Qazimodo Napisano 8 Maja 2008 Udostępnij Napisano 8 Maja 2008 Cześć! Mam problem związany z odpowiednim ciśnieniem w komorze spv tego tłumika. Przy próbie napompowania jej i odkręcaniu pompki (pomimo iż posiada ona przy samym wylocie z wężyka dodatkowy zaworek, dopychający ją do zaworu dampera), -kumacie ? uchodzi mi znaczna ilość powietrza. Problem w tym że moja waga to 95kg czyli spv powinno mieć od około 100 do 150psi, zupełnie nie pozwala na dopompowanie takich wartości. Powietrze zawsze mocno uchodzi przy odkręcaniu pompki od zaworka komory spv. Komorę główną mam oczywiście w tym czasie bez ciśnienia. Tą samą pompką uzupełniam psi w amorku i komorze głównej. Choć również pojawia się ten sam problem to jednak na znacznie znacznie mniejszą skalę. Czy to zawór "shredera" w damperze do wymiany? A jeśli niestety tak to jaki to ok? koszt ? PS: czy można tego dampera przeserwisować w domowych warunkach? Jak je czyścicie? BRUNOX ? , Benzykna, smar? pomocy Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
ATT Napisano 8 Maja 2008 Udostępnij Napisano 8 Maja 2008 Wątpię żeby wymiana wentyla coś zmieniła, ta komora jest na tyle mała że poprostu tak to już jest. W moim DNMie do negatywnej pompuje 15 atmosfer i zostaje mi około 5 po odłączeniu pompki. Musisz napompować dużo za dużo i przy wprawie zostanie Ci te 150 psi w środku. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jaca_Sopot Napisano 8 Maja 2008 Udostępnij Napisano 8 Maja 2008 komora jest bardzo mała. u mnie po odłączeniu pompki schodzi 40% powietrza Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tobo Napisano 8 Maja 2008 Udostępnij Napisano 8 Maja 2008 uchodzenie powietrza z komory glownej i spv to nieuniknione wlasciwie - nawet jesli producenci pompek czy amortyzatorow pisza ze syknięcie powietrza to jego resztki w koncowce dokrecającej pompke to jest to bzdura. przy dobrym treningu mozna zachowac w komorze powietrznej ok 90 % napompowanego powietrza - calosci nie zatrzymasz w srodku. ja zazwyczaj pompuję wiecej testując wczesniej ile uchodzi mi przy odkrecaniu koncowki pompki - zazwyczaj jest to 0,5-1 atm. z komorą spv jest gorzej bo jest ona malutka - i tu minimalne zejscie powietza daje duze straty. mnie przy napompowaniu 100 psi udaje sie zachowac w najlepszym przypadku 70 psi. czyli musze pompowac ok 130 by miec 100 w komorze spv. podobnie dzieje sie przy amortyzatorach powietrznych z komorą negatywna ktora jest mala i minimalna strata powietrza oznacza duzą strate ustawienia. byc moze firmowa pompka manitou do komor spv pozwala zrobic to lepiej i z mniejszą stratą lub zupelnie bez jego ubytku. nie wiem tego jednak na pewno a nie bardzo chce mi sie zrobic eksperyment za spore pieniadze - tzn zakup takiej pompki. na stronie answerproducts.com są manuale serwisowe - znajdz odpal manuala i sam ocen na ile jest to wykonalne w domowych warunkach. mozna sprobowac wbic do komory spv wiekszego cisnienia by zachowac to robocze nie mam jednak pewnosci czy nie uszkodzi to komory nawet bez pracy tlumika skoro maksymalne cisnienie oscyluje w granicach 150 psi. do komory pozytywnej mozna wbic i ponad 250 bo np w rock shoxie sid'zie takie cisnienie jest cisnieniem roboczym - dla manitou nie. maniek pracuje na duzo nizszych cisnienaich np w moim przypadku sid na 12 atmosferach a manitou na 7. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Qazimodo Napisano 9 Maja 2008 Autor Udostępnij Napisano 9 Maja 2008 czyli jednym słowem kupa..! Szlag by trafił "manitou"! Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Mryous Napisano 9 Maja 2008 Udostępnij Napisano 9 Maja 2008 Co Ci przeszkadza w manitou? Jeździłem na Marcokach, na RSach i Manitou jak dla mnie biją tylko Foxy. Sam mam Shermana i jestem zachwycony - super praca, zero problemów... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tobo Napisano 9 Maja 2008 Udostępnij Napisano 9 Maja 2008 Co Ci przeszkadza w manitou? Jeździłem na Marcokach, na RSach i Manitou jak dla mnie biją tylko Foxy. Sam mam Shermana i jestem zachwycony - super praca, zero problemów... a czytałeś treść tematu? może wartałoby zanim zabierzesz głos? co ma sherman do swingera? pompowales kiedykolwiek komore spv czy komorę negatywną jakiegokolwiek tłumika? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Schwefel Napisano 9 Maja 2008 Udostępnij Napisano 9 Maja 2008 A jak dla mnie RS'y biją Foxy. I co z tego? Wniosłem coś do tematu? Nie Najpierw byś przeczytał temat a nie nabijasz bezsensowne posty. Napisz maila do Plusa na ul.Zamiany -> sklep@rowery.com.pl albo najlepiej do nich zadzwoń (022) 644-29-02 i się zapytaj czy pompka Manitou rozwiąże sprawę. Tam pracuje dwóch rzeczowych gości, więc któryś na pewno będzie wiedział jak się pompuje dampery z SPV. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tobo Napisano 9 Maja 2008 Udostępnij Napisano 9 Maja 2008 pompka do spv wyskalowana jest chyba do max 175 psi - choc nie potrafie sobie wyobrazic jak to wplywa na prace samej koncowki pompki bo ona powoduje problem. no chyba ze koncowka ta jest tak skonstruowana ze nie powoduje strat powietrza (tak jak i byc moze oryginalne pompki manitou - choc do te pory uzywalem tej dolaczanej do rock shoxa, pompki rst, acora i sygnowanej przez foxa i za kazdym razem dzialalo to identycznie. no i przeciez w serwisie czyms muszą pompowac komory tlumikow przy serwisowaniu - byc moze jednak sprzet do taich celow jest inny. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Baukan Napisano 9 Maja 2008 Udostępnij Napisano 9 Maja 2008 ...przy dobrym treningu mozna zachowac w komorze powietrznej ok 90 % napompowanego powietrza - calosci nie zatrzymasz w srodku. ja zazwyczaj pompuję wiecej testując wczesniej ile uchodzi mi przy odkrecaniu koncowki pompki - zazwyczaj jest to 0,5-1 atm. ... Nie potraktuj mojego pytania jako zaczepki czy ataku, ale ciekawy jestem jak sprawdzasz ile powietrza ucieka Ci przy odpinaniu pompki? Podpinasz ją z powrotem czy w jakiś inny sposób? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
alghar Napisano 11 Maja 2008 Udostępnij Napisano 11 Maja 2008 "Napisz maila do Plusa albo najlepiej do nich zadzwoń (022) 644-29-02 " prawdopodobnie zawór od spv do wymiany Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tobo Napisano 11 Maja 2008 Udostępnij Napisano 11 Maja 2008 tak - poprzez powtorne przykrecenie koncowki pompki. w przypadku rs'a sida z komor pozytywnej uciekala 1 atmosfera, z negatywnej więcej ok 3. wielokrotnie powtarzalem manewr pompowania sprawdzajac ile ucieklo - i zazwyczaj udawalo sie osiągnąc wartosc jaką chcialem miec. z moim evolverem jest gorzej - zawor komory platformy jest przy tej ramie ustawiony pionowo do dolu - wężyk od pompki idzie pod kątem co utrudnia jego odkrecenie. udaje mi sie jednak zachowac ok 70 procent cisnienia - wiec pompuje dodatkowo tyle ile schodzi. roznica wynosci miedzy pompowaniami max 5 psi. cwiczylem to kilkanascie razy. