Skocz do zawartości

[5000] xc/gravel?


Rekomendowane odpowiedzi

Witajcie,

Do jazdy codziennej/wożenia dziecka/wycieczek rodzinnych używam aktualnie starego treka. Szukam czegoś do szybszych przejażdżek po leśnych/szutrowych/rowerowych ścieżkach wokół Katowic (tak do 100km). Im więcej czytam tym większy mętlik w głowie.

Najwiekszy fun mam z jazdy po lesie więc wydaje mi się, że dobrym wyborem będzie w miarę lekki xc w tych pieniądzach (crossa odrzucam ze wzgledu na posiadanie treka). Chyba, że jestem w błędzie to mnie wyprowadźcie.

Rowery, które wpadły mi w oko:

- Romet Mustang M7

- Rockrider 120 xc

- Merida Big Nine 500 lite

Poza nimi przewinęła się Merida DSX1 i Muirwoods (ale tutaj waga mnie zniechęca).

 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

A jak chcesz po tym lesie jeździć ?  Szutrówki, czy jakieś korzenie też ?
Jeżeli te pierwsze, to gravel powinien być lżejszy - przynajmniej w teorii, ale jak do MTB założysz sztywny widelec, to wyjdzie na to samo ;)
Jak się wkręcisz w jakieś single z korzeniami i kamieniami, to gravel się nie sprawdzi...

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Weź coś na sztywnym widelcu z możliwością szerokich opon, ok. 2.0. Ograniesz wszystko - wygodnie z fotelikiem, pociśniesz po lesie i po korzeniach, piachu. Zerknij na Marin Muirwoods, a waga w Twoim przypadk, to kurka jest tak ważna ja pogoda za rok.

Edytowane przez vincek
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Co do ścieżek to głównie wyznaczone leśne trakty, raczej żwir, piach, czasami kamienie i korzenie, ale sporo lekkich podjazdów i zjazdów. Nie jest to Beskid Śląski. Teraz chce ogarnąć coś w miarę blisko domu, jak się wkręcę to zakładam ew. kupno typowo pod górskie tereny, ale wiadomo, hajs trzeba liczyć.

Co do Mirwoodsa to wpadł mi do głowy ze względu na cenę, zakres przełożeń, prostotę utrzymania i dużą wszechstronność oraz możliwość ewentualnych modifikacji. Wydaje się dobrym starterem do wybadania co w trawie piszczy na sztywnym widelcu.

Twoja wypowiedź Vincek potwierdza mi tylko, że za bardzo rozkminiam temat i boję się sztywnego widelca. Jeździłem na Treku Fx2 kilka razy i było naprawdę spoko, tylko opony typowo na miasto no i  aluminium więc bardziej było czuć pewne rzeczy na ręce w lesie, ale można się przyzwyczaić.

Edytowane przez NegativRider
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Jak nie jesteś bardzo ciężki i nie ciśniesz ostro, to możesz nie odczuć różnicy, ale moim zdaniem lepiej je mieć niż nie mieć - np. jest mniejsze ryzyko ocierania tarcz przy ponownym zakładaniu koła, nie trzeba też pilnować nakrętki i sprężynki podczas awarii w terenie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Jestem z Bytomia i po 2 latach sprzedałem XC120 i kupiłem eskera 6.0. Też jeździłem po lasach, czasami miałem w planach jeździć w Beskid Śląski. Na nowym rowerze dopiero 3 wyjazdy i  > 200km. W związku z tym, że w tym roku tylko raz byłem na beskidzkim szlaku a w lasach były ostatnio tylko szutry to sprzedałem xc120 i kupiłem eskera. Uważam że był to strzał w 10tke ale po kamieniach czy korzeniach tym nie pojeździsz więc jeżeli to Twój target to powinieneś kupić XC. Gravel jest wyraźnie szybszy ale to pewnie też kwestia opon. Na szutrach pomimo obaw nie utraciłem komfortu. Na pierwszy wyjazd od razu 110km z Bytomia do Brennej szutrami i asfaltami i było ok.

Mi ostatnio ujeżdżanie korzeni czy kocich łbów przestało sprawiać przyjemność i wolę pokonywać kilometry po czym równiejszym więc od tego uzależnij wybór. Z xc120 byłem bardzo zadowolony - w moim przypadku bezawaryjny rower tylko pozycja trochę wymagająca w moim odczuciu. Esker bardziej komfortowy.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja chciałem eskera 6.0 żeby mieć napęd 2xx gdybym chciał po górach pojeździć. Możesz szukać eskera 4.0 lub 5.0 w niższej cenie z 1 rzędową korbą. Gdybym nastawiał się na płaskie tereny to brałbym 1xx tak jak miałem w xc120 bo bardzo wygodne w jeździe.

