[Napęd] 1x11 - prośba o opinię zestawu

[mariooo_87]

Dzień dobry!

W poprzednim temacie pytałem się o opinię na temat zestawu do e-MTB 1x12 na bębenku HG:
- kaseta SRAM Eagle NX 11-50T
- łańcuch KMC e12 EPT / SRAM X01
- przerzutka i manetka SRAM Eagle GX
- zębatka przód SRAM X-Sync2 38T

Biorąc pod uwagę Wasze uwagi i ChataGPT chyba faktycznie zejdę do zestawu 1x11 na bębenku HG:
- łańcuch KMC e11 EPT / Shimano CN-E8000 ?
- kaseta SunRace CSMS8 11-51T / Shimano CS-M5100 11-51T ?
- przerzutka Shimano Deore RD-M5100
- manetka Shimano Deore SL-M5100-R
- zębatka przód SRAM X-Sync2 38T

Jeżdżę dużo po asfalcie i szutrowych ścieżkach rowerowych, ale w weekendy lubię zabrać się z rowerem w góry i pojeździć po szlakach. Moment obrotowy silnika to 95Nm. Szukam rozwiązania w kategoriach jakość / cena. Czy ten zestaw 1x11 będzie odpowiedni? Czy coś byście poprawili?

Edytowane Sobota o 06:46 przez mariooo_87

[uzurpator]

Zastanowilibyśmy się ( tzn ja, oraz kolegium Głosów w mojej głowie ) jaki jest sens tej zmiany?

[mariooo_87]

Aktualnie mam SRAM SX 1x12. Szukam lepszej alternatywy nie za miliony monet.

Edytowane Sobota o 07:00 przez mariooo_87

[PiotrWie]

Taki że im grubszy łańcuch tym  napęd będzie miał większą żywotność a operując stopniem wspomagania nie odczuwa się dziur w stopniowaniu kasety. Gdy wchodził SRAM EX 1 w zaprzyjaźnionym sklepie rowerowym dostali takiego fulla jako prezentacyjny i wszyscy którzy go testowali ( można było wziąć na dzień w dowolne miejsce) uważają do dziś że 1x8 jest wystarczające do e-bike tylko totalnie odpłynęli z ceną.

Edytowane Sobota o 07:00 przez PiotrWie

[Turysta05]

e-bike 95Mm?  @mariooo_87 rozsądek wskazuje, że tylko jedna odpowiedź jest prawidłowa: jak najszerszy łańcuch, jak najmniej zbędnych przełożeń👍.

Dygresja: nie pojmuję, że do tej pory nie ma produkcji kaset specjalnie dla e-bike, gdzie najmniejsza koronka miałaby np. 15 zębów.  Przy przełożeniu 38z:15z i tak daje to prędkości grubo powyżej 25 km/h, a żywotność łańcucha nie traci aż tak bardzo.  Koronki 11z, 13z to pożeracze łańcuchów, a 10z, 12z to już po prostu deintegratory😡  😄😂

[uzurpator]

12 godzin temu, mariooo_87 napisał:

Aktualnie mam SRAM SX 1x12. Szukam lepszej alternatywy nie za miliony monet.

Z czystej ciekawości - a co z tym SX jest nie teges? Czytam, ze ludzie mocno na niego narzekają, ale nie wiem w sumie dlaczego.

W każdym razie. Mając ebika z mocnym silnikiem nie bawiłbym się w półśrodki. Mając te 250-500W wspomagania pod tyłkiem kaseta do 50t jest takim zbędnym gadżetem. Prościej sobie sprawić napęd 1x10 z kasetą 11-36. Silnik pociągnie nawet na dużej górce, łańcuchy i kasety są tanie i łatwo dostępne.

Ewentualnie - pełny Cues 1x10.

12 godzin temu, PiotrWie napisał:

Taki że im grubszy łańcuch tym  napęd będzie miał większą żywotność

Grubość łancucha sama w sobie ma niewiele do jego żywotności.

11 godzin temu, Turysta05 napisał:

Przy przełożeniu 38z:15z i tak daje to prędkości grubo powyżej 25 km/h, a żywotność łańcucha nie traci aż tak bardzo.  Koronki 11z, 13z to pożeracze łańcuchów, a 10z, 12z to już po prostu deintegratory

Marudziłem w podobnym tonie na blogu. Poza tym jakieś 99% ebajarzy których widuję pozwala silnikowi odwalać ciężką robotę i piłuje praktucznie non stop dół kasety - siłą rzeczy, jest sama sobie winna.

[mariooo_87]

Cytat

Z czystej ciekawości - a co z tym SX jest nie teges? Czytam, ze ludzie mocno na niego narzekają, ale nie wiem w sumie dlaczego.

Przerzutka SX jest wykonana z tak kiepskiej jakości materiałów, że bardzo szybko dostaje takich luzów, że nie da się jej wyregulować w pełnym zakresie. U mnie po 500km zaczęła "cykać" na jednym z przełożeń.

 

Co do reszty, masz rację. Silnik poradzi sobie nawet ze stromymi podjazdami na przełożeniu dużo mniejszym niż 50z. Tylko wtedy dużo szybciej znika bateria. Ja na szlakach górskich bardzo często korzystam z koronki 50z. Czym większa kadencja tym mniejsze zużycie baterii.

[chudzinki]

Głos rozsądku @mariooo_87

Mam tylko nadzieję, że to legalny e-bike..., ale z wypowiedzi wnioskuję, że tak 🙂. 

A część forumowiczów, szczególnie w innym temacie, chciałaby Ci włożyć kasetę kończącą się na 36t żeby wszystko odwalał silnik (a sami oszczędzają baterię do dziwnych wartości) , a część kasetę zaczynająca się od 15t żebyś się za bardzo nie rozpędził 🤣. 

 

Edytowane Niedziela o 07:34 przez chudzinki

[mariooo_87]

W pełni legalny

[uzurpator]

W dniu 11.05.2025 o 06:25, mariooo_87 napisał:

Co do reszty, masz rację. Silnik poradzi sobie nawet ze stromymi podjazdami na przełożeniu dużo mniejszym niż 50z. Tylko wtedy dużo szybciej znika bateria. Ja na szlakach górskich bardzo często korzystam z koronki 50z. Czym większa kadencja tym mniejsze zużycie baterii.

Masz to zmierzone, czy jesteś przekonany? Róznica kadencji na 36vs50 jest dla silnika minimalna  róznicy mu nie zrobi, podobnie zużyciu baterii. Aha - mam wykształcenie branżowe, akurat w kwestii napędu elektrycznego. Mogę ewentualnie zmienić zdanie jak zobaczę wykres Prąd/Moment dla tej jednostki napędowej. Ale w napędach energoelektronicznych silniki utrzymują swoją sprawność w graniach 90% praktycznie w całym zakresie obrotów.

W każdym razie - tak czy inaczej polecma Cuesa. Chociażby dlatego, że ma zębatki o grubości 2mm, względem 1.6mm dla 11 rzędowego ludziowego napędu. Są dostępne kasety 11-46 9 rzędowe i 11-48 10 rzędowe.

[mariooo_87]

Bazuję na wskaźniku aktualnej chwilowej mocy na fabrycznym wyświetlaczu.

[uzurpator]

Aktualna chwilowa to taki z tyłka pomiar - tzn rozbija się o to co rzeczywiście mierzy. Lepszy byłby pomiar zużycia naładowania baterii na jednym, stałym podjeździe - jakaś szyndzielnia czy coś. Wyświetlacz może przekłamywać, zaś stan baterii raczej nie. A ta różnica "szybszego schodzenia" gdzieś musi się podziać.