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Qazimodo Napisano 11 Maja 2008 Autor Udostępnij Napisano 11 Maja 2008 tak - poprzez powtorne przykrecenie koncowki pompki. w przypadku rs'a sida z komor pozytywnej uciekala 1 atmosfera, z negatywnej więcej ok 3. wielokrotnie powtarzalem manewr pompowania sprawdzajac ile ucieklo - i zazwyczaj udawalo sie osiągnąc wartosc jaką chcialem miec.z moim evolverem jest gorzej - zawor komory platformy jest przy tej ramie ustawiony pionowo do dolu - wężyk od pompki idzie pod kątem co utrudnia jego odkrecenie. udaje mi sie jednak zachowac ok 70 procent cisnienia - wiec pompuje dodatkowo tyle ile schodzi. roznica wynosci miedzy pompowaniami max 5 psi. cwiczylem to kilkanascie razy. zrobiłem tak samo i udało się. Niemniej gówn...e rozwiązanie. O idealnej wartości jaką sobie zażyczę nie ma co marzyć. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Baukan Napisano 11 Maja 2008 Udostępnij Napisano 11 Maja 2008 a jak stwierdzasz czy uciekło Ci przy odpinaniu wężyka a nie przy podpinaniu z powrotem czyli napełnianiu wężyka komory zaworu zwrotnego pompki i manometru kosztem komory powietrznej? Ja twierdze że przy odpinaniu nie ucieka prawie nic (zawór jest uszczelniany wcześniej niż rozszczelnia sie uszczelka w końcówce pompki) za to ucieka (napełnia się wężyk komora i manometr) przy podłączaniu. Jedynym pewnym na 100% sposobem na stwierdzenie kiedy ucieka powietrze byłby wbudowany w damper manometr. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Qazimodo Napisano 12 Maja 2008 Autor Udostępnij Napisano 12 Maja 2008 a jak stwierdzasz czy uciekło Ci przy odpinaniu wężyka a nie przy podpinaniu z powrotem czyli napełnianiu wężyka komory zaworu zwrotnego pompki i manometru kosztem komory powietrznej? Ja twierdze że przy odpinaniu nie ucieka prawie nic (zawór jest uszczelniany wcześniej niż rozszczelnia sie uszczelka w końcówce pompki) za to ucieka (napełnia się wężyk komora i manometr) przy podłączaniu. Jedynym pewnym na 100% sposobem na stwierdzenie kiedy ucieka powietrze byłby wbudowany w damper manometr. Wniosek że ucieka mi powietrze z komory spv nasuwa mi po tym że nie ma w niej ciśnienia. Przecież to pierwsza komora jaką pompuję i łatwo to stwierdzić. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tobo Napisano 12 Maja 2008 Udostępnij Napisano 12 Maja 2008 na 100% ucieka powietrze z komory amortyzatora - pierwszy tłumik powietrzny miałem w roku 2001 (sid dual air) i jego napompowanie co do komory pozytywnej nie było problemem natomiast przy komorze negatywnej juz był. w jego przypadku napompowanie kom poz to kilkanascie ruchow tłokiem pompki a negatywnej zaledwie kilka i juz cisnienie jest identyczne jak w poz. w przypadku foxa traciłem max 2 atmosfery, po przeciwiczeniu odkrecania koncowki ok 1 atm. z komory evolvera ucieczka jest taka jak pisalem. najmniejsze straty są przy pompowaniu komory przedniego foxa float - tu straty są minimalne - wlasciwie wystarczy jeden dodatkowe pompnięcie by cisnienie bylo zgodne z zyczeniem. największe straty notowałem przy pompowaniu komory negatywnej dnm'a - tu by mieć powiedzmy 7 atmosfer trrzeba wpompowac 17. na szczescie nawet przy niskim cisnieniu komory negatywnej dzialal on dobrze. najlepszy efekt (z najmniejszą stratą cisnienia) daje lekkie napręzenie węzyka przy odkręcaniu przez odciągnięcie pompki. w przypadku komory platformy mojego evolvera nie jest to jednak mozliwe bo zawor jest prostopadle do plaszczyzny trzymania pompki. dojscie do zaworu jest utrudnioe konstrukcją ramy wiec trzeba bardziej się nakombinować. wiele prob pompowania/odkrecania koncowki pozwolily mi stwierdzic ze strata wynosi 30 psi. poniewaz eksploatuje tłumik przy 70 psi to wbijam ciut ponad 100. nie jest to idealna metoda ale sprawdza sie przynajmniej dobrze. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Baukan Napisano 12 Maja 2008 Udostępnij Napisano 12 Maja 2008 Wniosek że ucieka mi powietrze z komory spv nasuwa mi po tym że nie ma w niej ciśnienia. Przecież to pierwsza komora jaką pompuję i łatwo to stwierdzić. tzn po napompowaniu komory i odpięciu pompki próbujesz spuszczać z niej powietrze ręcznie (i go tam nie ma)? Czy po napompowaniu komory SPV uginasz zawieszenie dla sprawdzenia ciśnienia? Możesz spróbować wymienić wkład zaworka komory SPV, koszt kilkudziesięciu groszy (w każdym motoryzacyjnym). Możesz opisać albo dać linka do tej pompki z którą masz problem? O co chodzi z tym "zaworkiem" na końcu wężyka? PS. Jeszcze można (zamiast podłączać pompkę drugi raz) sprawdzić ciśnienie manometrem do sprawdzania ciśnienia opon samochodowych (pod warunkiem że zakres manometru jest odpowiedni), na pewno zejdzie mniej niz przy podłączaniu pompki. -------------------------------------------------------------------- Poszedłem sprawdzić jak to się odbywa u mnie. W przypadku wszystkich komór powietrznych w moim rowerze (mam ich 3) sprawa wygląda tak samo tj. przy podłączaniu pompki jest całkowicie szczelnie, nic na zewnątrz nie ucieka tylko słychać jak się pompka napełnia, stąd wniosek że przy odłączaniu jest analogicznie tj. zawór schradera się uszczelnia zanim uszczelka pompki się rozszczelni. Jak jest u Ciebie z podłączaniem Quazimodo? Jeśli przy podłączaniu słyszysz że ucieka Ci na zewnątrz znaczy że masz kłopot albo z końcówką pompki albo z zaworkiem komory. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Morf99 Napisano 12 Maja 2008 Udostępnij Napisano 12 Maja 2008 Ja miałem podobny problem z Z1 FR SL, uchodziło mi ok 30psi z komory negatywnej ale trochę treningu i udało mi sie dostosować ciśnienie. Co prawda bawiłem się z tym prawie 3 godz. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Qazimodo Napisano 12 Maja 2008 Autor Udostępnij Napisano 12 Maja 2008 Przy podłączaniu pompki nic nie syka i nie uchodzi. Strata ciśnienia ewidentnie jest przy odkręcaniu końcówki wężyka od komory spv. "Zaworek" o jakim wspomniałem w jednym z poprzednich postów to zawór na końcu wężyka od pompki. Taka mała wajcha dociskająca zakrętkę na zaworka shredera. Coś analogicznego w co wyposażone są pompki do rowerów. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
tobo Napisano 12 Maja 2008 Udostępnij Napisano 12 Maja 2008 uzywalem/uzywam pompek acora/rock shoxa/rst/sygnowanej przez foxa. w sprzedazy są wlasciwie dwa modele ometkowane przez roznych producentow: typ pierwszy skladany z węzykiem na ruchomym obrotowym przegubie (fox,kellys,acor) typ drugi prosta z wychodzącym z korpusu zamocowanym na sztywno węzykiem (typ określę go rock shox). w przypadku wszystkich pompek ktorych uzywalem zjawisko opisane powyzej mialo identyczny charakter: przy odkrecaniu koncowki pompki z zaworu słychac syk i ma miejsce ubytek powietrza z komory amortyzatora. