Skocz do zawartości

sebekfireman

Elita
  • Liczba zawartości

    1 290
  • Rejestracja

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    1

Zawartość dodana przez sebekfireman

  1. Postanowiłem dzisiaj wymienić obręcz, która miała 28000 km przebiegu (praca z vbrake) - po demontażu rozciąłem ją na pół. Obawiałem się że po tym dystansie niedługo ulegnie przetarciu na wylot, a tu bardzo miłe zaskoczenie. Materiału na bokach zostało jeszcze tyle że spokojnie do 50 tys. km bym dociągnął. Obręcz to budżetowy Remerx Dragon RMX 4519.
  2. Niestety potwierdza się kiepska jakość materiału w łańcuchach Taya. Kolega używał przez ostatni miesiąc łańcucha TAYA OCTO. Po 1500 km nadaje się do śmietnika - rozciągnął się podobnie jak wcześniej opisany Taya TB-600. Także nie polecam żadnego z tych łańcuchów!!!
  3. Obecnie za 239 zł z darmową wysyłką można kupić kamerę Redleaf RD32. Kąt widzenia 120*, nagrywa w HD 30 kl/s, wodoszczelność do 20 metrów, w zestawie kilka akcesoriów do zamontowania kamery na rowerze, kasku. Kupiłem i jak za taką cenę nagrywa całkiem znośnie - tu efekty na rowerze a tu pod wodą
  4. Opierałem się na stanie zębatek kasety. Rozciągnięcia faktycznego nie sprawdzałem bo zawsze wszystko się zużywało w miarę równomiernie, więc jak kaseta miała się dobrze to stwierdziłem że łańcuch zapewne też.
  5. I niestety jest TRAGEDIA - TAYA TB-600 s/b po 4790 km nadaje się do śmietnika. Wyciągnął się jak guma od gaci - na całej długości jego wyciągnięcie wynosi około 35 mm (czyli prawie 3 ogniwa). Co dziwne po zużyciu kasety tego nie widać - wygląda ona całkiem dobrze. Zaniepokoiło mnie przeskoczenie łańcucha kilka dni temu podczas ruszania, myślałem że to może bębenek przepuszcza, ale z ciekawości zobaczyłem jak zazębia się łańcuch na blacie pod obciążeniem i tutaj zdębiałem, bo widok był taki: Rozebrałem jedno ogniwo na części pierwsze, żeby zobaczyć co tam się w środku działo i największe zużycie stwierdziłem na sworzniu, który miał głębokie wżłobienia, pozostałe elementy miały akceptowalne zużycie.
  6. W tym temacie pragnę się podzielić spostrzeżeniami na temat użytkowania łańcuchów TAYA - łańcuchy mało znane, a wydaje mi się że warte są uwagi. Na początku zakupiłem łańcuch TB-600 s/b z czystej ciekawości, gdyż na stronie producenta całkiem ładnie się prezentował, a cena była bardzo atrakcyjna - jak się okazało w rzeczywistości również prezentuje się bardzo ładnie i prezentuje bardzo dobrą jakość wykonania. Po zrobieniu kilku tysięcy kilometrów na tym łańcuchu stwierdziłem, że warto zrobić zapasy i zakupiłem dodatkowo 3 różne, 8-biegowe modele łańcuchów tej firmy. Obecnie na modelu Taya TB-600 s/b przejechane mam 4000 km i wszystko z łańcuchem jest dobrze i patrząc na zużycie napędu jeszcze spokojnie drugie tyle na nim zrobię, a więc cena do jakości zanosi się na rewelacyjną (wcześniej jeździłem na różnych modelach łańcuchów SHIMANO, SRAM, WIPPERMAN CONNEX, KMC i większość padała w okolicach 8000-10000 km) W pudełkach z łańcuchem Taya TB-600 s/b miała być spinka - niestety w dwóch pudełkach jej nie było, w pozostałych modelach są. Do TB-600 s/b użyłem, więc spinki Connexa, która współpracuje bezproblemowo. Na temat odporności na rdzę na razie się nie wypowiem... w zimie najlepiej wyjdzie w praniu. Oprócz TB-600 s/b, przetestuję również TB-600 b/b, który rózni się jedynie kolorem blaszek, w s/b są srebrne/czarne, w b/b są wszystkie czarne, a piny srebrne. Najbardziej ciekaw jestem łańcucha OCTO, który pięknie się błyszczy i jest w pełni odporny na rdzewienie. Cenowo łańcuchy TAYA prezentują się znakomicie: - TB-600 b/b ok. 21 zł - TB-600 s/b ok. 25 zł - OCTO ok. 32 zł Strona producenta: http://www.taya.pl/lancuchy http://www.tayachain.com/webe/html/product/index.aspx Jak się będą dalej spisywać łańcuchy, zobaczę i dopiszę dalsze wrażenia do tego tematu. Wynik końcowy TAYA TB-600 s/b - http://www.forumrowerowe.org/topic/142238-łańcuch-taya-octo-taya-tb-600-sb-taya-tb-600-bb-8-biegowe/?p=1341713 Wynik końcowy TAYA OCTO - http://www.forumrowerowe.org/topic/142238-łańcuch-taya-octo-taya-tb-600-sb-taya-tb-600-bb-8-biegowe/?p=1347717
  7. Testował może ktoś z was cyfrowe kamery samochodowe na rowerze? Zainteresowałem się dzisiaj kamerą PRESTIGO Roadrunner HD1 - http://www.prestigio.pl/products/Car-Electronics/Car_Video_Recorder/Roadrunner_GH1 i wydaje mi się że całkiem dobrze mogłaby się spisać na rowerze - niewielkie wymiary i waga, kąt widzenia 120 stopni, całkiem znośna jakość nagrywania w dzień jak i w nocy, kształt możliwy do łatwego zamontowania na rowerze (np. pod siodełkiem). Cena też bardzo dobra bo już za 180 zł można ją kupić.
  8. HG31 jest to nowsza wersja HG30. Różni się całkiem sporym odchudzeniem w porównaniu do starego HG30. Zdecydowanie lepiej brać teraz HG31 - jest to kaseta o najlepszym stosunku cena/jakość.
  9. Ja używam Kodaka ZX3. Ogólnie kamera ciężka do ciekawego montażu na rowerze, ale nagrywa OK. Bez nakładki Fish Eye nie warto kupować gdyż obraz jest zbyt wąski. Najciekawszy efekt na rowerze uzyskuje się wkładając kamerę w "gacie" Przykładowy film z "gaci" Film - kamera zamontowana w różnych miejscach roweru przy użyciu statywu imadło Tak kamera kręci pod wodą
  10. Polecam kaski firmy Northtec - http://allegro.pl/listing/search.php?category=16469&from_showcat=1&order=p&string=northtec Są bardzo dobrze wykonane i świetnie się prezentują.
  11. To nawet wiatrakiem nie można nazwać
  12. Dokładnie - opony Rubeny mają kiepską trwałość. Sam się na tym przejechałem kupując model Rubena Blade - inne opony (Kenda, Dębica) z tym rodzajem bieżnika jaki jest w oponie Rubena Blade nadawały się do śmietnika po ponad 10000 km. W przypadku Rubeny opona na tyle nie miała już bieżnika i nadawała się na śmietnik po 4000 km.
  13. jurasekodromana@o2.pl

