Skocz do zawartości

[amortyzator] Rock Shox Recon - opinia


Rekomendowane odpowiedzi

Witam wszystkich forumowiczów.. Ponieważ jutro chce zakupic Rock Shox Recona 351 Solo Air :) , chciałbym otrzymac jakieś opinie na jego temat.. Przeszukałem forum i google żeby nie było... ;) no i niestety nie za wiele można dowiedziec się o Reconie.. Jeżeli ktoś posiada ten amortyzator, albo miał z nim stycznośc to bardzo prosze o opinie..

 

Jedyne co udało mi się znaleźc to w bikeboardzie taki oto tekst:

 

"Książę" także doczekał zasłużonej emerytury, a w służbie zastąpi go model Recon. Nowy widelec ma to samo przeznaczenie co Tora, różnić będzie się detalami takimi jak aluminiowe górne golenie (w miejsce stalowych w Torze) oraz drążoną, także aluminiową, koroną. Upgrady te sprawią, że najlżejsza wersja Recona będzie ważyła poniżej 1800 g. Podobnie jak w przypadku Tory rodzinka Recona będzie składać się z dwóch modeli (351 z Motion Control i 327 ze zwykłym tłumieniem hydraulicznym) każdy w dwóch wersjach: U-Turn i Solo Air. Niezależnie od wersji wszystkie widelce będą dysponować skokiem 80-130 mm."

 

Ja kupuje amorek model 2007 jc.. prosze jeszcze raz o opinie i pozdrawiam ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mam solo air, przebieg 4,5tys. Praca... mam porównanie do suntoura :) Czyli nie mam porównania, w każdym razie wykorzystuje cały, płynny skok. Na malutkie nierówności nie jest szczególnie czuły ale nie wierzę w te bajki o wybieraniu małych patyczków i takie tam bzdury, zresztą komu to potrzebne ;)

Luzów nie złapał żadnych bo to w sumie byłoby nie do pomyślenia dla mnie, w końcu to nielekki sztuciec a ja ważę 54kg aktualnie (a i to się utuczyłem u babci). Powietrza praktycznie nie puszcza, ale delikatnie jednak tak. Najwyżej kilka psi na miesiąc/dwa. Blokada działa, nie zacina się, tłumienie ustawione na dość szybko. Z działania jestem zadowolony.

 

A teraz przejdźmy do wad:

 

Nie wiem jak RS robi te swoje tłumiki ale mi już 2 razy wyrzygał olej. Oczywiście wszystko na gwarancji itd od ręki, najwyżej na następny dzień z tym, że ja mieszkam we Wrocku i mam Harfę pod nosem. Wystarczy go mocniej dobić jak gdzieś wjedziesz i się z kosmosu pojawi na przykład stok narciarski (mój 1 przypadek :D) albo dziura o bardzo sześciennym kształcie (2 przypadek) i... już, olej leci sobie górą. Serwisant mówił, że to nie jest wada tego egzemplarza ani modelu tylko wszystkie RS aktualnie tak mają, oprócz SIDa i czegoś tam jeszcze (boxer ma to samo) i podobno to najczęstsza przyczyna odwiedzin gości w Harfie. Usterkę usuwa się 5 minut tylko trzeba mieć uszczelkę ;) Tłumiki na 2008 rok mają być inne i poprawione i jeżeli mi to padnie a już będą to mam mieć wymieniony na nowy a przynajmniej tak powiedział. Ja mu wierzę bo to jedyny naprawdę konkretny facet w Harfie :P

 

No i zaraz na początku poszła mi uszczelka (znooowu uszczelki) od powietrza co wymagało rozebrania amora ale i to zrobione na następny dzień więc nie narzekam, ot zdarza się.

