Skocz do zawartości

[10, max 13 tys full] Rockrider 520 już nie wystarcza, nauka enduro, skakanie, trail jaki rower 10, max 13 tys zl


Rekomendowane odpowiedzi

Cześć, jeżdżę na rockrider 520 i jest dla mnie nie wystrczalny, chce zacząć bardziej agresywniejszą jazdę. Co polecacie dla początkującego endurowca, jakieś skoki, ale też czasem wycieczka po szlakach i podjazdy. Moja kondycja na podjazdy nie jest najgorsza, sila w nogach jest. Co możecie polecić tak do 10, max 13 tys? Przewertepowalem już masę forum i artykułów i głowa pęka, ale tez myślę, ze co nie wybiore w tej klasie to bede zadowlowny, ale i tak chce poznac wasze opinie, w koncu to juz jest kupka pieniędzy. na razie jestem za canyonami, ale jestem otwarty. 185cm, 80km wagi.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Córeczka ma taki i jest bardzo zadowolona. Ty jesteś cięższy, więc może taki? - ma takiego Sam Pilgrim i koleżanka córki - widelec sztywniejszy, konstrukcja solidniejsza, ale aktualnie nie ma promocji - a znając Canyona na pewno będzie - trzeba poczekać. Najbardziej oszczędne rowery do skakania robi Dartmoor. Moim zdaniem minimum to widelec z goleniami 35mm i więcej i to z taki ciut lepszy (bomber, fox 35, Lyrik, ZEB, Fox 38..... itd). , napęd 1x12 (jak nie tylko z góry) od poziomu Deore albo GX w górę, markowe hamulce i koła. Bo teraz jest sporo promocji i można wyrwać rowery lepszych marek - 13.000 to znów pozwala zbierać, jak się taki okazję. A jakie ty masz typy?

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ten giant giant jest super, nie widziałem go wcześniej w tej cenie.

Myślałem nad:

canyon neuron 7

Canyon specral 29 al 5

Albo używany z gwarancją marin rift zone 2 https://m.olx.pl/d/oferta/marin-rift-zone-2-rama-xl-CID767-IDXiKfx.html?reason=observed_ad

Jeszcze taki bulls mi wpadł https://m.olx.pl/d/oferta/promo-nowy-rower-enduro-full-bulls-copperhead-fsx-29-l-CID767-IDTFTkU.html?reason=observed_ad

 

Edytowane przez IceBox
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

To spectral. na pewno nie neuron jeśli „enduro, skakanie”. Ten reign ogólnie największą biedę ma w widelcu, ale przy takiej przecenie zbliża się do swojej wartości. Radon - sympatyczny. Bulls - inna liga, a znalazłeś dane o jego geometrii- ja się poddałem. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

14 godzin temu, Wojcio napisał:

Ten reign ogólnie największą biedę ma w widelcu, ale przy takiej przecenie zbliża się do swojej wartości.

Yari ma uboższy tłumik owszem ale w niektórych warunkach jazdy to świetny amor jest. Do tego nie odbiega jakością wykonania jako taką od amorów tych z większymi bajerami. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Godzinę temu, marcin_ostrów napisał:

Pozwolę sobie nie zgodzić się :) Tłumik w Yarim jest zdecydowanie gorszy od chargera 2.1 

Tylko ja nigdzie nie pisałem, że tak nie jest. Yari męczy na sekcjach gdzie potrzeba bardzo szybkiego wybierania na korzeniach chociażby ale mnie nie męczył już specjalnie jak trzeba było wolno i bardzo ostro jechać w dół. Do skakania też nie jest zły. To jednak nie jest padlina klasy Golda by jechać po nim ostro i skreślać rower. Tym bardziej, że całkiem nie dużym kosztem można go "ubogadzić" trzymając się waszej terminologii. Po drugie wolę jego z SLX-em z opcją na Charger niż lepszy amor z takim szajsem jak pożenienie Shimano z Sramolcem NX. Dla mnie najlepsza jak na razie opcja to Twoja propozycja Reginy z już zamontowanym Chargerem. Tylko to jest składak jest i coś mi tu nie pasuje wiec nie polecił bym go nikomu bez stosownej wiedzy przy zakupie. 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

No fakt , warto by go sprawdzić , ale na moje oko to po prostu przekładka powrotna :) Wielu moich znajomych kupuje rower dla ramy , zakładają swój osprzęt/koła , i dopiero przy sprzedaży wracają do oryginalnego sprzętu . 

