nie było...

[Kamiill]

W najbliższą niedzielę jedziemy z kolegą do miejscowości Rowy (woj. pomorskie), ruszamy z Cz-wy. W mylnym pojęciu "linii prostej" to 488 km, chcemy to wyjechać w 24h, ale czy się uda...W każdym razie jazda będzie non-stop.

Nasze ostatnie doświadczenie - 405 km w 15h (nie licząc kilku przerw) dało nam jako takie wyobrażenie o naszych słabościach

[intruz]

Jedziecie to na szosówkach ? Bo jak na MTB to hmm może być chyba problem