 

 

PS: Nie znam nikogo komu wywaliłoby ten olej więc można uznać że ja jestem zdolny. Wychodzę jednak z założenia że jakbym miał się pieścić w czymś co nie wykracza poza XC to miałbym sida :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do serwisów to w pobliżu mam 2 autoryzowane serwisy RS wiec nie jest źle :) Mam nadzieje, że z moją wagą 77kg też nie złapie luzów, bo słyszałem conieco, że to mocny sprzęt. Co do porównania do poprzedniego sprzętu to aktualnie posiadam Suntoura XCR i nigdy nie miałem okazji przejechac się na lepszym amorku także jestem ciekaw wrażeń ;) Jak zdąże przed moim wyjazdem ( w przyszły piątek) przetestowac amorek to na pewno napisze jakie są moje wrażenia ;) Wielkie dzięki za opinie, o coś takiego własnie mi chodziło :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Na malutkie nierówności nie jest szczególnie czuły ale nie wierzę w te bajki o wybieraniu małych patyczków..."

 

uwierz, cos takiego jest i nazywa sie dual air.

 

zeby nie bylo OT: recon z allegro (za 999pln) to bardzo dobra oferta. praktycznie to samo co reba, ciut ciezsze no i bez osobnej regulacji komor.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 1 rok później...

Witam serdecznie chciałem kupić sobie amorka Rock Shock Recon SL Solo Air 08 co myślicie nad tym wyborem.Proszę o sugestie i doradztwo w tej kwestii mój budżet to 1000zł.Tak sobie myśle że te 80 mm (można do ciągnąć do 100) to nie za mało.Chciałbym aby amorek był bez pivotow ponieważ zakupiłem sobie hamulce tarczowe Shimano Deore XT BR-775.Mam jeszcze jedno pytanko jeśli mam koła na tarcze center locka a dokładniej koła Shimano Deore Xt wh-m775 to amor musi byc tylko z mocowaniem ISO czy można założyć adapter PM jeśli amor będzie miał takie mocowania.Z góry dziękuje

 

jednak zdecydowałem się na Rock Shox Reba World Cup Dual Air & Poploc 2008 roku.Chyba dobry amorek.Zamowilem sobie z uk i za smieszna cene

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

"Na malutkie nierówności nie jest szczególnie czuły ale nie wierzę w te bajki o wybieraniu małych patyczków..."

 

uwierz, cos takiego jest i nazywa sie dual air.

 

zeby nie bylo OT: recon z allegro (za 999pln) to bardzo dobra oferta. praktycznie to samo co reba, ciut ciezsze no i bez osobnej regulacji komor.

 

nie wierz, cos takiego jak wybieranie liści nie istnieje. :)

to takie pełne euforii stwierdzenie niektórych, co nie ma przełożenia na rzeczywistość.

 

miałem kilka amorków które uznawane są lub były za wzorowe co do kultury pracy i spornej tu czułości i żaden nie był takim cudotwórcą, wśród nich także rs'a z dualem.

system dual air zapewnia rzeczywiście bardzo dobrą czułość ale czarodziej to to nie jest co by dawał ci odczucie że płyniesz tuż, tuż nad ziemią. :)

 

system solo air jest uznawany za użytkowników za taki który zapewnia mniej komfotu niż dual air czy stalowe sprężyny.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 4 miesiące temu...

Czołem.

 

Po przewertowaniu forum nie znalazłem odpowiedzi jasnej na moje pytanie więc lece z nowym tematem.

Posiadam TORĘ 289. Najprostszy model, skok 100mm. Bez blokady, bez MC, sprężynowy. Waży ok 2,4 kg.

Szukam czegoś lepszego, nie spieszy mi się ale trafiłem na okazję cenową RECONa, tylko w dość ubogiej specyfikacji:

 

model - Rock Shox Recon SL Coil 2009

http://allegro.pl/item636991276_amortyzato..._wyprzedaz.html

 

Skok: 80/100 mm

Realna waga; 1820 g

Turn key lock out- blokada w goleni

Regulacja twardości: preload

Regulacja tłumienia powrotu

 

Co o nim sądzicie? Jest sens przesiadać się z mojej TORY? Troche martwi mnie brak MC i to że jest sprężynowy (ważę ok 85-90kg), Dla samej wagi trochę szkoda mi kasy. Za jakiekolwiek porady będę wdzięczny, szczególnie tych co ujeżdzają podobny sprzęt.