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Baukan Napisano 12 Maja 2008 Udostępnij Napisano 12 Maja 2008 Przy podłączaniu pompki nic nie syka i nie uchodzi. Strata ciśnienia ewidentnie jest przy odkręcaniu końcówki wężyka od komory spv. "Zaworek" o jakim wspomniałem w jednym z poprzednich postów to zawór na końcu wężyka od pompki. Taka mała wajcha dociskająca zakrętkę na zaworka shredera. Coś analogicznego w co wyposażone są pompki do rowerów. Ta wajcha nie dociska końcówki do zaworu, służy ona do wciśnięcia (rozszczelnienia) zaworu schreadera już po nakręceniu końcówki pompki. Jeśli przy podłączaniu pompki (do napompowanej komory) nie syka i nie uchodzi znaczy, że z pompką jak i z zaworem wszystko jest ok i prawidłowe ciśnienie zostaje w komorze również po odłączeniu (pod warunkiem że przed odkręceniem pompki zwolnisz zaworek rzeczoną wajchą) a to uciekające powietrze to pozostałe powietrze skompresowane w pompce. Ponowne podłączanie pompki dla sprawdzenia czy ciśnienie jest ok jest bez sensu gdyż komory w damperach są baaaardzo małe (komora SPV zwłascza, to raptem kilka cm3 pojemności) więc niewielkie ilości powietrza (np to napełniające wężyk i pompkę) powoduje znaczy spadek wskazywanego ciśnienia. Zważ, że komora SPV odpowiada tylko za "czułość" tłumika na bujanie i nierówności, na twardość jako taką zawieszenia nie wpływa w ogóle, musisz więc mieć napompowaną komorę główną żeby stwierdzić różnicę w pracy (to a propos Twojej uwagi o komorze SPV pompowanej jako pierwszej więc łatwej do sprawdzenia). Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
mudia Napisano 13 Maja 2008 Udostępnij Napisano 13 Maja 2008 Zgadzam się całkowicie z przedmówcą. Uciekanie powierza przy odłączaniu pompki jest wg mnie minimalne. Problemem jest mierzenie ciśnienia już po napompowaniu, bo po ponownym podłączeniu pompki spora cześć powietrza idzie w wężyk i to daje błędne wyobrażenie o ciśnieniu jakie panowało po napompowaniu. Widać to zresztą bardzo dobrze, bo przy podłączaniu pompki ciśnienie z dampera potrafi poruszyć tłoczek, a skąś to powietrza musiało się wziąć, prawda? Im dłuższy wężyk w pompce, typ większe "straty" zanotujesz. Z tego co zauważyłem przy pompowaniu mojego Swingera (mam taki sam model), to w miarę luzowania "nakrętki" w pompce zmniejsza się MINIMALNIE ciśnienie, bo zwiększamy MINIMALNIE pojemność całego układu ([pojemność komory SPV + wężyk + "główka" pompki z ww "nakrętką"). Należy jednak wspomnieć, że cały układ jest wciąż szczelny, a dopiero po całkowitym odłączeniu pompki słychać syk powietrza. Jest to jednak powietrze z wężyka i z "główki" pompki, bo w tym momencie zawór jest już zamknięty. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jaca_Sopot Napisano 13 Maja 2008 Udostępnij Napisano 13 Maja 2008 czyli jeśli powinienem mieć 50psi musze napompować do 50 i olać wyniki manometra z ponownego podłączania? ale jeśli ciśnienie zejdzie poniżej 50 to rozwale damper... no i zrób człowieku tak jak trzeba... ehh... Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Baukan Napisano 13 Maja 2008 Udostępnij Napisano 13 Maja 2008 Kumpel ma swingera 3 od... 2 lat, pompuje zawsze do 50psi i nic do tej pory się nie stało wiec nie masz sie raczej czego obawiać. Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Jaca_Sopot Napisano 13 Maja 2008 Udostępnij Napisano 13 Maja 2008 chyba napisze do manitou bo nie daje mi to spokoju. nie wiem teraz, czy jeżdże na 80, czy na 50, czy na coś pomiędzy :? Odnośnik do komentarza Udostępnij na innych stronach More sharing options...
Rekomendowane odpowiedzi
Zarchiwizowany
Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.