Edytowane przez mmoorroo
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Mimo że nie mieszkam zbyt blisko Katowic to czasami udaje mi się dojechać ode mnie od południowej strony w lasy katowickie,  muszę przyznać że ścieżki tam są wyborne i za każdym razem mnie zaskakują. 

Jeżeli ja miałbym wybrać rower to brałbym na te ścieżki Muirwoodsa lub Four Cornersa. Tym pierwszym już tam jeździłem tylko że w wersji gravelowej, ten drugi mają moi koledzy z okolic Łazisk G. i bardzo sobie go chwalą ze względu na wygodę, a po za tym są to rowery stalowe które jako typowe sztywniaki bez amortyzatora będą lepiej pochłaniały drgania niż aluminiowy odpowiednik. 

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Ja mając gravela, kupiłem Muirwoodsa z myślą o ciąganiu przyczepki jeździe z dziećmi i trochę odważniejszej jeździe po lesie w stosunku do gravela. Założyłem do Marina "szybkie" opony XC 29x2,1 i na gravelowych trasach sprawdzał się rewelacyjnie, bruk, płyty, dziurawy asfalt, na nie za wysokim ciśnieniu - wygoda w porównaniu do gravela na 43c była na zupełnie innym poziomie. Na asfalcie też sprawdzał się nieźle, robiłem trasy mieszane nawet >100km. Wagowo szału nie było, ale jest to poziom zbliżony do rowerów XC w Twoim budżecie. Natomiast w stosunku do gravela to ponad 2kg i to czuć. Problemy zaczęły się gdy jazda w lesie zaczęła sprawiać mi coraz więcej frajdy, rower i jego geometra zachęcała do takich zabaw jednak gdy w grę zaczęły wchodzić korzenie, kamienie i mocno dziurawe zjazdy, z tyłu głowy zaczęła krążyć myśl kiedy czegoś nie zauważę, podbije mi kierownicę i skończy się glebą. No i tak mając jeszcze gravela Muirwoods znalazł nowego właściciela a ja kupiłem mój pierwszy rower XC i po pierwszej leśnej trasie wiem że był to dobry wybór, jednak komfort psychiczny i pewność prowadzenia z amortyzatorem na nierównościach jest dużo wyższa.

Sam pewnie wiesz po jakich trasach i nawierzchniach zamierzasz jeździć więc musisz ocenić czy te amor jest Ci faktycznie potrzebny, jednak jeżeli zamierzasz jeździć szybciej i dalej to jednak rower XC może nie być zbyt dobrym rozwiązaniem głównie ze względu na miękkie przełożenia. I to jest największa różnica pomiędzy tymi rowerami - wielkość korby z przodu.

 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Miro1970 polecono mi jako bardzo uniwersalny i lekki zestaw Schwalbe  Racing Ralph na tył i Ray na przód w wersji EVO TLE. Ważą nieco ponad 600g, ciche na asfalcie, bez problemu się uszczelniają ręczną pompką. Dla mnie rewelacja, po sprzedaży Muirwoodsa przełożyłem je do nowego MTB. 

Edytowane przez Artur85
  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

A co do szybkości, to też nie do końca jest tak, że MTB ma aż tak miękkie przełożenia, że się nie nadaje do szybszej jazdy (pojęcie względne).
Z korbą 32 zęby, i głównie na 9 i 10 -tym z 12 przełożeń, spokojnie się lata te +/- 3 dychy (średnia 25 -30 km/h na kilku/kilkunastu km) przy rozsądnej kadencji (czyt. żwawo, ale bez turbo-chomika), czy to w lesie, czy na asfalcie na dojazdówkach w docelowy teren - a czy to jest szybko, czy wolno, to niech każdy sam oceni (według mnie większość jeździ wolniej - poza szosami i niektórymi gravelami, bo zablokowane elektryki są wolniejsze :icon_cool:).
Opony oczywiście terenowe - 2.25", i zwykle na niskim ciśnieniu.
PS
piszę o płaskim terenie

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@KrissDeValnor

Korba 32, opony 56, kadencja 90:

* koronka 9-ta - czyli 16T - 24.2 km/h.

* koronka 10-ta - czyli 16T - 27.6 km/h.

Tak, że nie wiem, czy aż tak łatwo te +-30/h. Dopiero przy kadencji 100 biegi 9 i 10 dają 26.8 km/h i 30.7 km/h.