 

Pozdrawiam

Wojtek

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Skąd masz 100% pewność, że środek to to samo...?

 

Poza tym wytłumacz mi różnice miedzy Reconem 327 a SL...

 

 

Najlepszym pomysłem jest kupno amora powietrznego, chociażby Recona, MX Pro, jak trochę dopłacisz to załapiesz się na R7 ;)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Tez mi się tak wydaję, że pachnie to tylko niższą wagą, a praca będzie z grubsza podobna. W końcu oba sprężynowe, takie samo tłumienie. Co do skoku to już od dłuższego czasu zastanawiam się nad 120, nawet 130 myśle żeby Sonix łyknął bez problemu.

Reba trochę droga, jest teraz wprawdzie aukcja na Allegro poniżej 900zł za Rebe ale ściągana z roweru bez gwarancji więc odpada.

Jakby ktoś miał do sprzedania powietrznego Recona ze skokiem 120, najlepiej używany w dobrym stanie to jest kupiec <_< ( ewentualnie Reba)

 

Pozdro i dzięki za opinie!

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja posiadam recona SL 2009 bez manetki i motion control ustawiony na 100mm. Liści nie wybiera ani kamyków (mniejszych) przy szybszej jeździe. Przesiadałem się z makrokesza na taki sprzęt od razu i powiem ze dla mnie to cud miód i orzeszki:D Amor pracuje płynnie na całej długości nie wykorzystuje 100mm skoku tylko 90 nawet bez powietrza. Zreszta ten amor to chyba ma tylko powietrze w środku bo jak je spuściłem to amor siadł na sam dół moze z 1 cm goleni wystawało:P i zadnej sprężyny czuć nie było... W każdym bądź razie polecam amora bo to bardzo dobry odpowiednik reby. I katalogowo waży tylko 1851g. Pozdrawiam

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jeżeli już zaczęto dyskusje nt. wrażeń z Recona to i ja dopiszę jeszcze 3 grosze.

 

Mój Recon SL '08 + Poplock przejechał jakieś 3500km w niezbyt trudnym terenie - tereny wielkopolski. Uważam go za średni amor, z resztą za 800zł nie ma się czego spodziewać. Przy odpowiednim doborze powietrza był przyzwoicie czuły ale przy hamowaniu dość mocno się zapadał. Niestety nie trzymał zbyt długo powietrza (co ~3 miesiące niezbędne było dopompowanie) a na dodatek na górze prawej goleni (przy niebieskim pokrętle) zaczął się nieznacznie pocić. Także wrażenia średnie co nie zmienia faktu, że w tej kategorii cenowej jest to imho dość dobra propozycja. Z R7 jestem znacznie bardziej zadowolony ;)

 

Recon Solo Air rzeczywiście, nie posiada sprężyny.

 

 

Aha i co ważne...dzięki tzw. Alltravel dzięki zmiany tulei możemy wewnętrznie ustawić skok na 80/100/130mm (bynajmniej w '08 tak było - wg strony srama wersja '09 ma skok 80mm lub 100mm)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 8 miesięcy temu...

Witajcie,

Odkopałem stary temat bo mam kilka pytań.

Zakupiłem Rock Shoxa Recona Race 2009, czarny bez pivotów z Morion Control ok. 100 mm skoku.

Dokładnie taki jak ten na aukcji, ale z manetką i bez mocowań na pivoty : http://allegro.pl/item914580920_piwoty_rock_shox_recon_race_solo_air_1099pln.html

 

Z racji wielu sprzecznych informacji nt. tego produktu prosze Was o zdefiniowanie tego amortyzatora, i rozwianie moich obaw.

- Co to jest za spręzyna? Czy "wybiera liście, czy nie? "

-Czy może ktoś wie ile taki amortyzator powinien trzymać ciśnienie? ( Rower stał tydzień nie jeżdżony i amortyzator znacznie zmiękł)

-Czy trzeba odkręcić te dolne czerwone pokrętło by się nie gubiło? (gdzieś ktoś pisał, że łatwo je zgubić)

-Amortyzator nowy, a już zaobserwowałem "pocenie się" w miejscu blokady, styku z mocowaniem manetki

-Jaką pompkę kupić do tego amortyzatora? (nie za drogą) ,czy można będzie nią również pompowac dętki?

