Skocz do zawartości

[rama] Ktora do XC za max 700 zl?


b1ogusz

Rekomendowane odpowiedzi

Odrzucenie dobrej i taniej ramy z powodu wyglądu jest dla mnie conajmniej zabawne :P

 

 

 

http://light-bike.com/forum/viewtopic.php?...ght=saint+angel

 

Zabawne jest to co piszesz :) rozumię że generalnie nie zwracasz uwagi na wygląd tego co masz i kupujesz ?

W dobrym rowerze wygląd/stylistyka idzie w parze z jakością oraz parametrami technicznymi .

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

W dobrym rowerze wygląd/stylistyka idzie w parze z jakością oraz parametrami technicznymi .

 

Ale gdzieś jest granica. Owszem, najlepiej jest mieć rower: 1) dobry, 2) ładny, 3) niedrogi, ale czasem się nie da (zwłaszcza przy zachowaniu warunku 3) :)

 

Jeżeli chcesz ładować kasę w wygląd - proszę. Ale ja osobiście mając do wyboru dwie ramy, z których jedna będzie lekka i niedroga, ale brzydka (SUBIEKTYWNIE!) a druga droższa, cięższa i ładniejsza (znow mym prywatnym zdaniem!), to osobiście nawet bym się nie zastanawiał... i wybrał pierwszą! :yes::yes::yes:

 

PS. Tyle co LTD to ważą Authory Versus, które można wyhaczyć za <500PLN (swoją wynalazłem za <400) a są po prostu mega-sztywne i o geometrii w sam raz (wsadzisz do nich i 100skoku) - więc bez komentarza. No chyba, że komuś zależy na naklejce "CUBE" :P

 

PS2. Nadal obstaję za e605 - za tę kasę z wyprzedaży to nic podobnego (waga/jakość/cena) się nie kupi. No i mamy 27,2 - pasuje do Smicy (ok. 110PLN za niewiele ponad 200g), co daje nam piękną podstawę do roweru <10kg bez szukania głupich oszczędności po 20g na komponentach ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A ja tam w pewnym sensie trochę pr0 rozumiem, bo nie zawsze w zakupie kierujemy się wyglądem - ważnym elementem jest też jakość. Są produkty ładne-nietrwałe i mniej ładne-trwałe - konsumenci kierują się w takich wypadkach raczej jakością niż wyglądem. Natomiast wygląd ramy to już rzecz gustu a w tym wypadku wyłącznie aspekt kolorystyki :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

PS. Tyle co LTD to ważą Authory Versus, które można wyhaczyć za <500PLN (swoją wynalazłem za <400) a są po prostu mega-sztywne i o geometrii w sam raz (wsadzisz do nich i 100skoku) - więc bez komentarza. No chyba, że komuś zależy na naklejce "CUBE" :)

 

 

jak byly uzytkownik authora traction i obecny cube ltd pro moge stwierdzic, ze porownywanie tych ram jest zartem.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Bardzo ladna i bardzo wytrzymala rama o wyscigowej geometrii, jednak ma spora nadwage.

Dzieki, moglbys cos wiecej? Czy oplaca sie dac za nia ta kase? Moze jakas alternatywa? Jak widac w panelu po lewej obecnie Avalanche 3.0. Czego moge sie spodziewac, oczekiwac po zmianie ramy? Czy ta geometria nie bedzie zbyt sportowa do jazdy po asfalcie? (Nie chce zmieniac roweru na trekinga) Ta nadwaga to chyba 200g, prawda? Nie jezdze profesjonalnie, wiec mysle, ze na te wade moge przymrozyc oko.

 

Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jako posiadacz XtC polecam gorąco tą ramę. Świetna geometria i waga. Jeśli chodzi o nie typową szerokość wspornika to u mnie fabrycznie już miałem założoną tuleję redukcyjną do 27,2 mm taką jak ta: http://centrumrowerowe.com.pl/index.php?s=...id=342&l=pl

Sprawdza się to bardzo dobrze.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jako posiadacz Meridy MS 500 (taka jak tutaj: http://www.allegro.pl/item311911371_rama_m...warszawa_.html) trochę się wypowiem.

Z ramy jestem bardzo zadowolony, sztywna, wytrzymała, geo bardzo mi pasuje. Waga w rozmiarze 18" to dokładnie 1846g, więc mało nie jest. Tylko ta cena :yes: W 2006r. MMS500 kosztowała 450zł.. teraz 600zł?

W Czechach nowy Matts 900 (2007) kosztuje w granicach 540zł - i to jest imo. kwota jaką ta rama jest warta. 700zł na allegro to zdecydowanie za dużo :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja jak pisalem do Gianta to odradzili wszelkie tuleje redukcyjne...

