[druciarstwo] Jak przewieźć koty rowerem

[arekmiz]

Druciarstwo, ale pozytywne.

Problem był następujący: Jak zabrać zwierzaki na wycieczkę rowerową?

Małe psy jeżdżą zazwyczaj w koszykach z takimi nakładkami z drutu, koszyk mocowany albo na bagażniku albo z przodu na kierownicy:

 

Duże psy można zapakować w dziecięcą przyczepkę rowerową (widzieliśmy takie sytuacje na naszych wyprawach rowerowych) a nawet pojawiły się dedykowane przyczepki dla dużych psów:

 

No a ja potrzebuję czasami przewieźć moje 2 kotki. Przyczepki kupował nie będę, z psiego koszyka mi wyskoczą, no to pozostała klatka. Jak kotki były małe, to się obie mieściły do takiej małej klatki, którą dało się wstawić na bagażnik i mocno przymocować gumowymi ekspanderami. No ale teraz są duże i klatka jest duża...

Więc wymyśliłem "platformę do przewozu kociej klatki rowerem". Z paru drewnianych listew, kilkunastu wkrętów i śrub powstało to:

 

 

 

 

 

[Garlock]

Czytając tytuł posta myślałem, że przywiązałeś drutem futrzaki do ramy roweru 😲

[chrismel]

Małe psy wydają się być zadowolone z tej formy podróżowania. Ale koty mają taką minę jakby wieźli je kibitką na szubienicę.

[KNKS]

@arekmiz Że tak zapytam, czy to Ciebie mijałem ostatnio w okolicach Sierszy/Trzebini, przewożącego West Highland white terriera w koszyku na bagażniku roweru ?

[Greg1]

@KNKS przecież on koty wozi a nie małe, białe pieski