 

Pozdrawiam,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Nie rozumiem pytania o sprężynę ;) w końcu jak sam zauważyłeś jest to powietrzny amor :D

Jednak i tak liści nie wybiera. Regulując ciśnienie możesz jednak wpłynąć na twardość.

Ciśnienie powinien trzymać długo, jak Ci po dwóch miesiącach zdarzy się lekko pod pompować to nie ma problemu, ale tydzień - oznacza problem.

Czerwone pokrętło nie trzeba odkręcać - ktoś zgubił, zdarza się, nie którzy gubią kołpaki w autach, co nie znaczy że każdy ma teraz je ściągać.

Pompka musi być do amortyzatorów - http://www.skleprowe...uct&prod_id=713 - przykładowa, są tańsze.

Do dętek służy tradycyjna pompka pod zawór presta albo samochodowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Koniecznie musi być ta rock-shoxa?

Nie może być jakaś tańsza? Tam w tym amortyzatorze jest chyba zawór samochodowy (a może nie? ) , i takie też mam dętki? , to na pewno nie pasuje? Może są jakieś przekładki z pompki do amortyzatorów na zawór samochodowy..?

 

Kurcze, zaczynam się martwić, był twardszy po tygodniu zrobił się bardziej miękki. ( po naciśnięciu )

Jak by pracował gdyby powietrze zeszło z niego mocniej? , po naciśnięciu by się od razu dobił do końca?

Pozdrawiam, dziękuję za odpowiedź.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Pompka musi być do amortyzatorów (np. Beto za 80zł). Zauważ, że są to pompki wysoko ciśnieniowe i budową dość znacznie różnią się od zwykłych (np. zawór zapobiegający uciekaniu powietrza przy odkręceniu, czy nawet wielkość samej pompki).

 

Zawór w amorach to schrader czyt. samochodowy, w tej kwestii jest zdecydowana standaryzacja jeśli chodzi o nowsze modele (np. starsze marcoki miały inne wentyle)

 

Jeżeli po tyg amortyzator zrobił się znacznie bardziej miękki, niestety czeka na Ciebie serwis. Im mniejszcze ciśnienie powietrza w amorze tym jest on bardziej miękki -> jak spuścisz całkowicie powietrze to się zapadnie do końca.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Cieżko mi to w zasadzie określić, i myślę, że najlepszym wyjściem będzie zakup pompki, napompowanie i odczekać jakiś tam okres czasu ( miesiąc, więcej? ) Są jakieś normy ile może zejść, nie chce nawet przy ew. reklamacji źle uargumentować roszczenia.

 

Czyli pompką do amortyzatorów nie napompuję dętek o zaworze samochodowym..?

Miskov, edytowałeś i teraz to już zgłupiałem, no brawo logith.. czytanie ze zrozumieniem..haha!

 

I gratuluję Miskov - 666 post ;- )

 

Pozdrawiam,

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

A podczepię się może do tematu, skoro o pompkach pompkach mowa. Posiadam Rebę SL, ale to chyba mało ważne, w każdym razie widelec powietrzny. Jako, że nie mam zamiaru jeździć z rowerem po serwisach i chciałbym w rowerze 90% czynności, regulacji, napraw wykonywać samemu, to jednym z takich niezbędnych przyrządów będzie pompka pompka do widelca.

I tutaj moje pytanie, czy warto kupować Rock Shoxa, w Cykloturze ostatnio była za 115zł? Jest jeszcze Topeak za 130zł. Jak się ma jakość takiego przyrządu do ceny? Może warto coś tańszego kupić, ale żeby jakość była na przyzwoitym poziomie oraz by była w miarę adekwatna do ceny.

Co polecacie, może czego sami używacie i jesteście zadowoleni?

 

Z góry dziękuję za cenne uwagi :thanks:

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...