Skocz do zawartości

[łożyska] jak zdemontować łożysko wewnętrzne


Rekomendowane odpowiedzi

W ramie (rura podsiodłowa) mam 2 łożyska 6901RS (12/24/6mm) wewnętrzne. Pomiędzy nimi jest tuleja. Nie ma prostego dostępu do drugiej strony i praski, które mam tutaj nie pomogą. 

Szukam sprawdzonego sposobu na wyjęcie tych łożysk. 

1) Kupiłem ściągacz typu https://allegro.pl/oferta/sciagacz-do-lozysk-wewnetrznych-12-38mm-tocznych-11967798321 ale to szajs. Do tego przyszedł rozmiar niezgodny z opisem na aukcji i nie pasuje. 

2) Zastanawiam się nad zakupem tego patentu => https://pl.aliexpress.com/item/1005002547550475.html?mp=1&gatewayAdapt=glo2pol Przy okazji przyda się do łożysk w piastach. Jednak nie jestem pewien, czy to ma sens. Na fotkach wygląda sensownie, tanie nie jest jak na produkty z Ali... 

3) A może to https://www.narzedziak.pl/jonnesway-sciagacz-wewnetrzny-lozysk-10-12mm-ae310082-4.html plus kawałek rurki, pręta gwintowanego i podkładka z nakrętką wystarczą? 

4) Znalazłem jeszcze coś takiego https://www.narzedziak.pl/quatros-sciagacz-lozysk-bezwladnosciowy-wewnetrzny-10-32mm-qs11140.html ale nie jestem przekonany, czy aż takie narzędzie jest konieczne. 

Mam prośbę do bardziej doświadczonych forumowiczów o podpowiedzi jak zdjąć te łożyska albo wskazanie, które z powyższych rozwiązań będzie najwygodniejsze, skuteczne. Aha rama karbonowa (możliwe, że w podobnie ja okolicy mufy suportu również na łożyska jest aluminiowy insert). 

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

O ile dobrze rozumiem to chodzi Ci o łożyska linku tylnego zawieszenia?

Wszystkie wskazane przez Ciebie narzędzia sprawdzą się dopiero wtedy gdy odsuniesz łożysko od tulei.

Osobiście pracuję na tego typu jak ten, który znalazłeś na aliexpress i sprawdza się, ale..

Najpierw i tak musisz posłużyć się młotkiem i śrubokrętem.

Tulejka, którą masz w środku jest ściskana przez wewnętrzne bieżnie łożysk, ale dookoła niej musi być trochę luzu w ramie.

1. Bierzesz np. śrubokręt, wkładasz do środka i próbujesz podważyć tuleję tak aby przesunęła się względem łożysk.

2. Jak się przesunie i zobaczysz krawędź łożyska, o którą można się zaprzeć, to młotek w dłoń i klepiesz lekko.

3. Już po pierwszym klepnięciu tuleja powinna się zluzować, ale musisz jeszcze tym śrubokrętem trochę oklepać dookoła, aby łożysko wyszło ze 2mm.

4. Dopiero wtedy zrobisz sobie na tyle miejsca, aby "pazurki" wybijaka mogły się rozprężyć i zaprzeć o łożysko.

Powodzenia

Edytowane przez Maciek.B
  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

@Maciek.B dokładnie o te łożyska chodzi. Jakbyś miał porównać narzędzie numer 2 i 4 to, które Twoim zdaniem ma większy sens? 

@tobo sugerujesz młotek bezwładnościowy. Masz jakiś sprawdzony model? W sieci jest tego tyle i prawdę mówiąc, nie wiadomo co wybrać. Z jednej strony masz młotki z końcówkami za 150 zł a z drugiej za kilkaset złotych, a nawet kilka tysięcy. Wizualnie na fotkach wyglądają identycznie.  

Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

13 godzin temu, Eathan napisał:

@Maciek.B dokładnie o te łożyska chodzi. Jakbyś miał porównać narzędzie numer 2 i 4 to, które Twoim zdaniem ma większy sens? 

@tobo sugerujesz młotek bezwładnościowy. Masz jakiś sprawdzony model? W sieci jest tego tyle i prawdę mówiąc, nie wiadomo co wybrać. Z jednej strony masz młotki z końcówkami za 150 zł a z drugiej za kilkaset złotych, a nawet kilka tysięcy. Wizualnie na fotkach wyglądają identycznie.  

Na co dzień używam takiego jak nr 2, tylko tak jak napisałem, niestety trzeba zacząć od śrubokręta.

Taki jak podpowiada @tobo nr 4 ma zaletę w postaci niższych tych pazurków i może będzie miał łatwiej się zaprzeć o łożysko bez konieczności wstępnego wytłukiwania młotkiem i śrubokrętem, choć nie wiem czy będzie to możliwe (jeżeli tuleja pomiędzy łożyskami nie posiada sfazowania lub jest ono bardzo małe to i tak czeka cię młotkowanie przez śrubokręt, a wtedy rodzaj wybijaka staje się bez znaczenia)

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

  • 3 tygodnie później...

Dla potomnych!

Łożysko 6901 w moim wypadku z dostępem z obu stron. Jednak dwa z łożysk nie dało się wycisnąć na patent z nasadką. Miała za grube krawędzie. Długo kombinowałem i finalnie kupiłem to:

Ścianka cieniutka, średnica wewnętrzna 25 mm. Idealnie dla łożyska 6901. 

Łożysko 6902 w moim przypadku to łożysko wewnętrzne bez dostępu do drugiej strony. Kupiłem ściągacz typu numer 4 i to nie sprawdziło się. Niby średnica pasuje. Da się to rozepchać, ale:

  • pazurki mają o co złapać, 
  • pręt rozpychający pazurki nie wchodzi do środka łożyska i dochodzi do początku łożyska, 
  • pazurki są rozepchane głównie przed łożyskiem, a nie za i w środku, 

Już przy pierwszym uderzeniu pazurki wypadają z łożyska. Dzisiaj będą kombinować jak to wybić w inny sposób. 

Przy okazji dla łożyska 6902 pasuje idealnie tuleje:

  • +1 pomógł 1
Odnośnik do komentarza
Udostępnij na innych stronach

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.

Gość
Unfortunately, your content contains terms that we do not allow. Please edit your content to remove the highlighted words below.
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

×
×
  • Dodaj nową pozycję...