Składaki mają sens , u mnie dwa enduraki stoją , kupione same ramy i następnie zrobione po swojemu. 

Reginkę mam taką 

 

WhatsApp Image 2023-08-17 at 13.50.54.jpeg

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dzięki wszystkim, nakierowaliscie mnie w jakim kierunku patrzeć i myślę, że poczekam na:

canyona spectral 125 al 5, ale jego może już nie być więcej w sprzedaży Link,

więc wkrótce mają pojawić się rozmiary spectrala 29 al 5 Link,

A jak się nie doczekam to skusze się na torque mullet, choć trochę się obawiam że mi nie podejdą różne rozmiary kół. Link

A zapytam jeszcze co myslicie o Dartmoor blackbird evo 29 2023, który bardzo kusi ceną? Link

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

29 minut temu, IceBox napisał:

Dzięki wszystkim, nakierowaliscie mnie w jakim kierunku patrzeć i myślę, że poczekam na:

canyona spectral 125 al 5, ale jego może już nie być więcej w sprzedaży Link,

więc wkrótce mają pojawić się rozmiary spectrala 29 al 5 Link,

A jak się nie doczekam to skusze się na torque mullet, choć trochę się obawiam że mi nie podejdą różne rozmiary kół. Link

A zapytam jeszcze co myslicie o Dartmoor blackbird evo 29 2023, który bardzo kusi ceną? Link

Ja mam canyona 125, a córka zwykłego (AL 6) i to są dwa różne rowery. Co prawda 125 jest wyjątkowo „enduro” jak na skok 125/140 - z widelcem Fox 36 a nie 34 jak zwykle przy takimi skoku i ma geometrię „enduro”, ale tył jest mocno progresywny, co sprawia, że rower jest specyficzny - sporo wytrzyma, mało buja na podjazdach, ale nie jest komfortowy - skok z tyłu daje się wykorzystać przy naprawdę mocnym łupnięciu. To może być i zaleta i wada. Dla mnie na wycieczkach się sprawdza, bo rower bardzo pomaga na trudnych technicznie (jechanych wolno) zjazdach i jest jednocześnie miły w podjeżdżaniu - jak trail (mój nie jest cięźki, bo to CF8). Pełny Spectral to w porównaniu poducha, która łyka prawie wszystko. Jest moim zdaniem lepszy do skakania i ostrzejszej i jazdy grawitacyjnej, ale nadal to nie jest rower typowo bikeparkowy - to też rower do ambitnych wycieczek. Ale nawet dziewczyna (szczupła) uważa, że mógł by być jeszcze solidniejszy (widelec). Marzy jej się widelec ZEB. Koleżanka ma Torqua. Ale Torque nie jest marzeniem córki, bo bo już nie akceptuje większej masy (pewnie karbonowego by przygarnęła).

Podsumowując - sugeruję Spectrala o pełnym skoku, zaś 125 polecam w dwóch przypadkach. Dla gościa jak ja, który nie lata za szybko, ale nie boi się stromizn i zakrętów - jako rower ścieżkowy o zwiększonej zdolności zjazdowej, oraz dla gościa co lata na maszynowych A-Linach i jest na tyle dobry, że duży skok nie jest mu konieczny do ratowania lądowań, zaś charakter 125 pomaga na wybiciach (pop jest dobry). Pewnie sam teraz bym się skusił na pełny skok Spectrala, ale zakupu i roku ze 125 nie żałuję. 

Czekaj spokojnie. Pojawią się i rowery i promocje.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...