Skocz do zawartości

[odżywianie+trening] jak przybrac na wadze?


mortimer

Rekomendowane odpowiedzi

Pavulon zlozone wegle przed treningiem?

Sredni pomysl.

 

Rezygnacja z bialka?

Tluszcze wogole nie potrzebne?

czy ja piszę, ze rezygnacja z białka i tłuszczów? Zakładam, że ktoś je śniadanie, obiad, kolacje. Przecież nie każę nikomu zjeść talerz suchego makaronu!!! Sugeruję, żeby przed jazdą zjeść po bolońsku, z mięskiem i tłustym sosem, ale żeby to był makaron! albo ryż. Powoli trawiony będzie równomiernie oddawał glukozę! bez nagłych zwyżek poziomu glukozy, żeby nie sprowokować wyrzutu dużej ilości insuliny co się może skończyć hipoglikemią i zjazdem do bazy. A po treningu duża ilość glukozy albo dwucukrów, żeby nasycić kom. mięśniowe glikogenem!!! Bo zaraz po wysiłku są one baaardzo żarłoczne!! I nie piszę, że jajo ma dużo białka!! Po prostu ma ilość nam wystaczającą w doskonałych proporcjach. A skład tych waszych ulubionych nie wiedzieć dlaczego odżywek białkowych oparty jest właśnie na białku jaja kurzego.

 

Gdyby jajka byly az tak bogate w bialko jak tutaj sie niektorym wydaje to kulturysci nic innego by nie wcinali tylko bialko z jajek (same oczywiscie, bez zoltka)... A czy tak faktycznie wyglada dieta bogata w bialko?

Jasne, że by mogli, i ci z małym budżetem tak robią. Tylko, że w jajach jest jeszcze cholesterol i rzadko która tętnica wytrzyma takie obciążenie. Dlatego jedzą wiadra odżywek, których skład przypomina z grubsza skład aminokwasów w jaju.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

czyli nie zgadzasz się tylko w kwesti, że cholesterol z jaj podnosi LDLe? ale co do tego, że ich wysoki poziom przyczynia się do powstania blaszek miażdżycowych chyba się zgadzamy. słyszałem już o tym, że należy jeść 8 jaj dziennie i nic się nie stanie. jednemu nic, a drugi od tego padnie. tak jak napisałem, jeśli dużo się ruszasz, 2 jaja nie zaszkodzą. ruch obniży frakcje ldli, a podwyższy hdle. ale wybacz, mojemu 80 letniemu pacjentowi, po 2 zawale, który nie wychodzi z domu nie polecę więcej niż jedno jajo tygodniowo. i mimo wszystko dieta ma wpływ na poziom cholesterolu we krwii. było takich badań od groma.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

udało mi się przytyć ;). W miesiąc nadbiłam 1,5 kg. Obecnie ważę 50,5 kg. Tylko, że przez ten miesiąc nie jeździłam na rowerze. Planuję wrócić na 2 kółka w najbliższy weekend i martwię, się, że gdy znowu zacznę jeździć, waga ponownie pójdzie w dół :/

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jezeli przybralas na wadze tylko dlatego ze odstawilas rower to zmartwie Cie ale to jest tluszcz i woda.

 

Mozna zrezygnowac z aktywnosci fizycznej i obrosnac w tluszczyk,waga skoczy ale sylwetka bedzie kiepska.

Dlatego najlepszym wyjsciem jest polaczenie diety, cwiczen silowych na silowni(cwiczenia z ciezarami majace rozwinac tkanke miesniowa) i roweru, basenu czy biegania(spalanie/utrzymanie % tluszczu)

Nic nie przychodzi latwo ale efekty beda na pewno.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Do tematu - bo mam troszkę doświadczenie w sprawach niskiej wagi :P Mam 186 cm i 63 kg. Ogółem jestem między chudy/szczupły. Będąc u lekarza pytałem się, co powoduje taki stan rzeczy, jeżeli jem bardzo dużo słodyczy, fast-food'ów, bardzo dużo rzeczy tłustych ( ogółem ja mam dobrze, bo co nie zjem - nawet 1 g nie przytyje :) ). Zapytała się ile waży mój tata i ile ma wzrostu : 184 cm i 90 kg wagi. Powiedziała, że mam się niczego nie obawiać, gdyż jestem w fazie wzrostu, i dopiero kiedy będe miał 21-24 lata zacznę tyć, bo nic nie będzie szło w rozwój mojego ciała. A siłka + rower to wg. mnie zbędna rzecz. Kolega chodzi na siłkę od 3 lat, 18 lat - 185 cm - 85 kg. Kondycji ma mało, a to, że ma siłę, to nie wszystko. Lepiej wg. mnie brać jakieś "lekkie" odżywki i jeżdzić na rowerze. A wagą się nie przejmować - za 20 lat możemy i 90 kg ważyć :) I to sami z siebie. Pozdrawiam !

