Skocz do zawartości

[Korba] Deore vs Deore LX


Farur89

Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Witam,

zakupiłem korbę Deore fc-m 532 jednak nie było w sklepie i wysłali mi w zamian Deore LX fc-m580. Co sądzicie o takiej sytuacji - zgodzić się na to czy domagać tej Deoreki fc-m 532 ?

 

Czytałem, że niektórzy narzekają na LX, inni natomiast są zadowoleni - i dlatego sam nie wiem ?

 

Pomóżcie ! ! !

 

Z góry dzięki ! Pozdrawiam ! !

Napisano

Chcesz zmienić na niższy model? mam LX i jestem zadowolony - sztywne (ważę jakieś 73kg), dobre zębatki, lekko się toczą, nie wiem jak nowe Deorki, ale stare były na dziadowskim moim zdaniem wielowypuście, a LX jest na HTII. dla mnie jest to miażdżąca przewaga. Po moich doświadzeniach ze zwykłymi suportami, gdzie łożyska, o ile wogóle można to nazwać łożyskami miały kulki o średnicy mniejszej niż milimetr i po dwóch tysiącach km złapały gigantyczne luzy. W LX masz normalne, pożądne łożyska i w razie czego mozesz je wymienić, w zwykłym supporcie tego nie zrobisz

Napisano
nie wiem jak nowe Deorki, ale stare były na dziadowskim moim zdaniem wielowypuście, a LX jest na HTII. dla mnie jest to miażdżąca przewaga.

O czym tu tworzysz? Sprawdź sobie co za model kupił autor tematu a nie piszesz głupoty o wielowpustach.

w razie czego mozesz je wymienić, w zwykłym supporcie tego nie zrobisz

Nie zrobisz bo nie ma takiej potrzeby :) Kolegi suport LX pod octa kręci się już 16k km, mój 12k km i nie ma żadnych problemów z luzami. A nowy LX to co? Pada już po 5k km.

 

Farur89 lepiej ty powiedź gdzie takie okazje można znaleźć ;)

Napisano

Również jestem za bardziej sprawdzonym rozwiązaniem suportu octalink. Deorki 532 nie używałem, ani Lx ale róznice między dwoma korbami to

-gorsza oś w LX {aluminiowa, gruba i ciężka a mimo to podobno mało solidna}

-aluminiowa zębatka 32, która pociągnie mniej km niż stalowa {zresztą stalowe średnie też nie są od shimano za dobre} ale mniej waży

-puste korby w środku - duża korzyśc wagowa dla korby lx {bez wad}

Gość R3surrection
Napisano

niech sobie padnie po 5k nie są drogie, a na pewno bardziej sztywne, 100-150gram lżejsze. Zębatki też grosze kosztują, zawsze można rf wsadzić.

Napisano
CYTAT(buczo @ 5.06.2008, 17:16) *

nie wiem jak nowe Deorki, ale stare były na dziadowskim moim zdaniem wielowypuście, a LX jest na HTII. dla mnie jest to miażdżąca przewaga.

 

O czym tu tworzysz? Sprawdź sobie co za model kupił autor tematu a nie piszesz głupoty o wielowpustach.

 

Chyba dość wyraźnie napisałem, że stary model był na wielowypust, a Octalink jest wielowypustem, chyba, że jestem głupi i się aż tak nie znam. Może tak być, nie przeczę. Tak samo jak napisałem, że nie wiem czy nowe są na HTII czy na wielowypust (Octalink) i w dalszej części posta wyraźnie chyba napisałem, że HTII stanowi dla mnie rozwiązani lepsze. Znam korbę LX, Deore nie więc nie mogę ich bezpośrednio porównać, napisałem jedynie o swoich doświadczeniach z innymi korbami i LX.

 

Nie zrobisz bo nie ma takiej potrzeby tongue.gif Kolegi suport LX pod octa kręci się już 16k km, mój 12k km i nie ma żadnych problemów z luzami. A nowy LX to co? Pada już po 5k km.

 

Życzę Ci, żeby jeszcze drugie tyle posłużył.

Miałem suport Truvativ ISIS GigaPipe i padł po może 2 tysiącach. Po rozebraniu łożyska okazały się po prostu gów... nawet ich za bardzo nie można łożyskami nazwać. I nie wydaje mi się by w innych systemach one mogły być większe, bo we wnętrzu ramy po prostu nie ma więcej miejsca.

Napisano

buczo - ISIS i Octalink to wielowypusty, ale o różnej średnicy osi. ISIS ma ją szeroką, więc miejsca na łożyska jest faktycznie mało. Octalink ma go więcej i stąd te suporty są trwalsze (mieliśmy Dartmoora na ISIS z Tiną i poszedł po niecałym roku na zwrot gwarancyjny) . Oczywiście to nadal nie jest wielkość jak w zintegrowanej osi, ale i tak lepiej niż w ISISie.

 

Miałem korby Deore HTI - modele starszy wyglądający jak LX z innym napisem i nowszy z tymi "wypustkami" na ramionach. I jedną (nowe ramiona, stary suport) używam z powodzeniem (drugi zestaw sprzedałem bo był mi niepotrzebny). Sam suport, kupiony jeszcze w 2006 roku, ma zrobione co najmniej te 5 tysięcy i siedzi już w 3ciej ramie. I jak się bezproblemowo kręcił, tak się kręci.

