[10000 zł] sakwiarskie MTB na wypasie

[jetinajt]

Po latach tłuczenia się po szlakach tanimi rowerami spod znaku Kross Hexagon chciałem sobie kupić coś lepszego. Szukam nowoczesnego roweru MTB z napędem 1x12, amorem powietrznym sztywnymi osiami, suportem z zewnętrznymi łożyskami, który ma otwory montażowe pod bagażnik i ewentualnie stopkę. 

190cm wzrostu, 90kg wagi, dopuszczalna masa całkowita 120kg (żeby przynajmniej 15 kg na bagaż było). 

Z tego co patrzyłem, to wymagania w miarę spełnia Cannondaile Trail SL2
Trail SL 2 CANNONDALE Bicycles (cannondalebikes.pl)

Albo też Trek X-Caliber 9 (lepszy napęd, ale brak sztywnych osi z tyłu)
X-Caliber 9 | Trek Bikes (PL)

Kojarzycie jakieś inne modele w tym stylu? Niestety wyszukiwarki sklepów mocno ograniczone pod kątem kryteriów wyszukiwania.

Gravele odpadają. Lubię przygodowe szlaki, gdzie amor i szerokie opony bardzo uprzyjemniają jazdę. 
Też odpadają komentarze, że im prostszy rower tym lepszy. Nie jeżdżę po Afryce Chcę rower, którym poza urlopem będzie się też fajnie jeździło na lokalnych trasach

[Jurek63]

Konkretnie po jakich szlakach jeździsz? Jak  po górach, to sakwy trochę słabo się sprawdzają. Na wyprawy to dla mnie rowerem marzeń jest Trek 1120 ale on trochę ponad budżet wystaje :(.

[jetinajt]

Dają radę, a zjeżdżałem z nimi na tym Hexagonie ze Śnieżnika po kocich łbach

Ale amor i hamulce w Hexagonie rady nie dawały, telepało jak cholera. Dlatego chcę, żeby był amortyzator.

Miałem zresztą okazję podjeździć trochę na gravelu i jest sporo odcinków, gdzie jest on niewygodny. Dolinki Krakowskie nie do przejechania, bo kamienie. Polne drogi, telepie jak cholera na dziurach. Trochę błota w lesie i się ślizga.

Dlatego też zostaje MTB.

 

No i z drugiej strony, nie chcę typowej wyprawówki. Urlopu mam dwa tygodnie, a resztę roku chciałbym móc odkręcić wszystko, żeby pojeździć po jakiś lokalnych trasach. Przykład polnych dróg nad Wisłą w Krakowie, które są widokowe, ale tak dziurawe, że bez amortyzacji jest bardzo ciężko.

 

Edytowane 15 Marca 2023 przez jetinajt

[WaGiant]

Pomysł popieram bo sam podobną turystykę uprawiam .  Natomiast napęd 1x ...nawet 12 nie przemawia do mnie . W obu podlinkowanych rowerach na korbie masz 30 zębów ! Nawet z zębatką 10 nie daje to twardych przełożeń . W treku możesz założyć max 32 co niewiele poprawia sytuację ,w canonie nie widziałem takiej informacji . Oczywiście tobie takie przełożenia mogą odpowiadać ale powinieneś się nad tym zastanowić , policzyć . Inna sprawa że napęd 1x12 jest drogi ( dla mnie bezsensownie drogi ) w eksploatacji .

Ja najpierw zorientowałbym się czy w tych rowerach da się zamontować przednią przerzutkę i korbę z dwoma blatami . Jeśli nie zostaje kupno prostszego modelu i ew wymiana części (np amora ) na lepsze .

 

[jetinajt]

Nie jeżdżę na twardych. W tanich przerzutkach mam wieczny problem z regulacją. Jak działa mały blat, to nie działa duży. Więc efektywnie teraz mam 34/24x12-32. Więc 30x10-51 daje nawet szerszy zakres.

Edytowane 15 Marca 2023 przez jetinajt

[WaGiant]

Bo moim zdaniem przednia przerzutka powinna być dobra . Ja mam wyższej klasy niż z tyłu i działa ok . Ale patrząc na to co się dzieje na rynku rozumiem , że moja sympatia do przedniej przerzutki to anachronizm jakiś .

[Wojcio]

Główny problem to dobry góral z mocowaniem do bagażnika. Cannondale i Trek nią dają najlepszego stosunku ceny do jakości. A może twój wymarzony rower to Marin Pine Mountain 2 - dedykowany góral wyprawkowy, choć osprzęt trochę rozczarowuje?  Ja bym jednak zachęcał do przyjrzenia się Canyonowi Grand Canyon 9. Fox, XT, koła DT. Pełny wypas bez kompromisów. Według strony producenta ma oczka do bagażnika tylnego (z ograniczeniem do 10kg) przy osi na od środka na widełkach. Ma zdjęciach nie widać, ale w tańszych wersjach widać. Trudno mu dorównać specyfikacją. 

Edytowane 15 Marca 2023 przez Wojcio

[KSikorski]

Byłem w tym miejscu i finalnie skończyłem na dwóch rowerach-mtb z pełnym zawieszeniem i crossowym z błotnikami, bagażnikiem etc.

Niemniej nie daj sobie wmówić że wszelkiej maści bikepackingowe torby są 100% zamiennikiem dla sakw w stylu crosso na sztywnym bagażniku. Przy codziennym biwakowaniu, ładowaniu prowiantu itp preferuję tradycyjne sakwy, a akcesoria bikepackingowe używam do wypadów "na lekko", bez śpiwora i namiotu.

W kontekście Twoich potrzeb to linkowany wcześniej cannondale będzie dobrym wyborem. Geometria sprawdzi się też w spektrum od xc po lekki trail, skompletowany przyzwoicie i zgodny z aktualnymi standardami.

Wspomniany canyon oczywiście bije cannondale na głowę kompletacją, ale patrząc po zdjęciach, nie wydaje się mieć możliwości montażu uczciwego bagażnika. Być może górne otwory pod bagażnik są od wewnętrznej strony widełek, trzeba byłoby dopytać.

Co do twardych biegów, to mam korbę 30 i kastę 10-51. Da się jechać 40km/h i pedałować, po co więcej na sakwiarskim wypadzie?

 

 

Edytowane 15 Marca 2023 przez KSikorski

[thetere]

Temat jakby mój, bo miałem prawie identyczne wymagania - ale okazja na olxsie sprawiła, że kupiłem trochę inny.

Jak chcesz sztywne osie + stopkę, to chyba masz tylko do wyboru cannondale i author. Moja teoria jest taka, że producenci muszą płacić jakiś dodatkowy podatek za zaprojektowanie tych dwóch elementów w jednej ramie, innego rozsądnego wytłumaczenia nie widzę dla braku dwóch gwintowanych dziurek w ramie ( bądź blaszki przy suporcie i jednej dziurki ).

W gravelach podobny problem.