[1500€] Rower na codzień, pierwszy baranek

[Mateusz91krk]

Cześć,

chciałbym poradzić się was odnośnie wyboru roweru pomiędzy tymi dwoma:
Merida Silex 200 (1349€)
Merida Speeder 400 (1399€)

Nigdy nie jeździłem na rowerze z barankiem i dziś miałem pierwszy raz na kilka minut w sklepie na Silex 200. Jak na tak krótkie doświadczenie uważam, że jest to jak najbardziej do przyzwyczajenia, ale do wyboru mam też model Speeder 400, który ma prostą kierownicę. Nigdy nie kupowałem porządnych rowerów, to mój pierwszy taki zakup. Z polecenia rozważam te dwa modele i obydwa mam zarezerwowane w sklepie do piątku i zastanawiam się, który będzie lepszy.

Rower będzie mi służył głównie do jazdy rekreacyjnej w wolne dni. Nie będą to dojazdy do pracy (sporadycznie może tak) czy wożenie zakupów. Raczej nastawiam się na jakieś widokowe zwiedzanie okolic. Z tego co już zdążyłem się dowiedzieć to model Speeder 400 jest wyposażony w lepszy osprzęt niż Silex 200. Jeśli temat jazdy na rowerze bardzo mi podejdzie to czy prosta kierownica na dłuższą metę będzie dobrym rozwiązaniem?

Wiem, że baranek ma wiele możliwości jeśli chodzi o pozycje rąk na kierownicy. Zawsze znajdzie się jakieś wygodne ułożenie.

Kusi mnie baranek, ale też lepszy osprzęt w Speeder 400. Nie umiem zdecydować, co jest bardziej istotne.

Pozdrawiam

Mateusz

 

Edytowane 24 Maja 2023 przez Mateusz91krk

[kipcior]

Z Twoich zastosowań wybrałbym zdecydowanie baranka, do tego to służy. Przy okazji ma więcej mocowań pod koszyki, właściwie nie wiadomo dlaczego ale mieści szersze opony. Napęd klasowo gorszy i tylko 9 rzędów ale zakres przełożeń bardziej sensowny, choć powinna być korba 46/30. No ale nie ma. 

Oba mają skandaliczną cenę no ale cóż, takie czasy. Zapytaj o rabat lub poszukaj gdzieś w okolicy, czy w innym mieście nie ma taniej. 

Pierwszy z brzegu sklep: 5600 zł, co jakby nie liczyć w euro jest mniej. I to też zresztą nie brzmi atrakcyjnie, no ale jest jak jest.

https://www.city-sport.pl/rower-gravel-merida-silex-200-teal-blue-gold-2021-6442.html

[Mateusz91krk]

Muszę zapytać o rabat koniecznie.
Oglądam YT od 3 godzin i przeglądam jakieś fora w między czasie i odnoszę wrażenie, że Speeder 400 jest chyba mało popularny, bo w porównaniu do Silex jest o nim bardzo mało info czy opinii.
Zakup w PL odpada, ponieważ zależy mi na budowaniu zdolności kredytowej i potrzebuję zrobić to koniecznie w miejscu zamieszkania.

Ogólnie to jest pierwszy taki rower dla mnie i jeżeli będzie taka potrzeba, to zawsze można sprzedać i kupić coś innego.
Przez totalny brak doświadczenia w tym temacie liczę na pomoc forum, chociaż najprościej byłoby kupić i zacząć jeździć i samemu wyciągnąć wnioski.
Do piątku mam czas na podjęcie decyzji.

Dzięki za odpowiedź @kipcior
 

[Mihau_]

Cytat

że Speeder 400 jest chyba mało popularny

Ogólnie ten typ roweru jest mało popularny w odróżnienniu od graveli (silex), na które jest straszny hajp od 3 sezonów - oczywiście i tak później się okazuje, że ludzie nimi tylko po asfalcie jeżdżą.

 

 

Porównujesz dwa typy rowerów fitness i gravel. O ile speeder w stosunku do innych przedstawicieli tej grupy jest po prostu średniakiem tak silex pośród innych graveli jest skrajnością, ma skrajnie wyprostowaną pozycję podczas jazdy, siedzisz na tym jak na kiblu. Trzeba dobrze przemyśleć czy pozycja jak na trekingu ale z kierownicą typu baranek jest dokładnie tym czego szukasz bo umówmy się, większość masy i tak będzie spoczywać na dvpie więc ta mnogość chwytów na baranku może mieć wartość jak będziesz jeździł 100+ a nie 50km dziennie

[Greg1]

Do wycieczek bliższych i dalszych, jazdy rekreacyjnej i widokowego zwiedzania okolicy zdecydowanie baranek - możliwość zmiany położenia rąk na kierownicy itp. Do miasta polecałbym fitnessa, czyli Speedera. Sam mam i fitnessa z prostą kierownicą i coś z barankim i zdecydowanie na wycieczki lepszy baranek

[kipcior]

Silex pod kątem ramy jest dokładnie tym, czym powinien być gravel dla ludzi, którzy chcą baranka, a mieli coś innego. Nadal masz zdecywanie pochyloną pozycję w porównaniu do mtb.

Oczywiście są różne opinie, bo taki Michau ma spaczenie szosowe, gdzie ideałem jest tyłek ponad głową, a ja mam Silexa i zdecydowanie inne preferencje. Różni ludzie, różne potrzeby.