Mnie się wydaje, że na niskim ciśnieniu i szerokich terenowych oponach, i to jeszcze w lesie kadencja  minimum 100 to nie jest mało. Ale piszę czystko teoretycznie, bo nigdy nie miałem tak szerokich opon😶

Obecnie po lesie jeżdżę na crossie, szybkie opony 40, korba 34 i na zębatce 13T przy kadencji 90 mam 29.6 km/h. Wg kalkulatora. 30 km/h przekraczam mocno dopiero na koronce 11T. Da się jeździć na korbach 32-34 znacznie ponad 30, ale to jest ciągły wściekły terkot zarzynanych najmniejszych koronek. Wg mnie bez sensu trochę.

Z jednym się zgodzę, że średnia 25-30 km/h to jest (bardzo) dużo w amatorskiej jeździe po płaskim, poza rowerami szosowymi czy gravelami na asfalcie.

 

Edytowane przez Miro1970
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • Mod Team

Podałem orientacyjny przedział - u mnie według kalkulatora wychodzi >25 km/h na 9 -tce i <29 km/h na 10 -tce, co w sprzyjających warunkach i czasem przy użyciu kilka razy 11 -tki (12 -tka to u mnie raczej tylko z górki) daje podane wartości (jak mnie najdzie, to chwilowo mam wyższą kadencję).
W lesie, póki co, bywałem szybszy na średnim kole, tyle że z blatem 42 ;)
Ogólnie, to nie ma się co licytować :no:
Zdaję sobie sprawę, że przeciętny Kowalski (nie, żebym się uważał za lepszego) może stwierdzić, że te 32 z przodu to mało, bo nie da się na tym szybko jechać - jednak trzeba brać poprawkę na kedencję, która u wielu jest stosunkowo niska, i nawet na 12 -tce mogą narzekać, że rower "nie jedzie", ale ja już nic na to nie poradzę...
Nie oszukujmy się też, że jakoś wyjątkowo dużo ludzi ma potrzebę i możliwość jeździć szybciej podczas przemieszczania się, a nie treningu.

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Podam ze swojego przykładu, bo właśnie przesiadłem się z napędu 1x10 "gravelowego" 38x11-51 na typowy mtb 1x12  30x10-51. Na razie mam jedną krótszą 40km trasę za sobą, ale w warunkach w jakich z reguły będę rower użytkował (są to trasy leśno-szutrowe z przewyższeniami rzędu 100m/10km i moja średnia na takich trasach to około 19-20km/h) więc jak widać zawrotnych prędkości nie osiągam, ale wracając do napędu twardych przełożeń mi specjalnie nie brakowało, ale jednak napęd pracował przez większość czasu na dolnej części kasety.

Od początku zanim rower przyszedł wiedziałem że zębatkę wymienię na większą, choć na początku myślałem że to będzie niezbędne do komfortowej jazdy, ale teraz widzę że zmiana wpłynie przede wszystkim na zużycie napędu i kulturę pracy bo łańcuch będzie operował na wyższych zębatkach. 30T zostawię na wyjazdy w góry a na co dzień spróbuję zmieścić 34T i powinno być idealnie.

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Artur85- to masz teraz mega miękki napęd. Ja jeżdżę obecnie na 1x11 - 34x11-42 na takich samych trasach plus sporo asfaltów lokalnych i przez 90% czasu w użyciu są zębatki 15-17-19-21 - czyli mocno niesymetrycznie względem środka kasety. Przy czym na ogół mam rekreacyjną kadencję 80-85.

W drugim rowerze do zbliżonych tras daję 1x12 - 38x10-51. Według obliczeń kalkulatora powinienem operować bliżej środka kasety z praktycznie niewykorzystywaniem koronki 10 - co robię świadomie, bo nie-kultura pracy i przekos na najmniejszej koronce w napędzie 1xx są dla mnie masakryczne jednak + zużycie najmniejszych koronek, a nawet przy blacie 38T zębatki kasety 45 i 51 dadzą mi wustarczająco miękko nawet na mocno pagórkowaty teren moich okolic na G. Śląsku.

Zobaczymy, jakby co - to dam na korbę 36T.

Edytowane przez Miro1970
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Miro1970  to fakty, napęd fabryczny jest bardzo miękki, z góry zakładałem że zębatka idzie na wymianę, bo nie mam u siebie takich podjazdów żeby kombinacja 30x51 była niezbędna. Myślę że dla mnie optymalna będzie właśnie 34, bo nie jest to rower na długie trasy szutrowe czy asfaltowe, na takie mam gravela. Na mtb pomimo braku gór w okolicy (pomorze zachodnie ;)) staram się wybierać krótsze ale jak najbardziej urozmaicone terenowo trasy.

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Będą duże przeskoki czyli tak zwane dziury kadencyjne, lepiej podmienić kasety i wsadzić dla przykładu ADVENT X G-Series 10 Speed Cassette 11-48, dostępna w Decathlonie, a zdjętą kasetę sprzedać na OLX co zrekompensuje zakup nowej.

Edytowane przez leejoonidas
  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...