Skocz do zawartości

[hamulce hydrauliczne] shimano xt 2008


tobo

Rekomendowane odpowiedzi

Krótkiw pytanie : ktory hampel jest lepszy do jazdy po górach : Avid Juicy 5 czy XT 08 ? Slyszalem od sprzedawcy w lokalnym sklepie ze klamka XT bedzie łapać luzy i sie tłuc, nie wiem ile w tym prawdy . Cięzko sie na coś zdecydować :/

Mam już te klamki parę miesięcy i kilka uderzeń w glebę. Do tej pory nie mają luzu, nawet tak zwanego roboczego.

 

...wg mnie XT pracują dużo przyjemniej od Juicy.

...i są mocniejsze

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 miesiące temu...
  • 5 miesięcy temu...

A propo tych luzów o których piszą koledzy powyżej, to moje hamulce mają 4 tysiące przebiegu i nie mają nawet milimetra luzu (zachowują się jak nowe, prosto z pudełka), a kolegi Juicy 5 po mniejszym przebiegu (nie wiem dokładnie ile, ale sporo mniej) telepotają się jakby były ktoś je pożądnie podeptał (dosłownie po pół centymetra w górę i w dół) wydając przy tym okropny dźwięk. Do tego mnie w 'soczkach' nie pasuje tak głębokie ugięcie klamki przez złapaniem tarczy, a niestety nie ma nawet regulacji, ażeby to sobie ustawić. Może w 7 jest już lepiej... Moim zdaniem XT to super hamulce, nawet z anorektycznymi tarczami Dartmoor nano 160mm 82g/szt) hamują super (co prawda niewiele ważę, ale powoli nie jeżdżę B)) Na upartego przy odrobinie szczęści można je nawet zalać przez zbiorniczek, przy odpowiednim wlewaniu nie nabiorą powietrza a jeśli już, to szubko się go pozbywają. Ew. bicie na tarczy słychać do pierwszych 2-3 hamowań, potem same się 'układają' i nic nam nie dzwoni. Inteligentne bystyje :D

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

....nooo to oznacza że wszystkie seryjnie zalane xt są zapowietrzone. nie mówiąc o tym że to jedyny hebel hydrauliczny którego nie umiałbym odpowietrzyć (przez 8 lat troszki razy to robiłem, na dot'cie i mineralnym, magury, shimano, mph, formule i przed xt zawsze z powodzeniem :devil: )

no ale może się nie znam. metoda na szitmano do tej pory była jedna (w moim przypadku) i zawsze się sprawdzała....

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tak powinna chodzić klamka po PRAWIDŁOWYM ODPOWIETRZENIU! http://www.youtube.com/watch?v=tXi5HjfcgR8

...

Dokładnie, tak też chodzą u mnie, z tym, że ja nie kupowałem gotowego zestawu, a składałem sam.

Dobre odpowietrzenie to podstawa.

 

Może ktoś wie czy zaciski XT mają tłoczki alu czy stalowe? Jeśli alu to jest to wystarczający powód jak dla mnie by ich nie kupić, łatwo się zarysowują i przez to chyba ciekną.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie wiem jak SLX ale u kumpla w XT 2008 przy minusowej temepraturze drastycznie skrócił sie skok klamki, cięzko było na tym jeździć praktycznie zero modulacji. Przy dodatkich temperaturach to faktycznie bardzo przyjemny hamulec, wystarczająca siła i modulacja :icon_mrgreen:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

to akurat cecha wszystkich hydraulików wynikająca z tego, że w mniejszych temperaturach maleje rozciągalność przewodu hydraulicznego, poza tym zmniejsza on swoją objętość, czyli w tym wypadku długość. Coś jak kable elektryczne zwisające latem a naciągnięte zimą. Mam tak w swoich juicy7, skok klamki krótszy, ale modulacja ciągle świetna.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No nie wiem ja jechalem z nim i nie zauwazylem w swoich Elixirach tego zjawiska. Własnie tam sie skok skrócił na tyle ze zakres ruchu klamki to było ok 2-3mm, modulacja nie istniała praktycznie. Na szczęście to tylko przy temperaturach w okolicach zera i poniżej.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Ja swój zestaw xt na przód składałem sam. Jak czytam coniektóre posty, to aż uwierzyć nie mogę :-) U mnie wszystko ok. ŻADNYCH problemów z odpowietrzeniem/skokiem klamki. Hamowanie na najwyzszym poziomie i BARDZO DOBRA modulacja, co nie oznacza ze przy mocniejszym sciśnięciu klamki można zaliczyć bez najmniejszego problemu (złapać tylko jednym palcem) OTB :-) Ze swojej strony stanowczo polecam.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Witam sprawa dotyczy hamulców shimano xt wiec podłącze się do dyskusji. Po dwóch weekendach w górach sowich w deszczu i błocie 150 km i 100 km w Karkonoszach(m.in zjazd ze śnieżki z częstym używaniem przedniego hamulca) tarcza przednia(160) zaczęła trzeć o klocki.Pojechałem rowerem na przegląd zerowy i okazało się pan z serwisu powiedział ze po takim zjeździe tarcza się rozhartowała i się lekko wygięła wiec trze o klocki(zmieniała kolor na lekko brazowy rzy , hamulec przedni tez nie łapie tak jak tylny nie ma uczucia przyklejania się klocków do tarczy.W sumie logiczne....( a może nie??) ale w związku z tym moje pytanie czy te tarcze są projektowane tak żeby mogły wytrzymać tylko te parę przejażdżek po górach??? w serwisie powiedzieli ze oczywiście gwarancja tego nie obejmuje.Kupno nowych tarcz po każdorazowym wyjeździe to chyba przesada co o tym sądzicie??? może trzeba by zmienic na wieksze(180?) waze 90kg