    zajrzyj do VIPCaffe zgłaszam agenciare

    pozdrawiam

  14. Przebieg 5000 km i po tym dystansie padł - pozacierały się ogniwka i dosyć mocno się rozciągnął. Podsumowując - nie polecam tego łańcucha - jeszcze żadnego łańcucha nie zajechałem tak szybko.
  15. 6150 km - sierpień - kończę używanie tej kasety, gdyż łańcuch jest już mocno wyciągnięty i nie chcę zajechać zębatek przy korbie - kaseta z łańcuchem idzie do roweru dziewczyny i tam dalej będzie pracować. Zużycie kasety po tym dystansie proporcjonalne do zużycia łańcucha (czyli łańcuch dosyć mocno wyciągnięty to i kaseta dosyć mocno zniszczona) - podejrzewam że całkowicie padłoby wszystko przy dystansie 7500-8000 km, czyli w sumie standardzik. Podsumowując - kaseta jest świetna i zapewne kolejną kasetą którą kupię będzie właśnie ten model.
  16. 5000 km - lipiec - wszystko działa OKI, ale niestety na zębatkach najczęściej używanych widać już ślady zużycia (zadziory). Łańcuch już jest dosyć mocno wyciągnięty (o około połowę więcej niż Shimano IG51 po tym przebiegu)
  17. Bo są Koyoty tańsze i trochę droższe (30 TPI) i może te droższe ważą 550 gram. A ja ostatnio kupiłem Koyote - model 26x1,95 ważył 820 gram. Zobaczymy jak sie będzie spisywać.
  18. A moje mają już ponad 3000 km przebiegu, 2 wyścigi XC i nadal wyglądają jak nowe Obawiałem się o upały w tych butach, ale było to nie potrzebne. Wentylację muszą mieć całkiem dobrą bo noga niezbyt mi się poci. Najdłużej miałem je na nogach przez 17 godzin, w sporym upale - nogi po takim czasie miały się rewelacyjnie.
  19. 2500 km - maj - wszystko działa OKI. Oznak zużycia nie widać. Obecnie w Cykloturze ta kaseta jest tylko za 27 zł
  20. Mam stopę o identycznej długości i idealny jest rozmiar 42. Na początku wziąłem nr 43 ale okazał się za duży, więc zmieniłem na 42.
  21. Sznurówki wystarczy włożyć do środka buta po zawiązaniu i wtedy w niczym nie przeszkadzają.
  22. Pozdrowienia dla ziomala a przy okazji spoko bikera i speca :)

  23. Bo rower to trzeba samemu serwisować - wtedy nie ma niespodzianek typu "odkręcające się coś".
  24. Ja już w tych butach już ponad 300 km zrobiłem i jestem cały czas bardzo zadowolony. Nawet z poceniem się nogi nie jest tak źle.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...