 

Podobny temat o jakości HTI i HTII już był i wg. mnie LEPIEJ jest kupić Deore HTI na Octa niż na zintegrowaną (to NIE jest HTII, oni to jakoś inaczej nazwali). Już wolę ramiona puste w środku niż zwykły odlew, tyle że dołączony do zintegrowanej osi. Waga co najlepsze jest nawet korzystniejsza dla HTI (sprawdziłem, może ze 20g ale zawsze! ;) ) a Deore HTI można już wyciągnąć od jakiś 150PLN. Deore ze zintegrowaną osią sklepy (nie mówię o okazjonalnych wyprzedażach na alledrogo) sprzedają od ok 220-230PLN, a LXa HTII na aukcjach można mieć od 250-260. Dla mnie nie ma sensu kupować Deore w tej cenie i lepiej jest dopłacić te 30-40 zeta za LXa. ;):yes: :yes:

 

Chyba że ktoś kupił nową Deorkę za 200PLN - wtedy owszem się opłacało.

 

A co do przesłania "nie tej" korby - Farur89 czy dopłacałeś coś za nią?

Napisano

Buczo czytaj uwaznie

 

Autor podal model Deore na ht a nie octalink stad twoj wywod i porownanie deore octa i lx ht to nie bardzo...

 

Co do zamiany to ja nie widze powodu do placzu , oczko wyzej i nieco lepsza wiec w czym problem ;]

 

ps zebatki alu wcale nie musza zuzywac sie wolniej

Napisano

Nie wiedziałem, ze w Octa są większe łożyska, choć w sumie dużo większe być nie mogą od ISIS. Ale jak wynika z waszego i częściowo mojego doświadzczenia Octa działa, ISIS nie. Przepraszam, że się tak uniosłem. Porównanie było nie trafione, ale wymieniłem zalety korby LX więc autorowi tematu mogłem w jakiś sposób pomóc ;)

Byłoby dobrze, gdyby wypowiedział się jeszcze ktoś kto ma tą Deorkę. Jeśli nie musiałeś do niej dopłacać to bym ją zatrzymał.

Napisano

Dzięki za wszystkie odpowiedzi. Tak czy inaczej korba LX`a już założona (nic nie dopłacałem) - na razie oczywiście jestem zadowolony - zobaczymy jakie będę miał zdanie po "paru" km.

  • 1 miesiąc temu...
Napisano

Właśnie też mam pytanie co do tego LXa (FC-M582). Czy to dobra korba? Bo raz po raz można zauważyć gdzieś opinie, że komuś się posypały łożyska, ktoś ją "ukręcił" (cokolwiek to znaczy) i już sam nie wiem. Czy brać LX'a czy tańszą deorkę na octalink. Większa sztywność by się przydała, ale nie kosztem wymiany popsutej po krótkim okresie czasu korby.

Napisano

Nic nie jest dlugowieczne to ze lozyska siadaja po ilus tam tysiacach to chyba normalne prawda ? Nie przesadzajmy , to nie sypie sie co 2-3 korba , tak samo z ukreceniem koncowki osi , bardzo sporadyczne przypadkim , za ta kase to dobra korba.

Napisano

Wookie to, że mogą paść łożyska rozumiem, ale tego ukręcenia osi nie za bardzo. Jak to można ukręcić? Jak się łożyska zatrą? Po prostu nie chciałbym żeby coś za dość grube pieniądze i jakby nie było część od firmy o sporym prestiżu padła mi po roku użytkowania. Przecież LX to wyższa półka, powiedzmy niższa z tych wyższych :D

Napisano

wystarczajaco wysoka. mialem starszego lx'a, na octalink. mimo lozysk o wiekszej srednicy wew. (czyszli slabszych niz standardowe) nie bylo z nia problemow. przezywala ciezkie chwile, tracila zeby, ale dzialala. nowszy lx HT2 ma mocniejsze lozyska, wiec powinno byc ok.

Napisano

Aha, to mnie uspokoiliście troche.

W ogóle dzisiaj przyszły moje graty i korba na serio robi wrażenie. Może też dlatego, że to moja pierwsza "lepsza" część. Mimo wszystko design i wykonanie są na wysokim poziomie. Oczywiście XT ładniejsza :), ale co tam :D

Napisano

normalnie - jak ktos ma kopyto moze ukrecic os , ale to ciezko zrobic , kwestia tez jakiegos zmeczenia material badz defektu od nowosci , w koncu jedna noga w jedna strone naciska druga w druga , teraz juz wiesz jak mozna ukrecic os ? mam pozostalosc prawego ramienia honey z ukrecona i ulamanym kawalkiem osi jeszcze w szufladzie

 

abc22957505140b3.jpg

Napisano
normalnie - jak ktos ma kopyto moze ukrecic os ....

 

wtedy jest x-man'em i oprocz tego ma jeszcze mnostwo innych talentow ;). albo defekt, albo wadliwy montaz, ewentualnie (przez bardzo duze E) wyjatkowo ciezki gosc skaczacy z wyjatkowo wysoka. wtedy moze, przy ladowaniu.. kto wie.

Napisano

Nie no, grawitacji na rowerku sprzeciwiać się nie będę. Najwyżej jakieś schodki, ale też nie ważę dużo więc mam nadzieje, że mi posłuży ;)

Napisano

Ponieważ temat jakby nie było o korbie LX traktuje więc spieszę poinformować, że dzisiaj złożyłem mój nowy napęd z właśnie tą korbą na czele i spisuje się on świetnie. eL iXik w połączeniu z kasetą XT i łańcuchem XT tworzy zgrane trio :P Rowerek teraz pływa. Dla kogoś kto przesiadł się z sześciobiegowego wolnobiegu na dziewięciobiegową kasetę jest to dość duża różnica. Polecam :)

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...