 

No fajnie, tylko że u mnie fabrycznie była ona założona :)

 

A czy Giant odradzając tuleje jakoś to umotywował ? Bo ja jako użytkownik czegoś takiego nie odczułem żeby coś nie tak było. Ani po sztycy ani po ramie nie widzę jakiegoś negatywnego wpływu tulei.

 

Trochę OT robimy... ale w sumie może to być przydatne przy wyborze ramy przez założyciela tematu.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Kupilem okazyjnie karbonowa sztyce bbb w standardowym rozmiarze i widze ja w nowej ramie, wiec xtc raczej odpada:/ Nic na sile, tuleja to dodatkowa masa.

Zostal Cube, Fuji i doszla nowosc - Boplight Marathon Team. Niby trzeba doplacic 300, ale podobno sie oplaca - co o tym sadzicie? Jesli zdaza mi sie skakac na trasie z wysokosci powiedzmy 0,5-0,7 metra to warto kupowac ta rame, czy lepiej cos mocniejszego?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Moze inaczej - zeskoki z pol metra. Zeby przeszkode przeskoczyc to ze 30 cm max.

W takim razie CUBE, czy Fuji? Moglby sie chociaz jeden uzytkownik Fuji znalezc!

 

Dodam jeszcze zaobserwowana ostatnio Poison Zyankali - lekka, tania, dosc ladna, pytanie, czy dosc wytrzymala?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

a co myślicie o ACCENCIE TORMENTA?? miał ktoś to w ręce?? mam ten sam problem co kolega nie wiem co wybrać :CUBE LTD czy Fuji ten za 599zł. NO Saint Angel tez by wchodził w grę tylko nie ma już 16 w cenie 599zł sa za 699 w nowej szacie graficznej wyglądają dość miło:) mam nadzieje ze zakładający posta sie nie obrazi:)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

jak byly uzytkownik authora traction i obecny cube ltd pro moge stwierdzic, ze porownywanie tych ram jest zartem.

 

Nie jeździlem na Cube i na temat geo się nie wypowiadam, ale fakt faktem, że za tę cenę można by żądać czegoś więcej - zwłaszcza w kwestiach wagowych (o stylistyce się nie wypowiadam, ale niektóre kolory są paskudne :P )

 

Accenty to inna półka. To może nie są strasznie złe ramy, ale pasują do tematu w stylu "rama do 400" a nie "do 700".

 

Zyankali jest masa, także na tym forum, wystarczy popytać w klubie.

 

PS. Do w końcu do czego to ma być rama? I jaki amorek jest planowany? Bo jak jakieś bardziej wymagające XC, to ze zrzucaniem wagi trzeba uważać - wtedy faktycznie Cube, Merida (ale nie w tej cenie! :P )albo coś mniej wychudzonego, no i ze 100 skoku. ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

rainier: do agresywnej jazdy to chyba niebradzo.

 

MrJ: po ponad roku uzytkowania na ltd pro nie ma zadnego odprysku. po tym czasie traction byl juz troche pojechany. cube wydaje sie tez byc znacznie solidniej i staranniej wykonany: spawy, wzmocnienia budza zaufanie. geo podobne. o sztywnosci nic nie moge powiedziec, bo obie ramki byly wystarczajaco sztywne.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To ja podobnie jak dowejko - 176 wzrostu i raczej agresywne xc/enduro. Poszukuje czegos na pograniczu, doszedl mi teraz do rozwazan Corratec Superbow Fun - jest to w innym watku.

Co do Zyankali to sllyszalem ze spokojnie wytrzyma agresywniejsze xc, do tego przy tej masie jest dosc atrakcyjny.

 

ps

Boplighta mi sporo osob odradza do takiego stylu jazdy wiec nie polecam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja tu widzę poważny problem.

Do agresywnej jazdy, dropów koło 0,5 metra czy więcej, to trzeba rzeczywiście wytrzymałych ram.

Nic lajtowanego, nic Bop'a. Jeszcze się poskłada po drodze.

Merida ciężkawa, ale wytrzymała. Dobre rozwiązanie to XtC, równie mocna, a lżejsza.

Poisony zachwalają, nie wiem jak z Radonami. Cube z pewnością też to zniesie, choć mankament wagowy jak w Meridzie.

Jak ktoś rzeczywiście ostro chce jeździć, to moze niech szuka jednak wśród czegoś z enduro.

Sam nie mam takich problemów, może i czasem śmigam ostrzej, ale po terenie raczej nie nak wymagającym.

Jednak amorek 100mm raczej bardziej bym wolał, od obecnego 80mm :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...