Skocz do zawartości

[rower unibike] czy to dobra firma?


Rekomendowane odpowiedzi

Napisano

Cześć,

Niestety odradzam zakup od tej firmy sprzętów. O ile same rowery nie są  nienajgorsze (miałem wcześnie flite) i stosunek ceny do komponentów jest zachęcający to obsługa posprzedażna jest dramatyczna.

Kupiłem experta ( najwyższy model) - miał skrzywiony trójkąt i koło obcierało się z jednej strony. Niestety reklamacja nie została uznana - poradzono (!) jeżdżenie na cieńszej oponie ( przy której faktycznie koło nie obciera) niż 2,2 cala. 

Przy 2,2 koło z jednej strony dotykało trójkąta z drugiej było ok 4 mm luzu.

Jeżdżę w trasach gdzie potrzebuje minimum 2,2 :(

Dodam tylko, że po mojej "przygodzie" sklep/serwis, który reklamował rower u producenta zakończył współpracę z Unibikeiem ( a to był ich główny dostawca) i przerzucili się na Krossa.

Poradziłem sobie centrując - przeciągając koło w jeną stronę i zostawiam "dwa śłady" - no prawie :)  - ale chyba nie tak powinno jeździć na rowerze najwyższym z klasy?

  

Napisano

Problem był od początku, ale "niewidoczny"  przy normalnym obrocie i na płaskim  obcieranie nie występowało -  ujawniło się dopiero na trasie na nierównościach po kilku dniach, jak się ujawniło zgłosiłem reklamację do sklepu ,oni w moim imieniu do producenta, ale reklamacja nie została uznana, przepletli koło w ramach "własnej" gwarancji - teraz sprawa wróciła bo wymieniam koło i operację trzeba powtórzyć - tak więc sytuacja przypomniała mi się i postanowiłem się podzielić nią z innymi.

Pozdrawiam.

Jacek

Napisano

Absurd. 

Krzywa rama to śmietnik a nie zabawy z kołem. Ta rama prędzej albo później ale strzeli. 

Oddaj na rękojmię a jak coś będą odmawiać to pisz do UOKiK. 

Napisano

Masz rację Przemek - problem w tym, że nie chciało mi się wtedy kopać z koniem, a problem został rozwiązany jak powyżej - teraz powrócił w związku z wymianą koła - niestety zakup to 2018 więc i rękojmia nie obejmuje - napisałem tylko tak aby podzielić się swoją przygodą - ku przestrodze......

Napisano

Zawsze mi się wydawało, że krzywe widełki wychodzą od razu a tu niby wszystko cacy na tak zwanym stojaku czy po płaskim. To jak się przeciągło na jedną stronę to już w terenie nie ocierało ale co w takim razie było w tej normalnej eksploatacji. Coś mi tu się nie klei ta krzywa rama. 

Napisano

Dziwny ten wpis po pięciu latach od zakupu roweru 🤔

Rozumiem czasy komuny gdy brało się co było ale w dzisiejszych czasach ???

Może jakieś zdjęcie….

Napisano

Można wiedzieć, jaki to sklep/serwis zakończył współpracę z producentem z powodu jednego klienta?

Gdyby wszyscy mieli takie podejście, w Polsce nie byłoby sklepów rowerowych - poza tymi należącymi do producenta.

Dla mnie coś nie gra w tej całej historii. Zadziwiające, że można bezproblemowo jeździć z krzywymi widełkami przez 5 lat.

Zarchiwizowany

Ten temat przebywa obecnie w archiwum. Dodawanie nowych odpowiedzi zostało zablokowane.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...