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

hamulce sa dopracowane wizualnie. monolityczny zacisk w stylu xtr'a z zeszlego roku. standartowe przewody takie jak w deore i z mocowaniem jak w deore. najwieksza roznica konstrukcyjna to dzwignie hamulcow. inne wyprowadzenie przewodów (pod kątem a nie rownolegle do kierownicy). tłok pracuje prostopadle do kierownicy wiec inaczej niz we wczesniejszych modelach.

 

inaczej rozwiazano regulacje odstepu dzwigni od kierownicy - nie ma juz regulacji imbusem od wewnatz - jest za to regulator srubą baryłkową na zewnatrz. regulowac latwiej choc sama sruba nie jest zbyt ergonomiczna - choc wlasciwie ustawia się to raz.

dzwignia pracuje takze poza zakres spoczynkowy - czyli po powrocie do punktu wyjscia mozna ją odgiąc jeszcze na zewnatrz - to wynik takiej regulacji odleglosci dzwigni jaka jest w tym hamulcu. rozwiazanie to stosowalo bądz stosuje magura. chyba jednak wole standartowy twardy opor dzwigni po puszczeniu hamulca.

 

to co nowe w shimano to regulacja skoku dzwigni i co za tym tez idzie punktu rozpoczęcia hamowania. regulacja nie jest zbyt praktyczna bo wymaga srubokrętu - choc moze z drugiej strony jest to i dobrze - ustawia sie ten parametr i tak tylko raz.

 

zbiornik wyrownawczy jest duzy i płaski, choc pewnie jego objetosc i tak jest ta sama ;)

dzwignia jest ładna ale sprawia wrazenie deikatniejszej niz w starszych hamulcach shimano.

 

 

 

POTWIERDZAM WRAŻENIA

jak mi się ich używa praktycznie

 

hamulce są porostu genialne. Używam ich z tarczami XTR. Na przodzie mam 180, a na tyle 160

hamulce ożywam na klockach żywicznych.

maja rewelacyjną modulację, i ogromną siłę hamowania. Używałem shimano 525 i 535. Przy shimano XT nie nadają się do niczego.

jak tarcza jest wilgotna, potrafią piszczeć, ale nie zauważyłem aby miało to jakikolwiek wpływ na siłę hamowania.

Najbardziej podoba mi się to w nich, że wiem kiedy się blokuje koło tylne. Jest banalne wyczucie na klamce.

Zakupiłem je 2 lata temu i zapomniałem o hamulcach w rowerze :(

Edytowane przez Gość
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

potwierdzasz wrazenia ktore ja miałem tylko w pierwszym poście ;)

ja, odwrotnie niż ty - gdybym miał ponownie uzywac hampli shimano to na pierwszym miejscu postawiłbym 525, potem xtr'y, potem 535 a na koncu xt 08.

 

 

jakiekolwiek byłyby odczucia innych użytkowników tych shimano: po przesiadce na formule dwa lata temu nareszcie miałem hamulce działajace bez opisywanych przeze mnie zastrzeżeń, przewidywalne, w przypadku wszystkich sztuk bezproblemowe i bezawaryjne. 3x shimano 3xkonkurencja = 3:0 dla konkurencji w moim przypadku.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 miesiące temu...

Mam 2 zestaw hamulców XT. Pierwszy był z tarczami 160/160 a obecny z 180/160. Nie wyczuwam różnicy pomiędzy przednim 160 a 180 obecnie. I w ogóle to zarówno w 1 jak i 2 egzemplarzu hamulec tylny działał lepiej od przedniego. Teraz mam większą tarcze z przodu, więc lepsze hamowanie powinno bardziej odczuwalnie . A tu nic . Myślałem, że mam po prostu zatłuszczone klocki lub tarcze. Wypiekłem klocki około 15 min w piekarniku a następnie przetarłem papierem ściernym, tarcze odtłuściłem benzyną ekstrakcyjną, a chodzą tak jak chodziły czyli słabo.

Myślicie, że warto i tarczę włożyć do piekarnika na parę minut? Czy to coś da?

Może to wina złego zalania, ale wątpie, bo robili to serwisanci z centrumrowerowego.

Dodam, że lewa klamka ma większy skok od prawej. Lewa zatrzymuje się dopiero w połowie drogi do kierownicy. Może są nieodpowietrzone?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Ja również mam problem z przednim hamulcem, tył żyleta na metalikach XTR, przód niestety porażka bardzo słabo hamuje-nie wiem co jest. Klocki żywiczne przetarłem drobnym papierem ściernym, tarcza 180 mm wyczyszczona benzyną ekstrakcyjną, wszystko odpowietrzone, klamka ma prawidłowy skok, a mimo to siła jest znikoma. Posiadam komplet hamulców Shimano Deore BR595 w konfiguracji przód 180 mm, tył 160 mm. Proszę o pomoc.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...