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

186cm 63kg to szypior na maxa jestes ;p

 

Madrosci lekarza mozesz sobie darowac, w wiekszosci przypadkow sa nic nie warte :D

 

Masz racja kulturystka nie idzie w parze ze sportami wytrzymalosciowymi ale nikt tutaj nie sugeruje przybieranie 20-30kg na masie miesniowej.

Po pierwsze to trwa latami, po drugie nikt nie chce az tyle przybrac na wadze.

Silownia jest zalecana dlatego ze by nie zalac sie tluszczem a nabrac miesni ktore sa wskazane ponad wszelka watpliwosc.

Sylwetka prezentuje sie lepiej, cialo nabiera smuklosci, same zalety :(

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Powiedziała, że mam się niczego nie obawiać, gdyż jestem w fazie wzrostu, i dopiero kiedy będe miał 21-24 lata zacznę tyć, bo nic nie będzie szło w rozwój mojego ciała.

generalnie nieco kobieta uprościła, ale co do efektu końcowego ma rację. Raczej chodzi o hormony ( płciowe, tarczycowe, nadnerczowe). w tym okresie nie do końca jesteś w tej kwestii zrównoważony. od 21/24 r.ż. u samców ludzkich sprawy się wyjaśniają. oczywiście zarost, mutacja itp. wykładniki męskości pojawiają się szybciej, ale na typowo męską muskulaturę musisz poczekać. Oczywiście nie znaczy to, że będąc wiórem, bezwarunkowo staniesz się szwarcenegerem!

 

Madrosci lekarza mozesz sobie darowac, w wiekszosci przypadkow sa nic nie warte :)

oczywiście mądrości foumowiczów są o wiele więcej warte i nimi się trzeba kierować! Wypowiedź ta ma również samokrytyczny charakter! :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

niestety u mnie, ze względu na stan kręgosłupa, ćwiczenia na siłowni i bieganie odpadają

 

 

To zależy jak rozumiesz trening siłowy?

 

Dobry sprzęt na siłowni daje dobrą izolację tzn. skupia tylko tą część ciała którą się zajmujesz nie obciążając zbytnio stawów itp. To oczywiście zależy również od tego jakimi ciężarami się posługujesz, ale zupełnie inaczej dla stawów wygląda np. prostowania przedramienia na wyciągu a podnoszenie worka cementu :)

Jeśli byś porozmawiał z doświadczonym instruktorem to na pewno mógł by dobrać dla Ciebie bezpieczny trening.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 2 tygodnie później...

Ja też mam problemy z kręgosłupem i na siłownie mogę bez problemu chodzić(a nawet powinienem:P), tylko trzeba odpowiednio ćwiczyć.

Żeby przytyć żadne odżywki nie pomogą jeśli nie będzie diety. Jedz 6 posiłków dziennie i dostarczaj odpowiednią ilość kcal a z czasem przytyjesz. Też kiedyś ważyłem ok 65kg przy 176, a teraz dobijam do 80kg:D, a aktywność fizyczną mam większą niż kiedyś.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Panowie nie jest źle. Nic nie robiłem żeby przybrać na wadze, a kilka dni temu byłem na wadze i pojawiło sie 73 kg. teraz wiem, że nie warto jest na siłę przybierać na wadze. Ona sama przyjdzie z biegiem czasu bo jestem jeszcze młody ;) Teraz tylko rowerek ale nie za bardzo mogę bo jakoś pogody ostatnio nie ma.

 

EDIT Pavulon: czy ty przypadkiem lekarzem nie jesteś??

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

dokładnie, jasne pieczywo to dobry sposób na masę.

Dodatkowa, bardziej zaawansowana technika to jedzenie z pewną przerwą węglowodanów a potem dopiero białek.

Tzn. najpierw je się produkty bogate w węglowodany a po upływie ok 20-30 min bierzemy się za białka. Powoduje to wzrost poziomu glikemicznego posiłku. A po drugie częściowo zapobiegam w ten sposób zużywaniu cennych protein na inne cele niż budowa masy mięśniowej. Robię tak gdy ćwiczę na siłce i robie masę, dlatego wiem z autopsji, że to działa. :)

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...